Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[Nadzieja2018]

@burczuś
Nieee, ten lekarz nie mówił więcej szczegółów o tej dziewczynie, nie powiedział co miała zlecone, nie mówił nic o szczepieniach. Powiedział mojej koleżance tylko tyle, że profesorowie są na niego źli i ostatnio jego pacjentkę ledwo odratowano ale co jej zlecił kompletnie nie wiem. Ja też nie mam zamiaru nikogo niczym straszyć. Myślę, że biznes napędza biznes i takie kliniki mogą po prostu nie lubić dr P.

 

[marshia]

Ja tez sądzę, że może chodzić o „popularność” Pasnika, która rośnie ostatnio. Zaczął przyjmować w Warszawie, wiec cześć pacjentek ma łatwiejszy kontakt, dojazd i korzysta. Ilekarze mogą mieć „niedosyt” pieniążków..... gdyby była jakaś sytuacja, ze kogoś ledwo by odratowano po dziwnych próbach leczenia, od razu trąbiliby o tym w tv. A takie zdawkowe zdania to każdy może rzucać..... mi mój dojtorek na poczatku miich zainteresowań immunologią piwiedzial, ze na „jakimś sympozjum mówili”, ze ta caka immunologia to wróżenie z fusów i intralipid jest szkodliwy, chociaż on nue „dosłuchał” i w sumie nie wie co to jest. Jak powiedziakam, zecwyciag z soi podawany chorym jako środek specjalnego żywienia pozajelitowego wzmacniający organizm i tylko przypadkuem działa na NK to był lekko „zaskoczony”. A po moim przypadku polecał już @bertha wlewy z intra
@Nadzieja2018 ja nigdy skutków ubocznych nie odczuwałam, nic się nie działo. Może wczesnuej zjadłaś cis wzdymającego?

A z ciekawostek: @nafoczka moze wrzuć na wątek medyczny:

Naukowcy: zbyt dużo kwasu foliowego w ciąży to wzrost ryzyka alergii u dzieci

Przyjmowanie przez kobiety w ciąży zbyt dużych dawek kwasu foliowego może zwiększać ryzyko alergii u ich dzieci – wynika z badań specjalistów z ICZMP w Łodzi. Kwas foliowy w odpowiednich dawkach jest zarazem niezbędny, by przeciwdziałać potencjalnym wadom wrodzonym u dzieci.

naukawpolsce.pap.pl

A alergii nikomu nie zycze Pałuję się z dietą, ulewaniami. Osteopata dużo pomógł, ale czasem ciagle jeszcze chluśnie .

 

[burczuś]

Aaaa,że biznes upada Nie no żarcik Ja też byłam w kilku klinikach niepłodności-i jak mi we Wrocławiu zaproponowano in vitro, to wiedziałam,ze muszę stamtąd uciekać, bo ja w ciążę zachodziłam,ale nie utrzymywałam. To co mi po in vitro? ehhh no niestety na nas, tych zdeterminowanych, próbują zrobić kasę wszędzie. No ale...coś za coś

 

[Nadzieja2018]

@burczuś
Po moim trzecim poronieniu lekarka z Invicta w Warszawie od razu kazała mi zachodzić w kolejną ciążę i upierała się, że heparynę włączymy jak będzie serduszko na usg... I zaproponowała nawet żebym pomyslala nad in vitro... Po co mi in vitro skoro zachodzilam... O zgrozo, całe szczęście, że od niej uciekłam.

@marshia
Dr P. ostatnio jest sławny. W Warszawie dużo kobiet do niego chodzi a na fejsie jest o nim grupa gdzie dziewczyny wymieniają się informacjami gdzie i co można zbadać i zrobic. W ten sposób np dowiedziałam się, gdzie robią teraz wlewy z Intralipid w Warszawie. Wczoraj byłam i jak przyszło do płatności to myślałam, że padnę! Za wlew i full opiekę nade mną - panie pytały czy wszystko ok, czy zrobić coś do picia, kawka pod nos zapłaciłam 30 zł!!!! W Salve gdzie przyjmuje dr płaciłam 50 zł ale od jakiegoś czasu wyczuli biznes i podnieśli cenę na 250 zł albo 300 zł. Dla porównania ten sam wlew w Invicta 700 zł.. Niech mi ktoś powie, że nie jesteśmy żyłą złota.

 

[Marthi]

@Nadzieja2018 - możliwe, ze tak było, ale takich historii jest niestety więcej... i to na większości oddziałów czy specjaizacji. Przykładowo - W Poznaniu w szpitalu ginekologicznym pracuje nadal lekarz, który był (albo nadal jest bo chyba sprawa się cały czas toczy), oskarżony o smierć matki rodzącej i dziecka. Wykonał bowiem ucisk na brzuch (nie pamiętam jego nazwy) w czasie porodu niewłaściwie i matka się wykrwawiła a dziecko umarło... dopóki się nie słyszy, nie myśli się o historiach które się dzieją, niestety wszędzie. Ale tez jestem ciekawa co tamtej dziewczynie się stało?

 

[Pami123]

Też chodzę do dr Janosz

Ja wczoraj po pierwszej wizycie u dr Janosz wywarła na mnie bardzo pozytywne wrażenie mam powtórzyć badanie nk jak i mąż rozszerzyć badanie plemników bo podobno nie jest takie dobre jak mówili inni lekarze.
I o dziwo wczoraj jak mnie badała byłam akurat w połowie cyklu i bez stymulacji był piękny śluz jak i pęcherzyk a to zawsze jakiś plus.
Przepisała mi również olej z wiesiołka a mężowi tabletki na poprawę nasienia.

 

[Nadzieja2018]

@Marthi
Nie mam pojęcia co dokładnie się stało. A powiedziała mi o tym dzisiaj koleżanka z którą pracuje bo dzisiaj była na konsultacji w klinice leczenia niepłodności.

 

[plastulinka]

@marshia dziękuję za pamięć[emoji6] u nas chyba wszystko ok. Dziś Mania kończy okres noworodkowy . Ładnie przybiera na wadze , od masy urodzeniowej już ponad kilogram przybrała przez miesiąc. Troszkę mamy problem z jej brzuszkiem, nie robi sama kup, trzeba się wspomagać czopkami. Miewa tez kolki ale na razie nie regularnie. Ja już dwa razy mialam zapalenie piersi. Ale ogólnie jest to cudowny czas. Ciągle się tulimy i wciąż nie mogę uwierzyc że mam ją przy sobie. Każdy mówi że to mała kopia mnie. [emoji4] Tylko kolor oczu ma po tatusiu.
Nie piszę tu ale czasem zaglądam żeby zobaczyć co u Was. Jakoś głupio mi teraz pisać bo ostatnio smutno na forum.
@nafoczka bardzo mi przykro z powodu szwagra. Służba zdrowia niestety kuleje, szczególnie w diagnozowaniu nowotworów. Wciąż za późno... Wspieram modlitwą w tym trudnym dla Was czasie.

 

[Porzeczka1234]

Ja tez sądzę, że może chodzić o „popularność” Pasnika, która rośnie ostatnio. Zaczął przyjmować w Warszawie, wiec cześć pacjentek ma łatwiejszy kontakt, dojazd i korzysta. Ilekarze mogą mieć „niedosyt” pieniążków..... gdyby była jakaś sytuacja, ze kogoś ledwo by odratowano po dziwnych próbach leczenia, od razu trąbiliby o tym w tv. A takie zdawkowe zdania to każdy może rzucać..... mi mój dojtorek na poczatku miich zainteresowań immunologią piwiedzial, ze na „jakimś sympozjum mówili”, ze ta caka immunologia to wróżenie z fusów i intralipid jest szkodliwy, chociaż on nue „dosłuchał” i w sumie nie wie co to jest. Jak powiedziakam, zecwyciag z soi podawany chorym jako środek specjalnego żywienia pozajelitowego wzmacniający organizm i tylko przypadkuem działa na NK to był lekko „zaskoczony”. A po moim przypadku polecał już @bertha wlewy z intra
@Nadzieja2018 ja nigdy skutków ubocznych nie odczuwałam, nic się nie działo. Może wczesnuej zjadłaś cis wzdymającego?

A z ciekawostek: @nafoczka moze wrzuć na wątek medyczny:

Naukowcy: zbyt dużo kwasu foliowego w ciąży to wzrost ryzyka alergii u dzieci

Przyjmowanie przez kobiety w ciąży zbyt dużych dawek kwasu foliowego może zwiększać ryzyko alergii u ich dzieci – wynika z badań specjalistów z ICZMP w Łodzi. Kwas foliowy w odpowiednich dawkach jest zarazem niezbędny, by przeciwdziałać potencjalnym wadom wrodzonym u dzieci.

naukawpolsce.pap.pl

A alergii nikomu nie zycze Pałuję się z dietą, ulewaniami. Osteopata dużo pomógł, ale czasem ciagle jeszcze chluśnie .

Właśnie ja zawsze w swoich postach próbuje powiedzieć to co Ty dziś napisałaś , że na tych sympozjach mówi się różne rzeczy czasem zupełnie niepotwierdzone żadną rzetelną wiedzą .
Niemniej @Nadzieja2018 i @ burczuś mnie po 2 poronieniu też mowili , że in vitro bo immunoligia to wróżenie z fusów jak @marshia napisła. Tylko ja od 4 lat mam uczciwa Pania dr i ona mi powiedziała, że ona poza in vitro kompletnie nie wie jak mi pomóc że może to genetyka , że ona nie wie. I myślę , że jak my idziemy do tych " ginekologów" ktorzy słyszą 2,3,5 poronień to oni po prostu nie wiedzą co z nami robić i mówią o in vitro bo nie leczą innymi metodami tzn steryd szczepienia itra accofil itd

 

[Pami123]

A czy któraś z dziewczyn może powiedzieć coś na temat pani doktor Janosz