reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@aspekt dzięki:* dźwigać wiele nie planuje. Wiem może to dla Was dziwne, ale staramy się tak z mężem ogarnąć jego prace, żebym ja jak najmniej dzwigala A raczej spedzala czas z dziećmi na tzw ich poziomie :)
Chodzi o to że zlecono mi by conajmniej raz w tyg rehabilitacja lub basen , nauka poprawnego dzwigania, pracy nad mieśniami tak żeby nie musieć niedługo być polkaleka potrzebujące operacji :(
 
reklama
@aspekt dzięki:* dźwigać wiele nie planuje. Wiem może to dla Was dziwne, ale staramy się tak z mężem ogarnąć jego prace, żebym ja jak najmniej dzwigala A raczej spedzala czas z dziećmi na tzw ich poziomie :)
Chodzi o to że zlecono mi by conajmniej raz w tyg rehabilitacja lub basen , nauka poprawnego dzwigania, pracy nad mieśniami tak żeby nie musieć niedługo być polkaleka potrzebujące operacji :(

Po takim długim czasie na leżąco będziesz miała mega ciężko wrócić do normalnego funkcjonowania ...
 
Pocieszajace....
Właśnie. To kolejny powód dla którego muszę też zadbać o swoje zdrowie.

To było raczej smutne stwierdzenie faktu i sygnał że Cię rozumiem... Będziesz miała na pewno ciężko, ale Staś i Amelka ci to wszystko wynagrodza :) będziesz miała jakąś pomoc po porodzie?
 
@Oczekujaca123 na poczatek dochodzisz do siebie po cc. Wtedy i tak forsowanie, basen na czs pologu, cwiczenia odpadaja. Powoli bedziesz nabierac sil. Moze nie bedzie kolorowo, ale poradzisz sobie. Wazne beda pozycje do karmienia. Korzystanie z lozeczka i przewijaka. To wszystko bedzie ci pomagac jesli dobrze ustawione i wymierzone. No i pomoc na poczatek, by ktos odbil, ponosil. Potem bedziesz zyla jak bedziesz chciala
 
A tak apropo laktatorow (ja miałam avent) z 1 dzieckiem nue potrzebowalam a Wikus był wczesniakim. Nue miał wyrobionego odruchu ssania i była masakra z kp choć dałam rady to już traciłam siły. Potem w połogu dostałam sepse i byłam w szpitalu 2 tyg. bez laktatora nie dałabym rady. Mąż jeździł po mleko 2x na dobę. Rano.z nocy i wieczorem z dnia. Także warto go mieć bo nie znane są wyroki... :*
 
reklama
Do góry