dagmarie25
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Listopad 2018
- Postów
- 363
Mi akurat brak męża przy porodzie nie przeszkadza bardziej boje sie zarażenia i tego ze wtedy zabiorą mi małego bo brak porodów rodzinnych zdecydowanie rozumiem w tej sytuacji.... ale staram się być dobrej myśli. Mąż siedzi w domu że mną więc o tyle czuje się bezpieczniej.Dziękuję Ci bardzo za informację, a to ja myślałam że ten syn Profesora ma tak samo na nazwisko jak On?
Ja mam termin na 23 sierpnia więc nooo zobaczymy... Może do tego czasu choć trochę sytuacja się wyklaruje i już będą możliwe porody rodzinne, ale nic nie wiadomo. Bardzo współczuję wszystkim rodzącym w najbliższym czasie, ale nie mamy na to wpływu i musimy też rozumieć, że to jest jednak dla naszego dobra.. to straszne, ale taka prawda. Ja mocno trzymam kciuki za Ciebie i synka, dacie radę! Początkiem maja będę pisać do Ciebie l zdjęcia, wrażenia i wszystko po kolei
Ps. Jakub Malinowski to syn Profesora A dr.pogoda to jego pracownik i on robi wszystkie te usg prenatalne,polowkowe itp