Dziewczyny❣ po zaznajomieniu się z treścią na forum,zastanawiam się czy zalecenia od ginekolozki są właściwe. Rok temu straciłam ciążę w 6 tygodniu,nie było tętna,kształt jajeczka zmienił sie w ciągu kilku dni z okraglego do rozlanego i po tym nastąpiło poronienie całkowite. Minął rok,postanowiłam spróbować jeszcze raz ,jestem aktualnie w 5 tyg ciąży (3 od zapłodnienia) i od dwóch dni mam skape brązowe plamienie. Znów zaczyna bolec mnie kręgosłup oraz głową,objawy ciąży zanikają,sytuacja wygląda bardzo podobnie jak do tej sprzed roku. Badania jakie dostałam to toksoplazmoza ( ujemna,brak przeciwciał) morfologia,glukoza,progesteron,mocz,TSH. Na początku tamtej ciąży również dostalam ten sam pakiet badań i wszystko było w normie. Mam wrażenie że mimo pakietu Luxmed badania są dość skromne,jak myślicie ? Dostałam duphaston i mam leżeć. Ale z drugiej strony ,może przyczyna tkwi w genetyce i być może bede podtrzymywać ciążę z wadami rozwojowymi. Myślicie że w trakcie trwania ciąży zacząć robić badania na własną rękę,że spisu który się tu znajduje ? Mam wrażenie że lekarzom nie zależy
. Mogą wypisać wiele badań a tego nie robią. Zatrzymują się na podstawach,nie draza dalej. Prosiłam o kortyzol,bo jestem strasznie nerwowa,odmówiła. Ehh,jestem trochę zła i smutna