reklama
Ale się tu podziało!
Ja nie boję się że ktoś z mojego miasta - Kobyłka pod Warszawą, mnie rozpozna, myślę, że jeśli ktoś znalazł się na tym forum to nie po to, żeby zabić nudę tylko dlatego, że ma problem i szuka informacji i wsparcia. Ja tak znalazłam się tutaj i jeśli któraś z Was jest z moich okolic to chętnie się spotkam i wymienię doświadczeniem. Nie czuję się gorsza, ze tyle razy poroniłam, nie chcę też litości, dlatego nie piszę, jak cholernie boję się każdego dnia, jak czekam na kolejne usg żeby wiedzieć czy moja ciąża rokuje czy nie.
Fondie nie wiem ile masz lat ale czytając niektóre Twoje posty odnosiłam wrażenie, że pisze nastolatka, posty bez ładu i składu, głównie: nic nie czuję, nic z tego nie będzie...
w jakim celu, żeby wszyscy Cię pocieszali, błagam Cię przecież nie Ty jedyna masz taki problem, my tu wszystkie jesteśmy po przejściach. To tyle ode mnie. Jestem na tym forum od dawna poznałam tu wiele cudownych osób z którymi utrzymuję kontakt poza tym forum, dziewczyny okazały mi wiele wsparcia, pomocy merytorycznej i nawet
"lekowej". Nie chcę na tym forum kłótni bo to forum miało taką ciepłą i wspierającą atmosferę i niech to się nie zmienia.
Ja nie boję się że ktoś z mojego miasta - Kobyłka pod Warszawą, mnie rozpozna, myślę, że jeśli ktoś znalazł się na tym forum to nie po to, żeby zabić nudę tylko dlatego, że ma problem i szuka informacji i wsparcia. Ja tak znalazłam się tutaj i jeśli któraś z Was jest z moich okolic to chętnie się spotkam i wymienię doświadczeniem. Nie czuję się gorsza, ze tyle razy poroniłam, nie chcę też litości, dlatego nie piszę, jak cholernie boję się każdego dnia, jak czekam na kolejne usg żeby wiedzieć czy moja ciąża rokuje czy nie.
Fondie nie wiem ile masz lat ale czytając niektóre Twoje posty odnosiłam wrażenie, że pisze nastolatka, posty bez ładu i składu, głównie: nic nie czuję, nic z tego nie będzie...
w jakim celu, żeby wszyscy Cię pocieszali, błagam Cię przecież nie Ty jedyna masz taki problem, my tu wszystkie jesteśmy po przejściach. To tyle ode mnie. Jestem na tym forum od dawna poznałam tu wiele cudownych osób z którymi utrzymuję kontakt poza tym forum, dziewczyny okazały mi wiele wsparcia, pomocy merytorycznej i nawet
"lekowej". Nie chcę na tym forum kłótni bo to forum miało taką ciepłą i wspierającą atmosferę i niech to się nie zmienia.
czarna_mala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2015
- Postów
- 2 595
Dzień dobry
Wczorajsze emocje udzieliły mi się w nocy i śniłyście mi się, chociaż nie wiem jak wyglądacie [emoji39]
Ja się dziś urlopuję i mam zamiar zrobić gołąbki (żeby obiad na weekend mieć z głowy ). Pościel wietrzy się na balkonie, bo w kieleckim przymrozek
Wczorajsze emocje udzieliły mi się w nocy i śniłyście mi się, chociaż nie wiem jak wyglądacie [emoji39]
Ja się dziś urlopuję i mam zamiar zrobić gołąbki (żeby obiad na weekend mieć z głowy ). Pościel wietrzy się na balkonie, bo w kieleckim przymrozek
Co do teorii z płcią to moja pierwsza poroniona ciaza to byly synek i urodzilam syna kuedys pytałam o to mojego starego gina i ona mowila ze nie mozna tak tego upraszczac ze to bardziej skomplikowane i ze dopiero jak sie donosi ciaze z synem to z następnymi moze byc problem
Kwiatuszekk23
Fanka BB :)
To sie podzialo przez noc
Wiecie co? Ja się nie wstydzę, że jestem aniolkowa mama! Znajoma która nie ma dzieci powiedziala mi że chociaż raz by chciała ujrzeć II i chociaz przez chwile sie cieszyć. Ja ze znajomymi otwarcie o tym roMawiam. Ale fakt, nie roZumieją tego. Dla nich w ciazy badania tylko siuski i krew. A z lekarstw to folik z kilkoma dziewczynami sie z forun spotkalam. Nie żałuje, ze ktos wie jak wygladam. Taki nasz los i trzeba sie z tym pogodzic. Wczoraj bylam u kuzynki. Ma 4 synkow. I mi mowi, ze ma juz taka traume ze sie boi z M spać. I opowiadam to dzis M to odpowiedzial zeby sie cieszyli ze maja tyle dzieci. I tak na prawde jest. Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Ja pewnie jak bym miala 4 dzieci w malym odstepie czasowym, tez bym nie chciala wiecej. A tak jestem w takim momencie zycia w jakim jestem. Ostatnio szwagier zapytal sie mnie czy Zazdroszcze kuzynce, ze jest w ciąży. Mialam ochote wstac i wykrzyczec na cale gardło, ze tak! Tak, zazdroszcze jej! Ale jak siostra uwidziala moja mine, obrucila to w żart i nie musialam sie tlumaczyc.
Wiecie co? Ja się nie wstydzę, że jestem aniolkowa mama! Znajoma która nie ma dzieci powiedziala mi że chociaż raz by chciała ujrzeć II i chociaz przez chwile sie cieszyć. Ja ze znajomymi otwarcie o tym roMawiam. Ale fakt, nie roZumieją tego. Dla nich w ciazy badania tylko siuski i krew. A z lekarstw to folik z kilkoma dziewczynami sie z forun spotkalam. Nie żałuje, ze ktos wie jak wygladam. Taki nasz los i trzeba sie z tym pogodzic. Wczoraj bylam u kuzynki. Ma 4 synkow. I mi mowi, ze ma juz taka traume ze sie boi z M spać. I opowiadam to dzis M to odpowiedzial zeby sie cieszyli ze maja tyle dzieci. I tak na prawde jest. Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Ja pewnie jak bym miala 4 dzieci w malym odstepie czasowym, tez bym nie chciala wiecej. A tak jestem w takim momencie zycia w jakim jestem. Ostatnio szwagier zapytal sie mnie czy Zazdroszcze kuzynce, ze jest w ciąży. Mialam ochote wstac i wykrzyczec na cale gardło, ze tak! Tak, zazdroszcze jej! Ale jak siostra uwidziala moja mine, obrucila to w żart i nie musialam sie tlumaczyc.
Doris:-)
Moderatorka Mama super Czwórki :-)
Dzień Dobry
dziewczęta, ja myślę że czas zakończyć TEN temat i zacząć funkcjonować na forum tak jak dawniej. Fondie udowodniła, że jest realna, jest w ciąży, robiła tę betę. I to wystarczy.
Teraz przejdźmy do tematów takich, które tutaj powinny być. Ja wszystkim dziękuję za czujność i swoje uwagi.
Fondie, a Ty się nie obrażaj tylko wracaj na forum. Jeszcze nam pokażesz zdjęcie z z usg :-)
A dziewczyny, które zniknęły z wątku niech wracają również.
Życzę Wszystkim Miłego dnia rozpoczynającego kolejny i już ostatni styczniowy weekend :-)
dziewczęta, ja myślę że czas zakończyć TEN temat i zacząć funkcjonować na forum tak jak dawniej. Fondie udowodniła, że jest realna, jest w ciąży, robiła tę betę. I to wystarczy.
Teraz przejdźmy do tematów takich, które tutaj powinny być. Ja wszystkim dziękuję za czujność i swoje uwagi.
Fondie, a Ty się nie obrażaj tylko wracaj na forum. Jeszcze nam pokażesz zdjęcie z z usg :-)
A dziewczyny, które zniknęły z wątku niech wracają również.
Życzę Wszystkim Miłego dnia rozpoczynającego kolejny i już ostatni styczniowy weekend :-)
susana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Kwiecień 2015
- Postów
- 2 763
Witam was dziewczyny .
Dzisiaj idę do pracy na 14.30 i sobie trochę pospałam .
Muszę i ja odnieść się do nocnej dyskusji.
Fondie
Czara goryczy się wylała wczoraj ,myślę że i tak póżno .Powinno to nastąpić dużo ,dużo wcześniej ale wydaje mi się , że każdy bardzo powstrzymywał się z powodu twojej ciąży i twojego rozchwiania emocjonalnego .
Nie wiem czy pamiętasz ale kiedyś chciałam wstawić zdjęcie testu ciążowego i zapytałam jak to zrobić .?
No i twoje słowa :
Susana nie umiesz wstawić zdjęcia??????
Za parę godzin jak tobie wyszedł test dodatnio to pytasz:;
Jak mam wstawić zdjęcie?.Susana !!!!!!!!!!!
No wczoraj to ci zeszło z tym wstawianiem tej bety .hihi.
Wogóle nie będę tu już się powtarzać bo dziewczyny powiedziały wszystko .
Myślę tylko ,że ty się nie zmienisz bo już taka jesteś .Roztrzepana paplająca co ślina na język przyniesie małolata .
Współczuję twojemu mężowi .
Wracaj i pisz chociaż trochę przemyślane wypowiedzi albo załóż nowy wątek : paplanie i biadolenie Fondi .
Dzisiaj idę do pracy na 14.30 i sobie trochę pospałam .
Muszę i ja odnieść się do nocnej dyskusji.
Fondie
Czara goryczy się wylała wczoraj ,myślę że i tak póżno .Powinno to nastąpić dużo ,dużo wcześniej ale wydaje mi się , że każdy bardzo powstrzymywał się z powodu twojej ciąży i twojego rozchwiania emocjonalnego .
Nie wiem czy pamiętasz ale kiedyś chciałam wstawić zdjęcie testu ciążowego i zapytałam jak to zrobić .?
No i twoje słowa :
Susana nie umiesz wstawić zdjęcia??????
Za parę godzin jak tobie wyszedł test dodatnio to pytasz:;
Jak mam wstawić zdjęcie?.Susana !!!!!!!!!!!
No wczoraj to ci zeszło z tym wstawianiem tej bety .hihi.
Wogóle nie będę tu już się powtarzać bo dziewczyny powiedziały wszystko .
Myślę tylko ,że ty się nie zmienisz bo już taka jesteś .Roztrzepana paplająca co ślina na język przyniesie małolata .
Współczuję twojemu mężowi .
Wracaj i pisz chociaż trochę przemyślane wypowiedzi albo załóż nowy wątek : paplanie i biadolenie Fondi .
Ovli:-) s kolo zielonej moze sie znamy bo chodzilam tam do ogolniaka
Dziewczyny a ja mam problem z dodawaniem zdjec pisze z przeważnie z telefonu bo nie chce mi sie odpalic kompa nieraz bym dodala zdjecie mojego Maciusia ale za cholere mi to nie wychodzi suwaczka przez cala ciaze tez nie mialam siara...
Co do portali bylam kiedys na nk ale jak wszyscy zaczeli dodawac zdjecia dzieci a ja nie moglam mieć to sie wypisalam bo to pogarszalo moje psychiczne samopoczucie
Dziewczyny a ja mam problem z dodawaniem zdjec pisze z przeważnie z telefonu bo nie chce mi sie odpalic kompa nieraz bym dodala zdjecie mojego Maciusia ale za cholere mi to nie wychodzi suwaczka przez cala ciaze tez nie mialam siara...
Co do portali bylam kiedys na nk ale jak wszyscy zaczeli dodawac zdjecia dzieci a ja nie moglam mieć to sie wypisalam bo to pogarszalo moje psychiczne samopoczucie
Ostatnia edycja:
reklama
Podziel się: