Czajak Słoneczko, możliwe, że dziś wszystko straciło sens. Też tak mam co jakiś czas. Jednak nie możesz się poddać. Poczytaj forum od początku, zwłaszcza wpisy Enyi. Może to ci pomoże. Pogadaj szczerze z Maliną i powiedz, że nie masz pieniędzy na resztę szczepień. Myślę, że da ci zielone światło. Z tego co pamiętam z wypowiedzi Enyi nie jesteście jedyne. Czasem ponoć tak się zdarza. Ja czytałam forum od początku w trakcie 2 poronienia. Dzięki temu dałam radę przeżyć, pozbierać się i od razu badałam i sprawdzałam i szukałam lekarzy. Wszystkie jesteśmy z tobą i za ciebie wierzymy.
Moje drogie, od 3 dni zbieram się by wam wszystkim odpowiedzieć na pytania, ale ciągle gdzieś biegnę.
Zobaczyłam piękne awatary Porzeczki i magdy1208, odpowiedziałam na ankietę Asi Ślusarczyk.
Tęczowa mam euthyroks i bromergon
Asia piękne dzieci i pies, może kiedyś wrzucę wam moje pocieszki, które zapełniają nam czas ( a propos kicia Kiara przeżyła )
Bertha twój pulpecik umaszczeniem wygląda jak mój kiedyśniejszy tygrysek. A siedzi jak moja kicia Kiri; co my byśmy bez nich zrobiły?
Mała czarna zazdraszczam wypadu w góry.i super widoków
Tak w skrócie:
Nie wiemy dlaczego panie z MOPsu tak zdecydowały. Nie chciały powiedzieć. A my nie dopytujemy. W środę testy psychologiczne.
Byłam kiedyś u świetnego gina. Miałam 18 lat. Zrobił mi USG i powiedział, że nie wszystkie cykle mam owulacyjne i słabe ciałko żółte i dlatego niestety na 80 % pierwsze dziecko poronię - któraś z was o to pytała. Przepraszam, że tak bezimiennie i w skrócie newsowym.
Za nami pierwszy krok, owulacja. Miałam stymulację lamettą i nie dostałam nic na wzmocnienie endometrium. Monitoring: poniedziałek 15 mm, środa 16 mm i w piątek CUD - 22 mm. Sobota pregnyl i czekamy... na kolejny krok i CUD !!!
Moje drogie, od 3 dni zbieram się by wam wszystkim odpowiedzieć na pytania, ale ciągle gdzieś biegnę.
Zobaczyłam piękne awatary Porzeczki i magdy1208, odpowiedziałam na ankietę Asi Ślusarczyk.
Tęczowa mam euthyroks i bromergon
Asia piękne dzieci i pies, może kiedyś wrzucę wam moje pocieszki, które zapełniają nam czas ( a propos kicia Kiara przeżyła )
Bertha twój pulpecik umaszczeniem wygląda jak mój kiedyśniejszy tygrysek. A siedzi jak moja kicia Kiri; co my byśmy bez nich zrobiły?
Mała czarna zazdraszczam wypadu w góry.i super widoków
Tak w skrócie:
Nie wiemy dlaczego panie z MOPsu tak zdecydowały. Nie chciały powiedzieć. A my nie dopytujemy. W środę testy psychologiczne.
Byłam kiedyś u świetnego gina. Miałam 18 lat. Zrobił mi USG i powiedział, że nie wszystkie cykle mam owulacyjne i słabe ciałko żółte i dlatego niestety na 80 % pierwsze dziecko poronię - któraś z was o to pytała. Przepraszam, że tak bezimiennie i w skrócie newsowym.
Za nami pierwszy krok, owulacja. Miałam stymulację lamettą i nie dostałam nic na wzmocnienie endometrium. Monitoring: poniedziałek 15 mm, środa 16 mm i w piątek CUD - 22 mm. Sobota pregnyl i czekamy... na kolejny krok i CUD !!!
Ostatnia edycja: