reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
Funia ale to Twoja wina, ze dzidzi jeszcze nie ma. Nie wiedzialas ze Aski są uparte??? :D :p
Roxi czekam na relacje :)
Auri ehhh z tym.kaszlem. ja juz mam dość. Dobrze, ze małej przeszlo.
Nafoczka Adas ma.teraz katar. Za to Oliwia nadrabia. Nie dość ze tez ma.katar to jeszcze zapalenie spojówek. Wyglada jak wsciekniety królik:eek::rofl2:
Witam nowe Aniolkowe Mamy.
Ja wlasnie wszamalam piersi kurczaka w ciescie francuskim ze szpinakiem i doturlalam sie do łóżka, Adam.śpi wiec korzystam z okazji i tez sie zdrzemne. Chociaz mam caly kosz prasowania. Ale luz prasowanie nie zajac nie ucieknie:elvis:
CzarnaMala trzymamy kciuki:cool2:
 
Oj coś w tym jest, moja Asia uparta [emoji14]

@roxie123, czekam na wieści!

@Kwiatuszekk23, ja nie wiem jak ty ogarniasz dom i dwoje dzieci będąc do tego w ciąży. I jeszcze dbasz o wypoczynek dla maleńkiej:* Długo Adaś Ci śpi? Ja to czasem ledwo obiad odgrzeje :p
Są, są [emoji3] ale ma to też swoje plusy [emoji2]


Dziewczyny, Tymek drugi raz ma zapalenie płuc i pewnie drugi raz czeka nas szpital. Dostał Amotaks i nie pomógł a to jedyny antybiotyk, który jako tako toleruje. 8 grudnia byliśmy w szpitalu. Teraz dostał Klacid. W grudniu po Augumentinie wymiotował. Po Zinacie to samo. Niby mamy skierowanie do szpitala gdyby nie tolerował, ale on poza sporadycznym kaszlem i katarem ma bardzo dobre samopoczucie. Śpi jak złoto nic go nie wybudza. A ostatnio po szpitalu był strasznie wymeczony. Przez miesiąc dochodził do równowagi. Nie wiem co robić [emoji22]

 
Ostatnia edycja:
Są, są [emoji3] ale ma to też swoje plusy [emoji2]


Dziewczyny, Tymek drugi raz ma zapalenie płuc i pewnie drugi raz czeka nas szpital. Dostał Amotaks i nie pomógł a to jedyny antybiotyk, który jako tako toleruje. 8 grudnia byliśmy w szpitalu. Teraz dostał Klacid. W grudniu po Augumentinie wymiotował. Po Zinacie to samo. Niby mamy skierowanie do szpitala gdyby nie tolerował, ale on poza sporadycznym kaszlem i katarem ma bardzo dobre samopoczucie. Śpi jak złoto nic go nie wybudza. A ostatnio po szpitalu był strasznie wymeczony. Przez miesiąc dochodził do równowagi. Nie wiem co robić [emoji22]

Współczuję, ten okropny wirus RSV panuje :( u nas też zbiera żniwo :( szpitale przepełnione

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
 
@pixi.nova już chyba nie ma co badać, kiedyś przy krwotoku pisałam, że coś takiego małego znalazłam w krwi na papierze, to raczej był ten jeden maluch, a teraz jak ta beta tak poleciała to nawet nie wiem czy ten drugi który jeszcze był w macicy się wchłonął czy co się z nim stało... leków nie biorę od piątku ale póki co jeszcze nie zaczęłam krwawić
@marshia no nie jest to jakiś wynik kosmiczny, nie wiem co robić, mam milion myśli na minutę. Póki co mam jeszcze jednego mrozaka więc muszę obmyślic jakiś plan do tego podejścia i go zabrać zanim zmienię klinikę i będę podchodzić do kolejnej procedury... Jak z tym ostatnim sie nie uda to kolejnym razem myślę właśnie o badaniu zarodków... Tylko skąd na to kasę wyciągnąć :(
 
Laski u mnie znowu gorszy dzień. Nie wiem czy gin do którego chodzę mi pomoże. Ostatnio już wspominał o in vitro. Miałam 4 IUI, zrobię jeszcze 2, potem chyba na serio będę sie przygotowywać do ivf.......
 
reklama
@pixi.nova już chyba nie ma co badać, kiedyś przy krwotoku pisałam, że coś takiego małego znalazłam w krwi na papierze, to raczej był ten jeden maluch, a teraz jak ta beta tak poleciała to nawet nie wiem czy ten drugi który jeszcze był w macicy się wchłonął czy co się z nim stało... leków nie biorę od piątku ale póki co jeszcze nie zaczęłam krwawić
@marshia no nie jest to jakiś wynik kosmiczny, nie wiem co robić, mam milion myśli na minutę. Póki co mam jeszcze jednego mrozaka więc muszę obmyślic jakiś plan do tego podejścia i go zabrać zanim zmienię klinikę i będę podchodzić do kolejnej procedury... Jak z tym ostatnim sie nie uda to kolejnym razem myślę właśnie o badaniu zarodków... Tylko skąd na to kasę wyciągnąć :(
Kochana ! Nie sledze Was od poczatku ,ale czy bylas w ciąży bliźniaczej i poronilas? Dwójkę ? Napiszesz mi swoją historię...

Dziewczyny bo nie wiem jak to jest po poronieniu .. Bol brzucha jest bardzo delikatny i mam teraz takie gilgotamie w podbrzuszu.. Krwi minimalnie.. Endometrium po poronieniu miało 4 mm.. Nie wiem czy to tak ma być.. Cos w środku mi mówi ze coś tam się dzieje w tym moim brzuchu, a może to tylko pragnienie bycia mama... Juz sama nie wiem..

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry