reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
@anna_kat trzymam kciuki, żeby jutro się okazało, że chociaż jeden chciał zostać. Moje poronienia tez podobne do Twoich - 17 i 19 dpt, nagły ból brzucha i się kran odkręcał, lało się kilka godzin i koniec. Z tym, że raz beta spadła o połowę i kazali odstawic leki, a potem się okazało, że w macicy były nadal 2 bąble. Do dziś nie mogę wyzbyć się myśli, że mogła to być ciąża nawet trojacza - bo skąd tak nagły spadek bety, jak prawie 2 tyg później nadal w macicy były 2. Skomplikowane to.
Czekam na wieści jutro :*
 
@ Destino Kochana, i tak by nie pomoglo, nie sądzę, zeby to byla wina progesteronu. Caly ostatni tydzien codziennie czułam macice, mialam takie wrazenie, ze sie napina i walczy. Nie wiem co jest nie tak...
@dżoasia jesteś kochana [emoji8] ale wiesz, ze w wiekszosci przypadków jak jeden obumiera to sie wchlania. Po przetrzasnieciu internetow znalazlam jeden jedyny wpis gdzies na forum, ze u kogos ten obumarly wydalil sie przez krwawienie, a drugi przezyl i sobie dzis biega. Nie mam wiec nadziei, takie cuda to niestety nie u mnie. A u Ciebie co spaprane?
To ja mam podobna zagwozdke co do mojego poprzedniego transferu, 14dpt dwoch blastek beta 21- sama wiesz, ze to raczej mega nisko, odstawilam leki, a dwa tyg pozniej zaczela rosnac i bylo jedno serduszko, dwa dni potem moj standard, krwawienie. Sam zarodek byl o tydzien mlodszy niz to wynikalo z dat, ale do tej pory mam wyrzuty, ze odstawilam leki. Bylam na sztucznym cyklu, 0 progesteronu [emoji17] skomplikowane to wszystko.
 
@ Destino Kochana, i tak by nie pomoglo, nie sądzę, zeby to byla wina progesteronu. Caly ostatni tydzien codziennie czułam macice, mialam takie wrazenie, ze sie napina i walczy. Nie wiem co jest nie tak...
@dżoasia jesteś kochana [emoji8] ale wiesz, ze w wiekszosci przypadków jak jeden obumiera to sie wchlania. Po przetrzasnieciu internetow znalazlam jeden jedyny wpis gdzies na forum, ze u kogos ten obumarly wydalil sie przez krwawienie, a drugi przezyl i sobie dzis biega. Nie mam wiec nadziei, takie cuda to niestety nie u mnie. A u Ciebie co spaprane?
To ja mam podobna zagwozdke co do mojego poprzedniego transferu, 14dpt dwoch blastek beta 21- sama wiesz, ze to raczej mega nisko, odstawilam leki, a dwa tyg pozniej zaczela rosnac i bylo jedno serduszko, dwa dni potem moj standard, krwawienie. Sam zarodek byl o tydzien mlodszy niz to wynikalo z dat, ale do tej pory mam wyrzuty, ze odstawilam leki. Bylam na sztucznym cyklu, 0 progesteronu [emoji17] skomplikowane to wszystko.
Anna i nas na forum był taki przypadek chyba u Strawbeki i o miała duże krwawienie a drugi teraz biega :) zatem trzymam kciuki całym sercem

@Destino ty psotniku! :D

@kasiula222 to uczucie chyba zna każda z nas. Pomyśl tylko sobie, że ani ty ani koleżanki a juz na pewno te dzieci niczemu nie są winne. Ja sie w niedziele popłakałam w kosciele - choc tyle czasu upłynęło- tylko dlatego, ze była zbiórka na pomnik dziecka utraconego i pomyślałam sobie, ze ja tam bym i tysiace dała dla takich maluszków jak nasze. Zatem głowa do gory i to przodu.. :)

@Marthi to zawsze krok do przodu :)

@Oczekujaca123 super beta :) mam wyniki TK coś tam coś tam z uciskiem obu nerwów rdzeniowych + uwapnione złogi w nerce prawej. teraz spowrotem do neurologa...
 
Anna i nas na forum był taki przypadek chyba u Strawbeki i o miała duże krwawienie a drugi teraz biega :) zatem trzymam kciuki całym sercem

@Destino ty psotniku! :D

@kasiula222 to uczucie chyba zna każda z nas. Pomyśl tylko sobie, że ani ty ani koleżanki a juz na pewno te dzieci niczemu nie są winne. Ja sie w niedziele popłakałam w kosciele - choc tyle czasu upłynęło- tylko dlatego, ze była zbiórka na pomnik dziecka utraconego i pomyślałam sobie, ze ja tam bym i tysiace dała dla takich maluszków jak nasze. Zatem głowa do gory i to przodu.. :)

@Marthi to zawsze krok do przodu :)

@Oczekujaca123 super beta :) mam wyniki TK coś tam coś tam z uciskiem obu nerwów rdzeniowych + uwapnione złogi w nerce prawej. teraz spowrotem do neurologa...
Ja mam chyba bez znacznego ucisku na nerw. Zlogi tez mam ale do 2mm - podobno nie jest to zle , le ide do urologa za tydzień. A ty masz wieksze ?
 
Pytanko
W jakim czasie ANA z ujemnego może podskoczyć na dodatnie? Dodam ze jestem po immunosupresji i z dodatniego zeszło mi na ujemny wynnik czyli leczenie powiodło się
W chwili obecnej nie podchodzę po transfer dlatego zastanawiam się czy oby do 2 mc te ANA się nie zmieniło?
 
@bertha - dziękuję za wiadomość. A jak wyglądało u Ciebie z rekonwalescencja? Ile l4? Bolało mocno?

@olaa90 - dzięki kochana za info! A Ty nie mialas przypadkiem laparo tez? I czegoś z przegroda? ;>

@Oczekujaca123 - teraz byle do serduszka!
Mialam 2 tyg L4. Pierwszy tydzien chodzilam zgieta w pol. Generalnie pierwsze 2-3 dni byly ciezkie zeby wstac, a zeby kaszlnac to juz w ogole masakra. Po tym stwierdzilam, ze nigdy w zyciu CC. :)
Ja nie mialam boli po gazie.
 
reklama
Do góry