Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

gosia 321 ja chodze do dr Suchanek do invicty w gdańsku. tam nie ma kolejek, nie wiem czemu czekasz na wyznaczenie wizyty. koszt to 160 zł
 
Ostatnia edycja:
reklama
dżoł pisze:
gosia 321 ja chodze do dr Suchanek do invicty w gdańsku. tam nie ma kolejek, nie wiem czemu czekasz na wyznaczenie wizyty. koszt do 160 zł
Kliknij żeby rozwinąć...
Czekam bo i tak mam 3 miesiace przerwy przed kolejnym podejsciem. A wyslala mnie moja hematolog ktora jest moim ordynatorem to jej kolezanka wiec i tak wizyta bedzie wczesniej niz normalne terminy na grudzien 2017. Jak juz sie moja ordynator zaangazowala to nie chcem isc prywatnie na wlasna reke bo sie jeszcze obrazi.
A powiedz mi spoko ta lekarka ?? Chetnie kieruje na badania?? Jesli ja jestem po 2 niepowodzeniach w ivf i tez nigdy nie bylam w ciazy to chyba kwalifikuje sie do przebadania ? :)
 
Rozumiem. Ja na nfz nie chodze bo predzej mi 40-stka stuknie nim sie doczekam wizyty. Co do lekarki to dobrze tlumaczy po co nalezy wykonac dane badanie, jak bedzie wygladac leczenie itp. Napisala mi jakie badania mam zrobic ale wszystko prywatnie. Z tych badan co mialam zrobione to na kom. nk i wit. B12 wdrozyla leki. Reszta niby ok. Najlepiej jeszcze powiedz ze od roku albo poltora nie wychodzi ( no chyba ze dluzej) bo to takie minimum aby podjac leczenie. Przepraszam ale nie doczytalam Twojej historii.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Kwiatuszek Trzymaj się kochana będzie dobrze .
Czajak mam nadzieję , że to o mnie chodzi z tymi pozdrowieniami dla porzeczki.Trzymam kciuki za MRL.
 
reklama
dżoł pisze:
Rozumiem. Ja na nfz nie chodze bo predzej mi 40-stka stuknie nim sie doczekam wizyty. Co do lekarki to dobrze tlumaczy po co nalezy wykonac dane badanie, jak bedzie wygladac leczenie itp. Napisala mi jakie badania mam zrobic ale wszystko prywatnie. Z tych badan co mialam zrobione to na kom. nk i wit. B12 wdrozyla leki. Reszta niby ok. Najlepiej jeszcze powiedz ze od roku albo poltora nie wychodzi ( no chyba ze dluzej) bo to takie minimum aby podjac leczenie. Przepraszam ale nie doczytalam Twojej historii.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja tez by poszla prywatnie ale skoro moge skorzystac z pomocy i isc na nfz to skorzystam. Jestem pracownikiem sluzby zdrowia nas zawsze troszke inaczej sie traktuje :)
Jak nie bedzie chciala zlecic mi badan trudno wtedy zaplace.
U nas starania od 6 lat ostatnie 2 lata to juz diagnostyka i ivf ale poniewaz glowny problem to nasienie to od gory do dolu przebadany byl m ja badam sie na wlasna reke :)
 
Do góry