Przez takich nawiedzonych ludzi jak ty znieczulenie w trakcie porodu w Polsce jest praktycznie niedostępne. Nie, nie zapomina się o wszystkim, dużo kobiet ma traumę i nie decyduje się na kolejne dzieci.
Wydaje mi się, że nadinterpretujesz. Ja w trakcie porodu miałam uczucie, że zaraz umrę, a jak dostałam dziecko do rąk to naprawdę był najszczesliwy moment w moim życiu i zapomniałam o tym, że przed chwilą się zarzekalam, że nigdy więcej. A zaraz po urodzeniu to gadałam jak najęta. Chyba tu hormony zrobiły swoje.
Przykro mi, że ty tego tak nie odczułas i może masz inne doświadczenia, ale nie, to nie przez takie kobiety nie mamy znieczulenia w Polsce. To przez braki lekarzy w szpitalach i rządzących, którzy mają to gdzieś, bo sami nigdy nie rodzili i nie będą rodzic, więc po co zawracać sobie głowę bzdurami.