mała 79- ja po sczepieniach od męża nie zrobiłam mlr bo od razu miałam in vitro i nie zdążyłam, w ciążę zaszłam i doszczepiałam się w trakcie, jednak w 10 t.c. serduszko przestało bić i dopiero po zabiegu zrobiłam mlr i wyszło 0. Teraz pytanie, czy było wyższe , ale spadło po poronieniu, czy nic nie drgneło po szczepieniach...Zdecydowałam się na kolejną serię z dawcą i teraz czekam na 20 lutego na mlr kontrolne, oby teraz się udało. Skoro nie miałaś badania przed szczepieniami to skąd wiesz , że musisz się szczepić??
kwiatuszek- do Sachy nie ma teraz kolejek, bo ma innego lekarza, który szczepi, a on tylko konsultuje, niby przez to są terminy z dnia na dzień, ale ten , który szczepi nie ma pojęcia o temacie i nie odpowie nawet na najprostsze pytania i to jest trochę kłopotliwe
kwiatuszek- do Sachy nie ma teraz kolejek, bo ma innego lekarza, który szczepi, a on tylko konsultuje, niby przez to są terminy z dnia na dzień, ale ten , który szczepi nie ma pojęcia o temacie i nie odpowie nawet na najprostsze pytania i to jest trochę kłopotliwe