reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Marthi jak poczytalam to nadmierna silownia wrecz szkodzi.
I w przypadku mojego meza to sie zgadza bo on jest mega sportowy,triatlony i silownia 4-5 razy w tyg.i wychodzi mokry z niej.
Poza tym sie odzywia zdrowo,nie pali i pije soki swiezo wyciskane itp.
Ale malo spi i duzo cwiczy i pracuje i to uwazam za przyczyne kiepskich wynikow nasienia.Noi jest stary 45 w tym roku:baffled:
 
reklama
@Porzeczka1234 - Hahah dziękuję! ;* Wczoraj miałam lekkie zachwania w głowie i mi się odbijało po tym Clo, ale wzięłam o 20 a potem szłam spać i dziś jest ok;) Może za bardzo schizowałam i sama sobie wymyśliłam te objawy... kto wie;p Dziś jest ok. A jak pójdę trochę z masą ciała to nawet lepiej bo chciałabym dobić do 50 kg :p

@Kitki - Ja na czczo też badałam kilkanaście razy;p Ale zawsze w sumie w 3 lub 4 dc.

@Nadja_n - wiesz, z 1 strony podziwiam jego upór i wytrwałość, skoro triatlony i te sprawy ogarnia, a z drugiej strony doskonale Cię rozumiem;*
 
@Oczekujaca123 nirustanne kciuki za Was ♥♥ Byle do 30 tc teraz :). A ta Położna to jakiś babsztyl bez serca, Ktoś kto nie zna historii nie powinien w ogóle się wypowiadać na temat naszych decyzji. Głowa do góry i słuchaj się tylko prof. Skoro on uznaje że te leki warto brać tzn. że warto i koniec. Nikomu nic do tego.
@plastulinka @Hatice @marzycielka81 lecą te wasze ciążę jak z bicza :)
@Marthi Przeogromniaste kciuki za stymulkę :)
@Porzeczka1234 @burczuś Wy jak podejdziecie już do starań też macie moje kciuki mocno zaciśnięte.

A teraz zupełnie innej beczki, bo wy wszystkie jesteście dużo młodsze i macie to teraz na czasie. Podrzućcie fajne pomysły na wieczór Panieński. Myślałyśmy o locie w tunelu aerodynamicznem dla panny młodej, o lekcji tańca dla wszystkich, o jakiejś śmiesznej sesji foto z nakijazem, przebierańcami. Ale szukamy jeszcze pomysłów dodatkowych. Planujemy najpierw jakąś atrakcje, czyli coś z tego powyżej lub dodatkowe, potem fajna kolacja w knajpie, a potem zabawa.
 
@marshia - u nas w ekipach wyglądało to tak, ze np. ja jako atrakcje miałam lekcje tańca z cała ekipa + szampan tam i kolacja, a potem impreza w klubie z której się przenioslysmy na taka imprezę na dworze. Tez klubowa. Bo był piękna pogoda. Druga znajoma miała np przedpołudnie w spa i makijaż. Inna po prostu spotkanie na chacie, wspólne picie (w takcie tego jakieś zagadki /gry) a potem impreza. Inne miały np wyjazdy do innych miast i typowo chill i impreza. To tak w skrócie :)
 
@Oczekujaca123 cieszę się, że dalej w trójpaku jesteście :) po postach widzę ze masz lepszy humor i bardzo mnie to cieszy. Niech te tygodnie lecą szybko! Nie wiem jak wytrzymujesz w szpitalu, ja w szpitalu czułam się taka samotna...
@marzycielka81 ja już tez czuje ruchy i przyznam szczerze nie jest to dla mnie jakieś przyjemne a czasami nawet bolesne i natychmiast mam mdłości. Do wszystkiego niestety ciagle podchodzę z dystansem i jak czytam na grupach sierpniowych mam jakie są szczęśliwe bo poczuły ruchu to mysle ze ze mną coś nie tak ;)

Jestem już po echo serca....
liczyłam na cudowne uzdrowienia ale niestety u malutkiej zdiagnozowano niedomykalność zastawki trójdzielnej i uszczerbek w serduszku w strefie międzykomorowej czy jakoś tak. Ponoć nie jest to groźne.... ale ja liczyłam na to ze ta ciąża da mi więcej radości, a ciagle niepokój. Teraz to już w ogóle nie wiem czy powinnam rodzic naturalnie czy cc. Panikuje

@Nadja_n @dżoł zyjecie? ;) pozdrawiam @burczuś i wszystkie staraczki !

Hatice mogę ci tylko powiedzieć, że dla mnie ciąża tez była ogromna trauma. Pomijając fakt ze byla 6 to potem zły test pappa, ryzyko trisomii, szew z szyjka na 0.8 cm i tez niestety niedomykalność z fala zwrotna która m.in. podniosła ryzyko trisomii. Trauma i jeszcze raz trauma która okazała się na szczęście tylko trauma bo po tym wszystkim nie ma śladu a serduszko zdrowe. Pamietaj to są tylko pomiary przez brzuch. Wiadomo wiele można wykryć ale nie są one nieomylne. Mój syn dzień przed porodem wazyl niby 2600 i miał niedowage jak często.dzieci z ZD a na drugi dzień po urodzeniu 3110 i ani śladu wad- no chyba ze go podmielili ;) także głowa do góry.
@Nadja_n @Marthi ja polecam profer..til u nas na prawdę poprawa byla super zreszta moj maz wciaz je bierze np 4 ,3 w tygodniu bo sa cholernie drogie ale ja kupuje w aptekach internetowych to produkt niemiecki moj lekarz mi mówił , ze ma najlepszy i "niepodrobiony" skład

@Nadja_n czy mąż chce cos z tym robic czy raczej sprawę uznaje za zamknięta?

@Marthi później odpisze na priv

@Hatice a co lekarz mowi o tej wadzie? Czy z nia sie normalnie zyje itd

@Hatice @marzycielka81 niestety te ciąże nasze tak wyglądają pełen prawie ciagły strach postarajcie sie chociaż troche cieszyć nią i zapominać o ciagłym napieciu

@Oczekujaca123 jak u was dziś?

@nafoczka dziekuje kochana u nas mialy być starania szczepilam sie mam 5 miesiecy ale od 2 jestem ciagle chora i na antybiotyku czekam aż wyzdrowieje aktualnie zapalenie pecherza. Zosia chodzi do żłobka odnalazła sie także nie mam co narzekać

@dżoasia odpoczywaj kochana zeby babiniec rósł w siłę

@plastulinka ta twoja ciążą mi leci super jeszcze chwila i bedziecie witać Marysie
Porzeczka ja tam wierzę że "oslabienie" organizmu choroba dobrze nam robi :) no może nie koniecznie pecherza. Fajnie ze ruszacie z koksem. Będę mocno kibicować
26t3d
Od poniedziałku byłam bez magnezu... Ale dziś już profesor stwierdził, że moje bóle nawet jak są lekkie nie są normalne więc znów wlew ciągły z magnezu. Oprócz tego cały czas idzie fenoterol. Godze się z tym, że zostanę tu do końca ciąży... cieszę się każdego dnia A jednoczesni3 boję, że w którymś momencie organizm przestanie reagować na leki... I i tak nie wytrwamy za wiele... [emoji25] mam dolki ... czasem myślę, że będzie ok A czasem jestem tak mega zmęczona tym wszystkim, że już mam dość.. dość wszystkiego... leżenia, kolejnych pobrań krwi, kolejnych wenflonow (mam tak kiepskie żyły że wenflon trzyma się max 1.5dnia... położne nie dają rady za każdym razem przychodzi anestezjolog... czuje się ni3 poradna. Wszystko mnie boli.. Tak ja wiem , że dla wielu z Was to nic.. Ale w takich chwilach człowiek jest już wyczerpany.... I denerwuje go wszystko....

A z pozytywów to kupiliśmy wózek... tzn dziś M wpłaci zaliczkę i przytrzymaja nam do połowy maja :) doszłam do wniosku, że muszę wierzyć że kiedykolwiek się nie urodza to wózek będzie nam potrzebny.
A no resztę wyprawki ustaliła z psycholog że będę ogarniać po 28tc... wózek to była okazja no i nie będe miec go fizycznie w domu więc jest ok :)
Oczekująca ja juz kiedyś pisałam ze mój starszy synek ma SI i zle napięcie mięśniowe i to właśnie przez leki ale kocham go nad życie i wolę takiego nierozgarnionego niż gdyby bez lekow miało go nie być. .. zatem nie bierz sobie tego do serca i spokojnie licz kolejne dni :)
@plastulinka @marzycielka81 ale ten czas u was leci ♡
Czy żadna z was nie chce się pochwalić kolejka? :)
 
Hatice mogę ci tylko powiedzieć, że dla mnie ciąża tez była ogromna trauma. Pomijając fakt ze byla 6 to potem zły test pappa, ryzyko trisomii, szew z szyjka na 0.8 cm i tez niestety niedomykalność z fala zwrotna która m.in. podniosła ryzyko trisomii. Trauma i jeszcze raz trauma która okazała się na szczęście tylko trauma bo po tym wszystkim nie ma śladu a serduszko zdrowe. Pamietaj to są tylko pomiary przez brzuch. Wiadomo wiele można wykryć ale nie są one nieomylne. Mój syn dzień przed porodem wazyl niby 2600 i miał niedowage jak często.dzieci z ZD a na drugi dzień po urodzeniu 3110 i ani śladu wad- no chyba ze go podmielili ;) także głowa do góry.
Porzeczka ja tam wierzę że "oslabienie" organizmu choroba dobrze nam robi :) no może nie koniecznie pecherza. Fajnie ze ruszacie z koksem. Będę mocno kibicować
Oczekująca ja juz kiedyś pisałam ze mój starszy synek ma SI i zle napięcie mięśniowe i to właśnie przez leki ale kocham go nad życie i wolę takiego nierozgarnionego niż gdyby bez lekow miało go nie być. .. zatem nie bierz sobie tego do serca i spokojnie licz kolejne dni :)
@plastulinka @marzycielka81 ale ten czas u was leci ♡
Czy żadna z was nie chce się pochwalić kolejka? :)
A jakie leki brałaś w ciazy?

Ja też w sumie wolę takie problemy niż nie mieć dziecka czy inne problemy wynikające że skrajnego wczesniactwa... więc trzymamy ile możemy :)
 
A jakie leki brałaś w ciazy?

Ja też w sumie wolę takie problemy niż nie mieć dziecka czy inne problemy wynikające że skrajnego wczesniactwa... więc trzymamy ile możemy :)
U mnie głównie zawaliły sprawę ogromne ilości nospy i tez byl wczesniakiem ale trzymaj się dobrych myśli a nagroda jest podwójna ♡
 
reklama
@Oczekujaca123 rozmawiałeś z tym profesorkiem swoim? Ja powiem Ci , ze w sumie ja nie znam dzieci urodzonych gdzieś w przeciagu 2 lat które nie sa rehabilitowane to jest jakaś plaga albo odpowiedzialność i świadomość rodziców. Popieram ktoraś tu napisała lepsze wzmożone napięcie niz wczesne wcześniactwo. Maluchy pieknie sie rehabilituja są gietkie i współpracują tym sobie głowy nie zawracaj
 
Do góry