reklama
catherinka
Marzec'06 i Lipiec'09
Mokkate, powinnaś Martynkę pod niebiosa wychwalać 3 godziny drzemki w dzień...szczytem moich marzeń jest chociażby 40 minut...
Na szczęscie od 20 dziecka nie ma... śpi z dwiema przerwami na karmienie do około 8 rano
Na szczęscie od 20 dziecka nie ma... śpi z dwiema przerwami na karmienie do około 8 rano
K
KingaP
Gość
Moja Karola tez bardzo dużo śpi. Zrobiłam jej test ten z "Jezyka niemowląt" i wyszło mi między Aniołeczkiem a Średniaczkiem.
Mokkate! ja też zaczęłam się martwić co jest?
Mokkate! ja też zaczęłam się martwić co jest?
M
mamaoli
Gość
Maksiu ma różnie bywają dni kiedy dużo śpi i takiegie że mniej w nocy coraz dłużej
ostatnio bardzo się domaga żeby do niego mówić i z nim gaworzyć, jest taki slodziutki kiedy wykrzykuje te swoje "GY" i "geee", uwielbia lampy i swój termometr-żyrafke który ma przy łóżeczku, woła do niego i przejety macha rączkami i nogami
Natomiast moja Ola "dziecinnieje" dziś chciała żeby ją włożyć do Maksiowego łóżeczka i włączyć jej karuzelke ;D
pomijam fakt że zabiera bratu smoczek i ssa zadowolona choć sama właściwie "nie używała" :laugh: :laugh:
ostatnio bardzo się domaga żeby do niego mówić i z nim gaworzyć, jest taki slodziutki kiedy wykrzykuje te swoje "GY" i "geee", uwielbia lampy i swój termometr-żyrafke który ma przy łóżeczku, woła do niego i przejety macha rączkami i nogami
Natomiast moja Ola "dziecinnieje" dziś chciała żeby ją włożyć do Maksiowego łóżeczka i włączyć jej karuzelke ;D
pomijam fakt że zabiera bratu smoczek i ssa zadowolona choć sama właściwie "nie używała" :laugh: :laugh:
ANIK78
Marzec 2006 i Luty 2009
U nas w końcu lepsze podnoszenie główki i mniej płaczu przy brzuszkach, Krystianek uwielbia rozmawiać, mówi ciągle gieee, śmiech zaczyna być głośny, a poza tym najwspanialszą rozrywką jest karuzela i mamy okulary. Bez problemu kręcimy główką, niestety nie potrafimy jeszcze przekręcić się z plecków na brzuszek, ale na boczek już od dawna.
koga
Mama Maksa i Julka
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2005
- Postów
- 8 273
u nas obracanie się z brzuszka na plecy nie jest już wynikiem złości ale następuje z pełną premedytacja :laugh: Maksiu unosi głowę i ramiona wspierając się na rękach a potem przechyla ją w jedną stronę i całe ciałko się obraca, na kańcu radośnie szczerzy dziąsełka :laugh:
niebieska żaba na karuzelce przyprawia go o dramatyczny skręt karku ;D
niebieska żaba na karuzelce przyprawia go o dramatyczny skręt karku ;D
KingaP pisze:Moja Karola tez bardzo dużo śpi. Zrobiłam jej test ten z "Jezyka niemowląt" i wyszło mi między Aniołeczkiem a Średniaczkiem.
Mokkate! ja też zaczęłam się martwić co jest?
;D
Takie właśnie jesteśmy. Za dużo śpi- martwimy się, za mało- też się martwimy.
To się nazywa macierzyństwo ;D
catherinka
Marzec'06 i Lipiec'09
Wczoraj moja mama dokonała rzeczy niebywalej - Filip zasnął na brzuchu!!!! Wprawdzie sen nie był zbyt długi, bo około 40 minut, ale zawsze
Mokkate, Kinga - czy Wy coś szczególnego robicie, żeby dzieci uśpić w dzień? Czy same zasypiają? Chętnie bym do tego Filipa przekonała ;D
Mokkate, Kinga - czy Wy coś szczególnego robicie, żeby dzieci uśpić w dzień? Czy same zasypiają? Chętnie bym do tego Filipa przekonała ;D
pytia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2005
- Postów
- 4 681
catherinka pisze:Wczoraj moja mama dokonała rzeczy niebywalej - Filip zasnął na brzuchu!!!! Wprawdzie sen nie był zbyt długi, bo około 40 minut, ale zawsze
Mokkate, Kinga - czy Wy coś szczególnego robicie, żeby dzieci uśpić w dzień? Czy same zasypiają? Chętnie bym do tego Filipa przekonała ;D
Oj ja też bym Jaśka chętnie uśpiła w ciągu dnia
Dzisiaj lekarz pokazał nam nowe ćwiczenia, bo ciągle jeszcze nie przewracamy się. Będziemy więc trenować.
reklama
catherinka
Marzec'06 i Lipiec'09
Pytia! Udało mi się!!! Filip nie rusza się w wózku już 50 minut!!! A odbyło się to tak: karmienie, potem poleżał sobie w łóżeczku przy wlączonej karuzeli, potem zaczął marudzić więc go przewinęłam i włożyłam do wózka, tylko nie na płasko, ale lekko podniosłam dno gondolki (u nas jest taka możliwość), pooglądał sobie świat, a gdy widziałam, że już taki coraz mniej aktywny się robi, przkryłam go lekko pieluszką na główkę i ... udalo się!
Zresztą wczoraj moja mama też położyła mu na główce pieluszkę, może to jest sposób, podobno zarówna ja jak i moja siostra też tak zasypiałyśmy, albo po prostu się do pieluszki przytulałyśmy.
Zresztą wczoraj moja mama też położyła mu na główce pieluszkę, może to jest sposób, podobno zarówna ja jak i moja siostra też tak zasypiałyśmy, albo po prostu się do pieluszki przytulałyśmy.
Podziel się: