Witajcie,
dawno mnie tu nie było bo nie miałam już siły przeżywac kolejnych strat. Teraz chyba staram sie po raz ostatni. Proszę powiedzcie, jak to u Was jest z clexane. Ja mam zamiennik neoparin i biore go wieczowem. Rano 10 encortonu, luteina dupek i kwas foliowy. Wieczorem 5 encortonu, luteina, dupek i neoparin. Nie wiem czy dobrze robie te zastrzyki bo bolą mnie i mam małe siniaczki. Robię je tak 8 cm od pęppka. No ale najważniejsze pytanie czy wam po clexane czy tez neoparinie się udało, ewentualnie ile razy próbowałyście? Mi lekarz po 5 staraniach bez neoparinu powiedział że spróbujemy z zastrzykmi a jak sie nie uda to in vitro.
dawno mnie tu nie było bo nie miałam już siły przeżywac kolejnych strat. Teraz chyba staram sie po raz ostatni. Proszę powiedzcie, jak to u Was jest z clexane. Ja mam zamiennik neoparin i biore go wieczowem. Rano 10 encortonu, luteina dupek i kwas foliowy. Wieczorem 5 encortonu, luteina, dupek i neoparin. Nie wiem czy dobrze robie te zastrzyki bo bolą mnie i mam małe siniaczki. Robię je tak 8 cm od pęppka. No ale najważniejsze pytanie czy wam po clexane czy tez neoparinie się udało, ewentualnie ile razy próbowałyście? Mi lekarz po 5 staraniach bez neoparinu powiedział że spróbujemy z zastrzykmi a jak sie nie uda to in vitro.