Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[dżoasia]

@roxie123 Ty panikaro
Daj mi przykładowy jadłospis Twojego dnia to postaram Ci się nakreślić sprawę i podpowiedzieć co zmienić, żeby za bardzo nie poczuć różnicy w smaku a żeby było ok Tak po prostu napisz co jesz w ciągu dnia
@roki_1991 jak chodzi o dietę BG to naprawdę jest spoko. Piszecie dziewczyny, że jest cięższa od IG ale powiem Wam, że mi się tak nie wydaje Wciąż tęsknię tylko za normalnym pieczywem - ten chleb bezglutenowy nawet pieczony w domu jest jednak piachem jak dla mnie - chociaż w pierwszy dzień jest super, ale nie będę codziennie piekła jednej bułki A mrożony też niefajny już
Ja jem na BG wszystko. Z tą różnicą, że płatki owsiane zamieniam na gryczane, jaglane, ryżowe itp, mąkę pszenną najczęściej zastępuję gryczaną - jest najbardziej wdzięcznym zamiennikiem, nawet ciasta wychodzą puszyste oprócz tego do zagęszczania np sosów zostaje ziemniaczana, ryżowa, z ciecierzycy, jaglana lub tapioka. Makaron może być kukurydziany, ryżowy (z ryżu brązowego np z firmy TaoTao), sojowy itp. Z kasz wykluczamy pęczak, jęczmienną, owsianą, orkiszową, bulgur (moja ulubiona niestety), a zostawiamy kukurydzianą, gryczaną, jaglaną, komosę ryżową, amarantus, wszystkie ryże i ziemniaki.
Inne rzeczy glutenu nie zawierają - tylko to co zawiera ziarna/mąkę pszenną, owsianą, żytnią, orkiszową, jęczmienną.
Roki, jeśli chodzi o kolacje to nie wiem co lubisz/preferujesz - jak mi podpowiesz to podsunę jakiś pomysł. Mogą być np placuszki cukiniowe z płatkami gryczanymi i fetą, leczo z soczewicy z ryżem, sałatka z kurczakiem, warzywami i orzechami... Jest miliony rzeczy i to pyysznych

 

[dżoasia]

Hej dziewczyny,

Mam pytanie o Glucophage, jestem tez po 4 poronieniach. Dr Jerzak zapisala mi ten lek na insulinooporność. Po 3 miesiacach brania, pojawily mi sie plamienia i bol brzucha jak na okres. Pojawiają sie co miesiąć, co ciekawe zawsze 19 dnia cyklu, trwa to 2 lub 3 dni. Nie wiem do konca czy lączyc to z Glucophage ale moze ktos z Was mial podobne skutki uboczne?. Lekarz oczywiscie nie jest w stanie pomoc, progesteron dobry. Rozwazam histeroktopie.

Histeroskopia jest dobrym pomysłem, może masz np polipa czy coś... On może powodować takie plamienia. To nic strasznego, wycinasz i już. A polipy niestety też mogą powodować poronienia

 

[roki_1991]

@dżoasia placuszki z cukinii brzmią pycha!! Robiłam kiedyś takie zwykłe, dodawałam mąki pszennej troszkę. Uwielbiam!! Tylko czy cukinia jest dozwolona przy hashi? Bo coś mi się obiło że nie można

 

[dżoasia]

@dżoasia placuszki z cukinii brzmią pycha!! Robiłam kiedyś takie zwykłe, dodawałam mąki pszennej troszkę. Uwielbiam!! Tylko czy cukinia jest dozwolona przy hashi? Bo coś mi się obiło że nie można

Na hashi się totalnie nie znam. Ale dlaczego nie wolno by było? hmmm... jedyne zalety to że ładnie odkwasza organizm i na mało kcal. O wadach cukinii nie słyszałam...
Przepisik prosty - ścierasz cukinię, dodajesz jajko, płatki gryczane i fetę, dodajesz ociupinę soli, pieprz i oregano, czekasz aż napęcznieją i robisz placki, pieczesz w piekarniku. Z sosikiem czosnkowym mniam mniam

 

[roki_1991]

@dżoasia przepis skopiowany, zapisuje go sobie i na pewno skorzystam

 

[agatush]

@roxie123 Ty panikaro
Daj mi przykładowy jadłospis Twojego dnia to postaram Ci się nakreślić sprawę i podpowiedzieć co zmienić, żeby za bardzo nie poczuć różnicy w smaku a żeby było ok Tak po prostu napisz co jesz w ciągu dnia
@roki_1991 jak chodzi o dietę BG to naprawdę jest spoko. Piszecie dziewczyny, że jest cięższa od IG ale powiem Wam, że mi się tak nie wydaje Wciąż tęsknię tylko za normalnym pieczywem - ten chleb bezglutenowy nawet pieczony w domu jest jednak piachem jak dla mnie - chociaż w pierwszy dzień jest super, ale nie będę codziennie piekła jednej bułki A mrożony też niefajny już
Ja jem na BG wszystko. Z tą różnicą, że płatki owsiane zamieniam na gryczane, jaglane, ryżowe itp, mąkę pszenną najczęściej zastępuję gryczaną - jest najbardziej wdzięcznym zamiennikiem, nawet ciasta wychodzą puszyste oprócz tego do zagęszczania np sosów zostaje ziemniaczana, ryżowa, z ciecierzycy, jaglana lub tapioka. Makaron może być kukurydziany, ryżowy (z ryżu brązowego np z firmy TaoTao), sojowy itp. Z kasz wykluczamy pęczak, jęczmienną, owsianą, orkiszową, bulgur (moja ulubiona niestety), a zostawiamy kukurydzianą, gryczaną, jaglaną, komosę ryżową, amarantus, wszystkie ryże i ziemniaki.
Inne rzeczy glutenu nie zawierają - tylko to co zawiera ziarna/mąkę pszenną, owsianą, żytnią, orkiszową, jęczmienną.
Roki, jeśli chodzi o kolacje to nie wiem co lubisz/preferujesz - jak mi podpowiesz to podsunę jakiś pomysł. Mogą być np placuszki cukiniowe z płatkami gryczanymi i fetą, leczo z soczewicy z ryżem, sałatka z kurczakiem, warzywami i orzechami... Jest miliony rzeczy i to pyysznych

Nie zgodzę się z Tobą... Gluten jest wszędzie. W wedlina Ch w kielbasach w przyprawach a często też w herbatach !!! Nie wspominając o wszelkiego rodzaju słodyczach i to nie tylko jakiś np. Z wafelkiem. W czekoladach mlecznych gluten też jest. W galaretkach... Można długo wymieniać. I jeżeli ktoś chce przejść na dietę BG tak na 100% to trzeba się nakombiniwac. Fakt wchodzi to później w nawyk ale początki nie są łatwe :-)

Napisane na PRA-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[dżoasia]

Nie zgodzę się z Tobą... Gluten jest wszędzie. W wedlina Ch w kielbasach w przyprawach a często też w herbatach !!! Nie wspominając o wszelkiego rodzaju słodyczach i to nie tylko jakiś np. Z wafelkiem. W czekoladach mlecznych gluten też jest. W galaretkach... Można długo wymieniać. I jeżeli ktoś chce przejść na dietę BG tak na 100% to trzeba się nakombiniwac. Fakt wchodzi to później w nawyk ale początki nie są łatwe :-)

Napisane na PRA-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom

No dobra - przyznaję rację, ale o tym nie pomyślałam, bo takich rzeczy praktycznie nie jadam. Trzeba czytać po prostu skład - ZAWSZE. Im krótszy tym lepszy.
Herbaty z glutenem? Szczerze mówiąc nie widziałam Ale nie mówię, że nie ma... W czekoladzie mlecznej to chyba jeśli jest np z jakimiś chrupkami albo kawałkami herbatników czy coś... No w takiej zwykłej mlecznej to się z glutenem nie spotkałam. Wafelki i inne to wiadomo - isząc o unikaniu pszenicy itp miałam tez na myśli rzeczy produkowane z mąki.
A informacja na opakowaniach, że coś może zawierać gluten jest często tylko informacją, która zabezpiecza producenta przed ewentualnymi nieprzyjemnościami. Kiedyś widziałam na czymś, tylko nie pamiętam na czym to było, że produkt może zawierać śladowe ilości orzechów, glutenu, itp. Po czym w kolejnym zdaniu, że w zakładzie nie wykorzystuje się do produkcji orzechów. Bez sensu
Co do wędlin - najlepiej zrobić jakiś domowy pasztet np z królika a zamiast bułki tartej użyć płatków jaglanych. Można upiec fileta z kurczaka w pieprzu ziołowym i już wędlinka na kanapke gotowa
Tak w ogóle jak chodzi o ten gluten, to jeśli nie ma się takiego silnego uczulenia, że szkodzą nawet śladowe jego ilości, to nie ma co popadać w paranoję

 

[Joaemi]

Zgadzam się, jesli nie ma sie celiakii to nie nie trzeba kupowac produktow z przekreslonym klosem. Wystarczy nie jesc produktow, ktore z reguly maja gluten. A jak cos bedzie zawierac jego domieszke, tez sie nic nie stanie. Wiem,bo bylam na diecie bezglutenowej pol roku i tak wlasnie robilam. Na tej diecie ladnie spadly mi przeciwciala Anty-TPO. Pozdr.

 

[dżoasia]

Zgadzam się, jesli nie ma sie celiakii to nie nie trzeba kupowac produktow z przekreslonym klosem. Wystarczy nie jesc produktow, ktore z reguly maja gluten. A jak cos bedzie zawierac jego domieszke, tez sie nic nie stanie. Wiem,bo bylam na diecie bezglutenowej pol roku i tak wlasnie robilam. Na tej diecie ladnie spadly mi przeciwciala Anty-TPO. Pozdr.

To się tak ładnie nazywa - dieta naturalnie bezglutenowa

 

[agatush]

No dobra - przyznaję rację, ale o tym nie pomyślałam, bo takich rzeczy praktycznie nie jadam. Trzeba czytać po prostu skład - ZAWSZE. Im krótszy tym lepszy.
Herbaty z glutenem? Szczerze mówiąc nie widziałam Ale nie mówię, że nie ma... W czekoladzie mlecznej to chyba jeśli jest np z jakimiś chrupkami albo kawałkami herbatników czy coś... No w takiej zwykłej mlecznej to się z glutenem nie spotkałam. Wafelki i inne to wiadomo - isząc o unikaniu pszenicy itp miałam tez na myśli rzeczy produkowane z mąki.
A informacja na opakowaniach, że coś może zawierać gluten jest często tylko informacją, która zabezpiecza producenta przed ewentualnymi nieprzyjemnościami. Kiedyś widziałam na czymś, tylko nie pamiętam na czym to było, że produkt może zawierać śladowe ilości orzechów, glutenu, itp. Po czym w kolejnym zdaniu, że w zakładzie nie wykorzystuje się do produkcji orzechów. Bez sensu
Co do wędlin - najlepiej zrobić jakiś domowy pasztet np z królika a zamiast bułki tartej użyć płatków jaglanych. Można upiec fileta z kurczaka w pieprzu ziołowym i już wędlinka na kanapke gotowa
Tak w ogóle jak chodzi o ten gluten, to jeśli nie ma się takiego silnego uczulenia, że szkodzą nawet śladowe jego ilości, to nie ma co popadać w paranoję

Są robione testy laboratoryjne na produktach z napisem może zawierać śladowe ilości, albo na tych z informacją że w zakładzie może występować gluten... Zdziwiła US się jakie są ich wyniki :-) większość tych produktów jest zanieczyszczona. Co do czekolad - nie musi być ona z chrupkami w samych mlecznych też może być gluten. Oczywiście że na wszystko można znaleźć zamianę i dobrze bo dzięki temu życie na diecie BG jest łatwiejsze. A co do popadnie w paranoja to myślę że to kwestia podejścia. Ja usłyszałam od lekarza proszę wyeliminować całkowicie gluten i tak zrobiłam pomimo tego że nie jestem chora na celiakie ani chorobę Duringa. Taka jestem że jak się za coś biorę to nie ma taryfy ulgowej. Ale... I to podkreślam... W momencie jak urodziłam odpuściłam taka restrykcyjne dietę :-*

A i nawet jeśli ktoś nie jest orłem w kuchni to można znaleźć praktycznie wszystko BG tylko niestety droższe

Napisane na PRA-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom