Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[M@lly]

Katowice i okolice: dr Janosz , dr Horak, dr Zamlyński

Dzięki

 

[olaa90]

Dzięki. Lekarza napewno muszę zmienić. Wiem ta góra lodowa badan przeraża mnie glownie pod kątem finansowym. Do dziś mam umowę - jestem na l4. Umowa nie zostanie przedłużona i muszę szukać. Pff :/


Gratuluję. A znalazłaś przyczyne poprzednich poronien?

Po dwoch poronieniach podobno mogę mieć wykonane cześć badan genetycznych na nfz. W przyszłym tygodniu chce się tym zająć.

Narazie się trochę martwię bo w środę mialam zabieg. Po zabiegu krwawilam. A juz od nocy z środy na czwartek lekkie plamienia a potem juz nic. Poprzednio krwawilam ok tygodnia

Ja polecam dr Przybycienia, przyjmuje i w Krk i w Tarnowie ale wiem, ze terminy są odległe ( w tej chwili nawet nie wiem czy rejestracja nie jest wstrzymana). Ja tez mam na koncie 2 ciąże obumarłe teraz dzięki dr jestem w 36 tyg

ja tez po 1 zabiegu dłużej krwawiłam, po 2 miałam tylko 2 dni plamien i tyle. Pewnie Ci więcej endometrum zluszczono. Moje przez ok 3 ms po zabiegu było kiepskiej grubości,ale wino i migdały poszły w ruch i się odbudowało..

 

[M@lly]

Ja polecam dr Przybycienia, przyjmuje i w Krk i w Tarnowie ale wiem, ze terminy są odległe ( w tej chwili nawet nie wiem czy rejestracja nie jest wstrzymana). Ja tez mam na koncie 2 ciąże obumarłe teraz dzięki dr jestem w 36 tyg

ja tez po 1 zabiegu dłużej krwawiłam, po 2 miałam tylko 2 dni plamien i tyle. Pewnie Ci więcej endometrum zluszczono. Moje przez ok 3 ms po zabiegu było kiepskiej grubości,ale wino i migdały poszły w ruch i się odbudowało..

Dzięki. A powód poprzednich poronien znasz? Gratuluję i życzę szczęśliwego rozwiązania

 

[olaa90]

Dzięki. A powód poprzednich poronien znasz? Gratuluję i życzę szczęśliwego rozwiązania

Tak, po poronieniu wysłaliśmy zarodek do Poznania do Genesis na badania genetyczne, jak wyszło ze było bez wad to zaczęliśmy szukać w immunologii. U mnie problem były przeciwciała allo-mlr, które powinny być na poziomie min 40% a ja miałam z mezem 3,4%. Miałam proponowane szczepienia lub wlewy z immunoglobulin. Zaryzykowałam ze sterydem, clexanem i dużymi dawkami progesteronu i udało się. Dziękuje i Tobie się uda, zobaczysz!

 

[Nadzieja2018]

@olaa90
Jak duże dawki progesteronu przyjmowałaś?

 

[nafoczka]

Ja tez bylam pacjetka dok. Przybycienia i wciąż żałuję że już nie jestem. @Nadzieja2018 ja miałam ogromne dawki bo i dupka i lutke i prolutex

 

[olaa90]

@olaa90
Jak duże dawki progesteronu przyjmowałaś?

Duphaston 3x1, na początku 3x2 do 12 tyg jakoś, progesteron besins dopochwowo 3x2, po 12tc 3x1 i 2 razy miałam zastrzyk

 

[Oczekujaca123]

@olaa90
Jak duże dawki progesteronu przyjmowałaś?

Ja dość długo brałam 3x2 (A był moment że 4x2) duphaston do ok 28tc.
Luteine do 24tc najpierw 3x200 potem 4 x200 i po szwie schodzilam do 24tc.

 

[marzycielka81]

@Nadzieja2018 ja do 12 tygodnia brałam prolutex, luteina 4x200,dupastron 3x1. Od 12 do 15 tc wszystko bez prolulex

 

[Porzeczka1234]

@Nadzieja2018 a ja brałam 2x2 luteinę to stosunkowo niewiele do tego co dziewczyny piszą.

@Oczekujaca123 czemu sie nie chwalisz zaczełaś 34 tydzień? Ile dzieci ważą? Ale przeszłaś drogę chyba teraz czyjesz sie bezpiecznie. Bardzo sie cieszę