Ja krwawilam jakieś 5 dni. A zaszlam w 2 ciążę w kolejnym cyklu, czyli jak poroniłam w październiku, organizm się oczyścił samoistnie, od razu próbowaliśmy w listopadzie, a w grudniu już nie dostałam miesiączki, ubierając choinkę powiesiłam test jako prezencik dla męża [emoji6] i długo walczyłam że sobą nie mogąc zrozumieć całej tej sytuacji, bo zawsze byłam okazem zdrowia, planując ślub od razu decydowaliśmy się na dziecko...ale to nie zawsze jest takie proste. I udało się, jestem w 32 tc z Hanią [emoji3590]