reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Dziewczyny, czy istnieje jakaś szansa że szczepienia rozregulowały mi cykl? Czy to w ogóle nie ta bajka i nie ta konotacja? Bo nigdy nie miałam problemów z terminowością i czasem trwania okresu, a teraz po szczepieniu coś poświrowało i nie wiem czemu :(
Myślę, że szczepienia nie działają na cykl ale sama wiesz , ze raczej nie jest to zbadane. Co bierzesz jeszcze tzn jakie leki suplementy ,oleje itd? Metformina działa na pewno na cykl i np saszetki inofolik, inofem już na pewno .
 
reklama
Myślę, że szczepienia nie działają na cykl ale sama wiesz , ze raczej nie jest to zbadane. Co bierzesz jeszcze tzn jakie leki suplementy ,oleje itd? Metformina działa na pewno na cykl i np saszetki inofolik, inofem już na pewno .
W sumie niewiele. Poza folianami, witaminami z grupy B, vit.D, acard i Dostinex. Tylko to ostanie i szczepienia były na tyle „świeże” ze mogłyby zrobić różnice teraz.
 
Dziewczyny czy zawsze po poronieniu dostawałyście zielone światło po 3 mies?mój lekarz do którego mam wątpliwe zaufanie mówi że w pierwszej owulacji po poronieniu(czyli miesiąc po łyżeczkowaniu)możemy się starać bo ciąża była bardzo wczesna, zabieg trwał 8 min.Tutaj czytam że w przypadku problemów immunolog przeciwciała które mogą zagrażać ciąży utrzymują się do 3 mies po poronieniu i mogą spowodować kolejne poronienie nawet na lekach.Do wizyty mojej zaufanej lekarki mam jeszcze 2 tyg
 
Dziewczyny czy zawsze po poronieniu dostawałyście zielone światło po 3 mies?mój lekarz do którego mam wątpliwe zaufanie mówi że w pierwszej owulacji po poronieniu(czyli miesiąc po łyżeczkowaniu)możemy się starać bo ciąża była bardzo wczesna, zabieg trwał 8 min.Tutaj czytam że w przypadku problemów immunolog przeciwciała które mogą zagrażać ciąży utrzymują się do 3 mies po poronieniu i mogą spowodować kolejne poronienie nawet na lekach.Do wizyty mojej zaufanej lekarki mam jeszcze 2 tyg
Jeśli masz problemy immunologiczne i potrzebujesz leków, to bez nich nie podchodź do ciąży. Immunologia nie patrzy ile jesteś po poronieniu, jeśli eliminuje ciążę, to po prostu to robi. Stąd poronienia nawykowe. Ciało uczy się, że ciążę trzeba eliminować za każdym razem. Immunologia oddziaływanie na ciążę do ok 16 tc podobno
 
Dostinex reguluje poziom prolaktyny, dlatego ma wpływ na regulowanie cyklu, czy rozregulowanie też? Tego nie wiem
No właśnie to jest coś czego zawsze się bałam czyli miałam cykle książkowe do czasu Dostinexu (przepisany w związku z wysoka prolaktyna po próbie) i szczepień. Masakra. W sensie mnie to zawsze stresuje że teraz walczymy z immunologia to mi się cykl rozwala :(((
 
Cześć dziewczyny:-) czytam forum poraz kolejny i w koncu postanowiłam napisać. Macie dużą wiedzę popartą własnymi doświadczeniami. Mam za sobą: ciążę pozamaciczną(usunięty jajowód) i 4 poronienia 7- 8 tc. W międzyczasie robiłam badania moje i męża. Kariotypy nasze wyszły dobrze, do tego mam Hashimoto, mthr , pa-I heterozygotyczna, celiakię. Do tego mam wadę serca od urodzenia. Od niedawna leczę się w Krk, lekarz kazał zrobić określone badania. I tu zaczynają się schody ponieważ niedawno odebrałam wyniki: ALLO-MLR- wyszlo 32%, do tego mam kir: genotyp AA. W nieobecnych kir mam: 2dl2, 2dl5(gr.1), 2dl5( gr.2) 2ds1, 2ds2, 2ds3, 2ds5, 3ds1, 3dp1var. A mój mąż : hla-c C*02 ,* 04 i tu mam pytanie czy któraś z was miała podobnie i jest mamą.
 
Cześć ..jestem tu nowa
Dziewczyny...jestem po siódmym transferze zdrowego zarodka...beta rusza i spada. Nie mam już sił. 1.5 roku szczepilam się u Malinowskiego, przy 6 transferze zaszłam w ciążę...po drugim szczepieniu w ciąży dziecko umarło. Rok przerwy. Teraz 7 transfer przy wlewie z immunoglobulin dwa dni przed transferem...beta ruszyła i od razu spadła. Nie mam już sił. Robi ktoś tu wlewy z immunoglobulin ??? Mam jeszcze dwa zdrowe zarodki...błagam was o pomoc 😭😭😭😭😭może slyszalyscie o podobnym przypadku. Generalnie jestem przebadana na lewo i prawo...ponoć okaz zdrowia.
 
reklama
Cześć dziewczyny:-) czytam forum poraz kolejny i w koncu postanowiłam napisać. Macie dużą wiedzę popartą własnymi doświadczeniami. Mam za sobą: ciążę pozamaciczną(usunięty jajowód) i 4 poronienia 7- 8 tc. W międzyczasie robiłam badania moje i męża. Kariotypy nasze wyszły dobrze, do tego mam Hashimoto, mthr , pa-I heterozygotyczna, celiakię. Do tego mam wadę serca od urodzenia. Od niedawna leczę się w Krk, lekarz kazał zrobić określone badania. I tu zaczynają się schody ponieważ niedawno odebrałam wyniki: ALLO-MLR- wyszlo 32%, do tego mam kir: genotyp AA. W nieobecnych kir mam: 2dl2, 2dl5(gr.1), 2dl5( gr.2) 2ds1, 2ds2, 2ds3, 2ds5, 3ds1, 3dp1var. A mój mąż : hla-c C*02 ,* 04 i tu mam pytanie czy któraś z was miała podobnie i jest mamą.
Też jestem szczęśliwą posiadaczką genotypu aa. Nie powiem ci których Kirow brakowało, bo musiałabym poszukać badania. Mój m ma taki sam haplotyp, co twój m/partner. Mam 2 wspaniałych dzieciaczków, czego i tobie życzę.
Allo nie powala, miałam ok 37% jak zaszłam w te szczęśliwa ciążę. Z obstawa sterydowa dasz radę. A jak sprawy zakrzepowe, bo u mnie po 2 poronieniu uaktywnił się aps. Widoczny tylko w przeciwciałach pomocniczych, czyli przeciwko fosfatydyloserynie.

@Frruzia1 niestety nie umiem ci pomóc...
 
Ostatnia edycja:
Do góry