reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

A powiedz jak przeciwciała pomocnicze typu przeciwko fosfatydyloserynie i fosfatydyloinozytolowi? U mnie to one wyszły pozytywne i to wskazywało na aps.
Mój lekarz uważa, że wysokie ciążę traci się z powodu problemów z krzepliwością krwi.

Destino, tego w pakiecie u mnie nie bylo, a nigdy mi o tych parametrach nie mowiono. Teraz nie wiem, czy to nie za pozno, wlasnie minęlo 6 tygodni.
 
reklama
I jeszcze chcialam zapytac, czy robilyscie kariotypy swoj i partnera?
Mnie doktorzy mowia, ze raczej to nie to. 3 straty, 3 przebadane i jesli chodzi o te bardzo „popularne” wady/choroby, wszystkie byly zdrowe. Mowia tez, ze bardzo malo prawdopodobne, aby wszystkie 3 ciaze zakonczyly sie przez genetyke, bo te genetyczne wady sa czesto przypadkowe i spontaniczne, niezalezne od organizmu i bardzo malo prawdopodobne, by wystapily 3 razy pod rzad, a juz zwlaszcza w tej pierwszej wysokiej ciazy, tam moje dziecko bylo juz duze, zbadane pod roznym katem.
Oni najczesciej mowia, aby szukac w tej krzepliwosci i immunologii.

Czy ktos w razie czego robil te badania u genetyka przez NFZ? Ile sie czeka najpierw na taka wizyte, a pozniej na badanie? Pewnie z pol roku.
 
I jeszcze chcialam zapytac, czy robilyscie kariotypy swoj i partnera?
Mnie doktorzy mowia, ze raczej to nie to. 3 straty, 3 przebadane i jesli chodzi o te bardzo „popularne” wady/choroby, wszystkie byly zdrowe. Mowia tez, ze bardzo malo prawdopodobne, aby wszystkie 3 ciaze zakonczyly sie przez genetyke, bo te genetyczne wady sa czesto przypadkowe i spontaniczne, niezalezne od organizmu i bardzo malo prawdopodobne, by wystapily 3 razy pod rzad, a juz zwlaszcza w tej pierwszej wysokiej ciazy, tam moje dziecko bylo juz duze, zbadane pod roznym katem.
Oni najczesciej mowia, aby szukac w tej krzepliwosci i immunologii.

Czy ktos w razie czego robil te badania u genetyka przez NFZ? Ile sie czeka najpierw na taka wizyte, a pozniej na badanie? Pewnie z pol roku.
Ja nie badałam kariotypu, badałam zarodek w ciąży nr 2, zdrowy Piotruś i dr Przybycien nie kazał nam tego badać bo wg niego kariotypy mamy ok. Mam zdrowego syna z ciąży nr 3.
 
I jeszcze chcialam zapytac, czy robilyscie kariotypy swoj i partnera?
Mnie doktorzy mowia, ze raczej to nie to. 3 straty, 3 przebadane i jesli chodzi o te bardzo „popularne” wady/choroby, wszystkie byly zdrowe. Mowia tez, ze bardzo malo prawdopodobne, aby wszystkie 3 ciaze zakonczyly sie przez genetyke, bo te genetyczne wady sa czesto przypadkowe i spontaniczne, niezalezne od organizmu i bardzo malo prawdopodobne, by wystapily 3 razy pod rzad, a juz zwlaszcza w tej pierwszej wysokiej ciazy, tam moje dziecko bylo juz duze, zbadane pod roznym katem.
Oni najczesciej mowia, aby szukac w tej krzepliwosci i immunologii.

Czy ktos w razie czego robil te badania u genetyka przez NFZ? Ile sie czeka najpierw na taka wizyte, a pozniej na badanie? Pewnie z pol roku.
Po 2 stratach kariotypy możecie z mężem /partnerem zrobić za darmo. Poproś rodzinna bądź ginekologa o skierowanie i zapisz się. Skąd jesteś przypomnij mi przepraszam jeśli nie zapamiętałam a już pisałaś. Ja robiłam kariotyp z mężem aby " odhaczyć" genetykę Tobie też radzę nic cię to nie kosztuje nawet jak na termin przyjdzie wam poczekać to poczekacie ale nie będziesz się głowić czy genetyka ok
 
@Megi9007 popieram @Porzeczka1234 z kariotypem. Wczesniej czy później was nie minie. To głównie formalność, bo najczęściej jest ok, ale warto zrobić dla spokojnosci głowy, zwłaszcza, że możesz na NFZ.
A przeciwciała możesz jeszcze zrobić. One ciągle się zmieniają.
 
I jeszcze chcialam zapytac, czy robilyscie kariotypy swoj i partnera?
Mnie doktorzy mowia, ze raczej to nie to. 3 straty, 3 przebadane i jesli chodzi o te bardzo „popularne” wady/choroby, wszystkie byly zdrowe. Mowia tez, ze bardzo malo prawdopodobne, aby wszystkie 3 ciaze zakonczyly sie przez genetyke, bo te genetyczne wady sa czesto przypadkowe i spontaniczne, niezalezne od organizmu i bardzo malo prawdopodobne, by wystapily 3 razy pod rzad, a juz zwlaszcza w tej pierwszej wysokiej ciazy, tam moje dziecko bylo juz duze, zbadane pod roznym katem.
Oni najczesciej mowia, aby szukac w tej krzepliwosci i immunologii.

Czy ktos w razie czego robil te badania u genetyka przez NFZ? Ile sie czeka najpierw na taka wizyte, a pozniej na badanie? Pewnie z pol roku.

my dostaliśmy z męzem skierowania do gentyka po 2 stratach (5 tydzien), bo tak wczesne poronienia to często wina gentyki. Ja mam skierowanie od gin (ale podobno tez mozna od lekarza POZ) a mąż od lekarza POZ. Gentyków jest bardzo mało w Pl i w Warszawie trzeba czekać 2-3 lata na wizytę. Warto dlatego patrzeć na temriny na swiatprzychodni.pl My tam znalezlismy przychodnie z krotkimi terminami i jedziemy do nich do Lublina na badania w pazdzierniku, wczesniej mamy wizyte telefoniczną przed badniami, czyli łącznie czekamy tylko 2 miesiące - więc ekstra
 
my dostaliśmy z męzem skierowania do gentyka po 2 stratach (5 tydzien), bo tak wczesne poronienia to często wina gentyki. Ja mam skierowanie od gin (ale podobno tez mozna od lekarza POZ) a mąż od lekarza POZ. Gentyków jest bardzo mało w Pl i w Warszawie trzeba czekać 2-3 lata na wizytę. Warto dlatego patrzeć na temriny na swiatprzychodni.pl My tam znalezlismy przychodnie z krotkimi terminami i jedziemy do nich do Lublina na badania w pazdzierniku, wczesniej mamy wizyte telefoniczną przed badniami, czyli łącznie czekamy tylko 2 miesiące - więc ekstra
A często to "wina" immunologi. A często to wina złej jakości nasienia.
Czy może któraś z Was oglądała wczoraj liva na fundacjiernesta?(mama ginekolog). Ciekawie tam wczoraj opowiadali. Warto posłuchać.
 
tak oglądałam, na nasienei też mąż idzie, APS nie mam
Idę w sprawie immunologii do lekarza za tydzień, ale z wczorajszego live'u wynikało, że czynnik imunologiczny bywa kontrowersyjny wśród lekarzy
 
tak oglądałam, na nasienei też mąż idzie, APS nie mam
Idę w sprawie immunologii do lekarza za tydzień, ale z wczorajszego live'u wynikało, że czynnik imunologiczny bywa kontrowersyjny wśród lekarzy
Immunologia to na pewno kontrowersyjny temat ale prawda jest taka , że jeśli dziecko(zarodek) było zdrowe( przebadane). Genetyka jest ok . Nasienie ok . To gdzie szukać tylko immunologia. Zresztą prawda jest taka , że ronienie nawykowe to złożony problem i to że kobieta będzie ustawiona z lekami a partner nie przebadany to nie gwarantuje sukcesu . Dlatego warto badać i kobietę i partnera.

@burczus nie oglądałam . Co u Ciebie kochana?
 
reklama
Immunologia to na pewno kontrowersyjny temat ale prawda jest taka , że jeśli dziecko(zarodek) było zdrowe( przebadane). Genetyka jest ok . Nasienie ok . To gdzie szukać tylko immunologia. Zresztą prawda jest taka , że ronienie nawykowe to złożony problem i to że kobieta będzie ustawiona z lekami a partner nie przebadany to nie gwarantuje sukcesu . Dlatego warto badać i kobietę i partnera.

@burczus nie oglądałam . Co u Ciebie kochana?
Nic:) Ja już prawie 40 na karku,więc ja skłaniam się ku końcowi starań nad rodzeństwem dla córki. Tak ma być:)
Chyba,że będzie jakiś wypadek przy pracy,ale raczej nie planuję takich niespodzianek :D
 
Do góry