Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
)) podchodze przy 0mlr doin vitro trzymajcie za udane zaczynam w kwietniu wyciszanie 
to teraz odpoczywaj ciężarówko.
I fajnie że za tydzień znowu podejrzę malucha:-) Fajnie że moja sytuacja jest dla kogoś inspiracją, właśnie marzyłam o tym że przyjdzie moment kiedy powiem - pobiłam gada pomimo wszystkich przeciwności;-) Jeszcze nie do końca mogę tak powiedzieć, bo ryzyko i strach nie minął ale to już cud że przekroczyłam 9 tydzień a dzidziuś żyje Czekałam 3 lata na ten moment- właśnie 9 tydzień był dla mnie taki magiczny...
Ja też mam takie bóle - np wczoraj wieczorem musiałam łyknąć nospę forte bo zrobiły się bardzo nieprzyjemne. Raz na kilka dni mam takie niestety ale jakoś widok serduszka mnie uspokoił i już tak nie panikuję. Piersi bolą mnie zdecydowanie mniej natomiast mdłości zwłaszcza rano i wieczorem jeszcze się pojawiają
I zobaczysz że tak będzie - ten rok to czas cudów - kolejna moja internetowa znajoma dowiedziała sie że jej dziecię żyje a jest po 2 poronieniach. Cuda i cudeńka tylko wystarczy wierzyć !!!! :-)
