aspekt
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Marzec 2018
- Postów
- 12 926
@Nota83 Czyli ciąże nr 1, 2 i 3 poronione, z ciąży nr 4 masz zdrowe donoszone dziecko, a po porodzie byłaś jeszcze w ciąży nr 5 i teraz ronisz ciążę nr 6? Właściwie to teraz chyba tzw. ciąża biochemiczna i niedługo dostaniesz krwawienie, jeśli HCG osiągnęło max ok. 170. Badanie mthfr możesz sobie darować, skoro nie musisz już robić V Leiden, a poza tym i tak masz już leki. Tak naprawdę do "żelaznego zestawu" brakuje Ci sterydu. Może lekarz też powinien rozważyć, czy nie powinnaś brać leków od owulacji, ale skoro nie zachodzisz w pierwszym cyklu starań, to jest niefajna kwestia szprycowania się na darmo. Myślę, że przeciwciała p/łożyskowe i p/plemnikowe mogłabyś teraz zrobić. Może też p/jądrowe, czyli ANA. A macica i endometrium są OK, nie ma tam jakichś odchyleń od normy? Ktoś Ci proponował histeroskopię? Posiewy z szyjki masz czyste? Wybacz, jeśli czujesz się sucho przepytywana przeze mnie, mam życzliwe intencje. I niestety rozumiem ból ronienia i myślę, że potrafię zrozumieć Twoje obawy, gdy widzisz dwie kreski na teście.
Dalsze badania immunologiczne warto zrobić w konsultacji z dobrym lekarzem. Dziewczyny w tym wątku chodzą do speców od poronień i na pewno doradzą lekarza. Z jakiej części kraju jesteś?
Dalsze badania immunologiczne warto zrobić w konsultacji z dobrym lekarzem. Dziewczyny w tym wątku chodzą do speców od poronień i na pewno doradzą lekarza. Z jakiej części kraju jesteś?