reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Marthi zgadzam sie z @burczuś nie mozesz obwiniac siebie ani męża bo skąd on też miał wiedzieć. Może faktycznie będziesz sie lepeij czuć że to nie jakas nie wiadoma tylko jest przyczyna. no i ze zrobilas wszystko z Twojej strony teraz mąz. Mój mąż brał ze mną antybiotyk jak mialam bakterie przez trzy tygodnie nigdy nic nie powiedzial ze po co . Myślę ze nie mozna mu tez powiedziec ze to jego wina. To po prostru glupie zrzadzenie losu na ktore nikt nie mial wplywu . Kochana trzymam kciuki bedzie dobrze :)
 
reklama
Czy ktoś orientuje się w tym temacie

Hej❤
Dawno mnie Tu nie było odebrałam dzisiaj badania męża i wyszło mu ANA 1 czy mogło mieć to wpływ na nasze poronienia ?
 
Witajcie,

Pobieżnie poczytałem to 600 zLeglych wpisów. Widzę sporo nowych dziewczyn, które na pewno mnie nie znają.

@nafoczka trzymam mocno kciuki za leczenie i wierzę że z waszym wsparciem szwagier pokona chorobę.

@Marthi - tak bardzo wierzę że w końcu Ci się uda. Jest mi okropnie przykro że tak u Ciebie pod górkę, ale czuję gdzieś w głębi serca że będzie dobrze.

@Porzeczka1234 jak się czujesz Mamusiu? Też jestem. Ciekawa czy znacie już płeć :-)

@olvi22 za Ciebie i Twoja wizytę u Maliny też mocni trzymam. Kciuki.

@Marthi kiedyś pisałaś mi gdzie najlepiej opłaca się zrobić badanie na mutacje PAI. Czy mogłabyś mi napisać to jeszcze raz? I czy pamiętasz jaki to był koszt?
 
Pytanie nie do mnie, ale z tego co kojarzę to wszystkie mutacje najlepiej zrobić w zestawie z testdna.pl z mthfr i vleiden, no chyba, że te już masz to nie wiem :(
Jakby co to na testdna.pl cały pakiet 330zl
Witajcie,

Pobieżnie poczytałem to 600 zLeglych wpisów. Widzę sporo nowych dziewczyn, które na pewno mnie nie znają.

@nafoczka trzymam mocno kciuki za leczenie i wierzę że z waszym wsparciem szwagier pokona chorobę.

@Marthi - tak bardzo wierzę że w końcu Ci się uda. Jest mi okropnie przykro że tak u Ciebie pod górkę, ale czuję gdzieś w głębi serca że będzie dobrze.

@Porzeczka1234 jak się czujesz Mamusiu? Też jestem. Ciekawa czy znacie już płeć :-)

@olvi22 za Ciebie i Twoja wizytę u Maliny też mocni trzymam. Kciuki.

@Marthi kiedyś pisałaś mi gdzie najlepiej opłaca się zrobić badanie na mutacje PAI. Czy mogłabyś mi napisać to jeszcze raz? I czy pamiętasz jaki to był koszt?
 
Pytanie nie do mnie, ale z tego co kojarzę to wszystkie mutacje najlepiej zrobić w zestawie z testdna.pl z mthfr i vleiden, no chyba, że te już masz to nie wiem :(
Jakby co to na testdna.pl cały pakiet 330zl
Tak Kochana pozostałe mam. Dlatego szukam miejsca żeby zrobić pojedyncze badanie. Ale dziękuję za odpowiedź.
 
Słuchajcie wiem że połowa z Was już śpi ale od 3 dni męczy mnie jeden temat.

A mianowicie czy jeśli 1 ciążę poronilam to 2 jeśli się uda będzie od razu uznawana jakoś specjalnie? Nie wiem czy wiecie o co chodzi...
W sensie czy od razu będzie jakos wspomagana, uznawana za zagrożona? Czy coś takiego?
Dajcie znać jeśli się orientujecie [emoji91]
 
Słuchajcie wiem że połowa z Was już śpi ale od 3 dni męczy mnie jeden temat.

A mianowicie czy jeśli 1 ciążę poronilam to 2 jeśli się uda będzie od razu uznawana jakoś specjalnie? Nie wiem czy wiecie o co chodzi...
W sensie czy od razu będzie jakos wspomagana, uznawana za zagrożona? Czy coś takiego?
Dajcie znać jeśli się orientujecie [emoji91]

Niestety ale większość lekarzy uznaje jedno poronienie za przypadek i wcale z tego powodu nie traktuje następnej ciąży jako zagrożonej. Chyba że masz jakieś badania które będą ku temu przesłanką, to wtedy może jest inaczej
 
reklama
Słuchajcie wiem że połowa z Was już śpi ale od 3 dni męczy mnie jeden temat.

A mianowicie czy jeśli 1 ciążę poronilam to 2 jeśli się uda będzie od razu uznawana jakoś specjalnie? Nie wiem czy wiecie o co chodzi...
W sensie czy od razu będzie jakos wspomagana, uznawana za zagrożona? Czy coś takiego?
Dajcie znać jeśli się orientujecie [emoji91]

Kochana ja miałam 4 poronienia i ta ostatnia 5 i nikt mnie specjalnie nie traktował !
Oczywiście miałam leki podtrzymujące ale żadnego specjalnego traktowania nie było !!
 
Do góry