@pixi.nova znien o sobie zdanie. Ja tez przechodzilam taki etap. Nawet rozstac sie z mezem chcialam. Jednak to tylko ja mialam z tym problem. My nie jestesmy wybrakowane. Po prostu cos w nas dziala w sposob niewlasciwy, ale to zupelnie nie jest nasza wina. Jestes wspaniala kobieta, niestety spotkalo cie nieszczescie, bo twoim dzieciom nie udalo sie przezyc. To jednak nie jest twoja wina. Pomysl o tym tak, ze juz wiesz, ze sa rzeczy ktore nie dzialaja, a teraz musisz zebrac sily i zrobic wszystko, by nastepnym razem, gdy kolejny raz bedziesz miala szvzescie zostac mama to zrobisz wszystko, by nic nie zaklucilo rozwoju maluszka i od pierwszego dnia bedziesz go kochac i o niego zabiegac. Uda sie. Kazdej z nas predzej czy pozniej sie uda. Idz na spacer, oczysc glowe, nabierz nowej energii a plan powoli sam bedzie sie ukladal. Jak nie umiesz zdecydowac sie na lekarza to idz i pogadaj z kazdym z nich, a potem podejmij decyzje ktory cie poprowadzi. Dluga droga za toba. Juz jestes blizej szvzescia niz ci sie wydaje.
Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom