reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Postępy naszych pociech

och jak słodko postępy z dnia na dzień coraz wieksze :-)
ja nic nie napisze bo u nas bez zmian tatatatatatatatatatadadadadadadadada
 
reklama
a moj maly nie wiem jak to robi ....ale zamiast sie delektowac siedzeniem bo niedawno sie nauczyl to chce juz stac:).....jak mu podam rece to on z pozycji lezacej zamiast do siadu od razu stoi na bacznosc :)........no i jak go postawie przy kanapie to postoi sobie kilkadziesiat sekund ......oczywiscie caly czas go pilnuje....mam wrazenie ze tego stania nauczyl sie w kole:)
 
na wyjeżdzie moje dziecko mnie zaszokowało - masę postępow zrobił, ale najważniejszy to ten, że nauczył się kłócić i strasznie pyskować po swojemu.
 
Brian wyslizguje sie z lezaczka wiec musze go zapinac w pasy:eek:
Uwielbia sluchac muzyki na sluchawkach;-)hehe.
Maggusia my mamy taki sam lezaczek jak ty ......ale u nas nawet pasy nie pomagaja .........pewnego dnia Patrick tak kombinowal ze ledwo na podlodze nie wyladowal a lezaczek na nim bo byl przypiety--szczescie ze bylam obok i zobaczylam co sie swieci i zlapalam lezaczek w ostatniej chwili................
 
Miłoszek dziś pierwszy raz powiedział mammmaaa :))) jak jadł z tatą kaszkę :) do tej pory było nejnej nienie tatatttaaa dadaddadada babjajbajbaj. Dyskutuje coraz bardziej, zaczepia i odpowiada na słowne zaczepki :)
Miłoszek opanował też nowy sposób przemieszczania się: turlanie :) sekunda i jest ju gdzieś indziej :)
a najfajniejsze jest robienie pac :) paca o wszystko: podłoga, stół. Ostatnio gdy gotowałam dałam Miłkowi pokrywkę by go czymś zająć, ale miał radochę :) grał na perkusji, bo potem do pokrywki dostał jeszcze swój widelczyk i od razu załapał w czym rzecz :) a ja zamiast gotować stałam i się na niego patrzyłam :)
 
Tereska hehe u mnie jeszcze takiej akcji nie bylo ze lezaczek polecial razem z synkiem ale bylo cos takiego ze nie przypielam Briana i normalnie sie zeslizgnol z lezaczka :eek:dobrze ze bylam w poblizu:happy:


Inka no ladnie Miloszek maly perkusista:-)
 
Igusia niestety też zaczęła "pyskować" i głośno domagać się zainteresowania. właściwie płacze już bardzo rzadko, najczęściej krzyczy a brzmi to mniej więcej " niech ktoś przyjdzie natychmiast bo mi się nudzi:-) "
no i niestety albo właściwie na szczęście przy tatusiu jest dużo spokojniejsza niż przy mnie.
"mama" mówi często :-) i bryka okropnie. najgorzej jest w łazience na przewijaku, nawet na sekundę nie można jej spuścić z oka... nie dość że o mało nie spadła kilka razy to jeszcze skopała z półki mój krem i prefumy :baffled:
 
reklama
emila Tez Umiejetnie Zeslizgiwala Sie Z Lezaczka Ale Na Razie Jeszcze Pasy Daja Rade Pewnie Nie Na Glugo Jak Zacznie Sie Wyginac To Tylko Patrzec Jak Trzeba Bedzie Odstawic Lezaczek W Kat
 
Do góry