Esperanza86
Fanka BB :)
Pagula82 - musisz być niebywale silną kobietą. Niewyobrazalne co musialas przeżyć. Naprawdę bardzo Cię podziwiam i z całego serca życzę wszystkiego dobrego! Nie potrafię Ci nic doradzic. Ja z Jerzak zrezygnowałam i lokalnie prowadzę ciążę przede wszystkim przez hematologa. A może to jest jakiś pomysł? Badalas te wszystkie parametry krzepliwosci w ciąży tzn. anty Xa, białko S, wolne białko S, ddimery, i te czasy wszystkie?
I troszkę ku pokrzepieniu serca. Mama mojej przyjaciółki ok. 35 lat temu stracila 8 ciąż, w tym jedną w 8 mcu. Nigdy się nie poddala. Zawsze powtarzała, że będzie mamą dwójkę dzieci. Po tym przedwczesnym porodzie miała bezproblemową, wzorowa ciążę z moją przyjaciółką, następnie jej brat. Oboje okazy zdrowa. W tamtych czasach zero diagnostyki, zero leków. Moja mama zawsze podaje mi to za przykład w momentach załamania, chociaż mi się wydaje, że mój dramat jest największy, bo jest mój. Czasem jednak mi to dodaje sił chociaż sama bym tyle nie udzwignęła.
Mam nadzieję, że ktoś Ci tu pomoże znaleźć drogę diagnostyki. Sciskam Cię!!!
I troszkę ku pokrzepieniu serca. Mama mojej przyjaciółki ok. 35 lat temu stracila 8 ciąż, w tym jedną w 8 mcu. Nigdy się nie poddala. Zawsze powtarzała, że będzie mamą dwójkę dzieci. Po tym przedwczesnym porodzie miała bezproblemową, wzorowa ciążę z moją przyjaciółką, następnie jej brat. Oboje okazy zdrowa. W tamtych czasach zero diagnostyki, zero leków. Moja mama zawsze podaje mi to za przykład w momentach załamania, chociaż mi się wydaje, że mój dramat jest największy, bo jest mój. Czasem jednak mi to dodaje sił chociaż sama bym tyle nie udzwignęła.
Mam nadzieję, że ktoś Ci tu pomoże znaleźć drogę diagnostyki. Sciskam Cię!!!