reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@justkaki dokładnie jak dłużej poLeze to przechodzi.... ale się zestresowałam strasznie. Czarne myśli już były... teraz te mnie kłuje wiec leżę. To taka pierwsza wysoka ciąża wiec dla mnie pewnie nawet normalne objawy są niepokojące :/ chciałabym być bardziej aktywna w ciąży żeby łatwiej urodzić ale chyba została mi kanapa zamiast spacerków ;)
 
reklama
@Nadzieja2018 ja wiedziałam, że jest ciąża biochemiczna bo badałam betę kilka razy. W lutym miałam 12 w 10 dpo i zrobiłam kolejne badanie następnego dnia (bo to był piątek i nie chciakam czekać do pon) i nadal był 12.
Co do wlewow @Malgo Sia wrzucsm tu zdjęcie, bo na priw się nie da, a może ktoś jeszcze skorzysta. Odpisze tez na priw :)
Na zdjęciu częstotliwość moich wlewow z intralipidu (niebieskie kropki z literką „i”). Pierwszy 1 dzueń po owulacji, koleiny w dniu potwierdzonej bety (czyli już drugie badanie i potwierdzenie dobrego przyrostu) potem jak widać. U mnie sporo tego było. Intra był 20% w 500 ml soli.
Zobacz załącznik 962640

Dziękuję za odpowiedź marshia! Wg tego zdjęcia bardzo dużo miałaś tych wlewow! Czy to dr Paśnik zlecal Ci je w tak krótkim czasie od siebie? Czy dobrze to odczytuje, że miałaś w ciągu 3 mcy ok 10 wlewow???? :0
 
Tego niestety nie wiem. Jutro się wszystkiego dowiem. Wiem że ma to trwać jakieś 2 H. A z tego co czytałam to dziewczyny potrafiły mieć po 4h. I zaczynam się stresować;)miałam mieć wlew jutro ale okres mi się wydłużyl i pewnie owulacja też i będę musiała mieć przesunięty.
Czy po tych wlewach coś się dzieje ? Czy można iść normalnie do pracy itp? Z tego wszystkiego nie zapytałam nawet jakie są skutki uboczne.

Charlotte wlew zwykle trwa ok 3.5-4 h i po możesz iść do pracy normalnie :) nie jest to najprzyjemniejsze, ale do przeżycia, oby skuteczne!
 
Dziękuję za odpowiedź marshia! Wg tego zdjęcia bardzo dużo miałaś tych wlewow! Czy to dr Paśnik zlecal Ci je w tak krótkim czasie od siebie? Czy dobrze to odczytuje, że miałaś w ciągu 3 mcy ok 19 wlewow???? :0

11 wlewow :) To zalecenie gina lokalnego. Paśnik kazał tylko na poczatku cyklu, w owu, 2 tyg po becie i za kolejny miesiąc. To była moja 6 ciąża, 40 lat, zaryzykowałam większe dawki niż proponował mi Paśnik. Ten gin zna się na immuno, zgodził się ze mogę brać 15 mg a nie 10 encortonu i zalecil taki schemat wlewów. Ja już teraz byłam w stanie zaryzykować wszystkie pomysły.
Poszłam na akupunkturę, nie „posłuchałam” Pasnika w kwestii dawek, do końca ciąży brałam Gluckophage. Znalazłam w 20 tc innego ginekologa, który uznaje branie glucko w ciązy, o czym nie wiedział mój podstawowy gin prowadzący ;). Generalnie miałam swojego gina położnika, drugiego gina na NFZ od glucko, Pasnika i trzeciego gina tego od immunologii na meilach do 13 tc.
 
Charlotte wlew zwykle trwa ok 3.5-4 h i po możesz iść do pracy normalnie :) nie jest to najprzyjemniejsze, ale do przeżycia, oby skuteczne!
Jak pytałam się o czas trwania, to dr powiedziała, że około 2 h. Może mam jakąś mniejszą dawkę? Zaczynam się stresować ! Ostatnio miałam pierwszą kroplówkę z życiu, w styczniu jak miałam wywoływane poronienie i skorzystałam z kroplówki ze znieczuleniem. Dziwne uczucie :D
Nie wiem czy usnę dzisiaj !
 
11 wlewow :) To zalecenie gina lokalnego. Paśnik kazał tylko na poczatku cyklu, w owu, 2 tyg po becie i za kolejny miesiąc. To była moja 6 ciąża, 40 lat, zaryzykowałam większe dawki niż proponował mi Paśnik. Ten gin zna się na immuno, zgodził się ze mogę brać 15 mg a nie 10 encortonu i zalecil taki schemat wlewów. Ja już teraz byłam w stanie zaryzykować wszystkie pomysły.
Poszłam na akupunkturę, nie „posłuchałam” Pasnika w kwestii dawek, do końca ciąży brałam Gluckophage. Znalazłam w 20 tc innego ginekologa, który uznaje branie glucko w ciązy, o czym nie wiedział mój podstawowy gin prowadzący ;). Generalnie miałam swojego gina położnika, drugiego gina na NFZ od glucko, Pasnika i trzeciego gina tego od immunologii na meilach do 13 tc.
Czyli samemu trzeba mieć rękę na pulsie! W dzisiejszych czasach trzeba mieć wiedzę jak się idzie do lekarza. Ja jednej lekarce zaufałam i czuje, że moja ciąża mogła nie skończyć się poronieniem jeżeli podeszła by do mnie trochę poważniej i nie traktowała mnie jako kobieta, która po prostu zaszła w ciąże, kiedy ja się o nią starałam 2 lata. Ale tego już się nie dowiem.
A czy któraś z Was zamiast Gluckophage bierze Siofor? Szwagierka ma IO i bierze G, ale mój mąż ma także IO i bierze Siofor 850, dwa razy dziennie i w sumie to też się przyczyniło do naszych bezskutecznych starań.
 
reklama
@marshia
Nieźle to wszystko rozplanowałaś! :) Jak czytam co robiłaś to serio pogubiłabym się;)

Dziewczyny,
ja się waham co robić dalej... Ogólnie rozpiszę to bo tak mi łatwiej :p
1) Zapisałam się dzisiaj do Pani dr na przyszłą środę, zeby podejść do akupunktury. Myślę, że nie zaszkodzi.
2) Chciałabym się dostać jak najszybciej do dr Paśnika w Warszawie ale brak terminów :(
3) To była moja czwarta ciąża. Na koncie 3 poronienia i ciąża biochemiczna. Myślicie, że warto zrobić histeroskopię?
4) No i największy orzech do zgryzienia....Myślicie, że w moim przypadku Encorton 5mg + Accofil mogłyby pomóc? Nie chce narazie decydować się na szczepienia. Poszłybyscie w Accofil domaciczny czy zastrzyki? Zastrzyki miałabym brać tylko 2 tygodnie, ale sama myśl, że mam to w siebie wstrzykiwac paraliżuje mnie :(
 
Ostatnia edycja:
Do góry