reklama
@Marthi bo ja w 2 pierwszych ciazach go nie widzialam. W pierwszej puste jajo, w drugiej byl juz zarodeczek bez bicia serca. Wiec mnie pecherzyk zoltkowy rozczula. To znaczy, ze ciaza rozwija sie prawidlowo krok po kroku... (w mojej metodzie malych krokow do porodu). Troche mi brakuje tej ekscytacji rozwijajacym sie zyciem. Teraz zachwycam sie dziecmi
@dżoasia [emoji175][emoji175] pierwsze miesiace niestety sa ciezkie. Mysle, ze bardziej dla dziewczynek. Ty patrzysz, towarzyszysz im, by czuly, ze nie sa same, by mialy skad czerpac sile zwlaszcza jak bol za duzy, a walka... niestety to one ja prowadza. Kazy oddech, kazdy ruch... to jest dla nich ogromne cierpienie. Poradzisz sobie, dla dziewczynek jestes silna.
Wiesz wciaz pamietam jak to bylo. Pielegniarki zachecaly mnie do dotyku, a ona nie potrafila go zniesc. Widzialam, wiec zamykalam inkubator i siedzialam przed zamknietym. Mi wystarczylo, ze ja widze. Codziennie mowilam jej jaka jestem z niej dumna, jaka ona jest dzielna. To rozrywa serce, ale wytrzymasz. Mojej dziewczynce do dzis zostalo, ze czasem musze ja po prostu odlozyc w ciche spokojne miejsce i dopiero wtedy sie uspokaja.
A powiedz prosze, dziewczynki mialy przetrwaly przewod botala? Udalo sie zamknac?
Codziennie razem z Mezem o was myslimy. Nie chce do Ciebie ciagle pisac, by cie nie zadreczac. Sama pamietam jakie dni byly ciezkie i czasem nie chcialo sie z nikim gadac. Gdybys chciala jednak zamienic slowo, o cos zapytac... znasz nr.
@dżoasia [emoji175][emoji175] pierwsze miesiace niestety sa ciezkie. Mysle, ze bardziej dla dziewczynek. Ty patrzysz, towarzyszysz im, by czuly, ze nie sa same, by mialy skad czerpac sile zwlaszcza jak bol za duzy, a walka... niestety to one ja prowadza. Kazy oddech, kazdy ruch... to jest dla nich ogromne cierpienie. Poradzisz sobie, dla dziewczynek jestes silna.
Wiesz wciaz pamietam jak to bylo. Pielegniarki zachecaly mnie do dotyku, a ona nie potrafila go zniesc. Widzialam, wiec zamykalam inkubator i siedzialam przed zamknietym. Mi wystarczylo, ze ja widze. Codziennie mowilam jej jaka jestem z niej dumna, jaka ona jest dzielna. To rozrywa serce, ale wytrzymasz. Mojej dziewczynce do dzis zostalo, ze czasem musze ja po prostu odlozyc w ciche spokojne miejsce i dopiero wtedy sie uspokaja.
A powiedz prosze, dziewczynki mialy przetrwaly przewod botala? Udalo sie zamknac?
Codziennie razem z Mezem o was myslimy. Nie chce do Ciebie ciagle pisac, by cie nie zadreczac. Sama pamietam jakie dni byly ciezkie i czasem nie chcialo sie z nikim gadac. Gdybys chciala jednak zamienic slowo, o cos zapytac... znasz nr.
Ostatnia edycja:
@Marthi @Porzeczka1234 ogromnie się cieszę ♡ jeśli chodzi o pipetke to nawet lepiej bo ja wypazysz lub weźmiesz nową A z palcem co?
My niestety wszyscy chorujemy. Pierwsze mały tydzień, potem Karol A teraz my z mężem i Karol wciąż. Dzieci temp do 40 st. Ja do 39 i rumień. Nie wiemy co to za syf. Od wczoraj wszyscy dostali leki A za 2 tyg robimy badania specjalistyczne. Straszne to smutne patrzeć tak na wszystkich (w tym tego i tak ciężko chorego M)
My niestety wszyscy chorujemy. Pierwsze mały tydzień, potem Karol A teraz my z mężem i Karol wciąż. Dzieci temp do 40 st. Ja do 39 i rumień. Nie wiemy co to za syf. Od wczoraj wszyscy dostali leki A za 2 tyg robimy badania specjalistyczne. Straszne to smutne patrzeć tak na wszystkich (w tym tego i tak ciężko chorego M)
marzycielka81
Fanka BB :)
Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
@Destino - dziekuje za wyjasnienie[emoji6] no po naszych przejściach mi tez brakuje ekscytacji rozwijającym się życiem... ale byle małymi krokami do celu.
@nafoczka - ufff, no ja wkladam i będę dalej to robić pipetką skoro mi służy odkupac nic sobie tak nie podrażniłam jeszcze, gin pozwolił kontynuować i tego się trzymam. O mamo, ale Was jakieś choróbsko wzięło!!! Ciekawe skad aż taka infekcja. Masakra Ale
Dbajcie o siebie i jak najprędzej wracajcie do zdrówka. Cała czwórka!!!!! :*
@nafoczka - ufff, no ja wkladam i będę dalej to robić pipetką skoro mi służy odkupac nic sobie tak nie podrażniłam jeszcze, gin pozwolił kontynuować i tego się trzymam. O mamo, ale Was jakieś choróbsko wzięło!!! Ciekawe skad aż taka infekcja. Masakra Ale
Dbajcie o siebie i jak najprędzej wracajcie do zdrówka. Cała czwórka!!!!! :*
marzycielka81
Fanka BB :)
Jadę dziś do ginekologa. w nocy miałam takie bolące nagle klucia w lewym boku po czy mały wariowal. Po czytałam i wszędzie piszą żeby to skontrolować. Może jestem panikara ale wolę to sprawdzic. Przy okazji poproszę o posiew
Marthi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Grudzień 2016
- Postów
- 2 288
Jadę dziś do ginekologa. w nocy miałam takie bolące nagle klucia w lewym boku po czy mały wariowal. Po czytałam i wszędzie piszą żeby to skontrolować. Może jestem panikara ale wolę to sprawdzic. Przy okazji poproszę o posiew
Jedz i dawaj znać co się dzieje. Trzymamy kciuki!
marshia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 052
reklama
@Marthi I szczerze Ci współczuję tego stresu w tych tygodniach przed Tobą kiedy było najgorzej. Moje trzy poronienia Wszystkie dokładnie ten sam 9 tydzień. W 8 idealna ciąża w 9 brak tętna. I w tej ciąży mój mąż wziął urlop od 8 do 10 tc. I powiem Ci że było mi dużo lżej, że jesteśmy w tym razem....
Podziel się: