reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@marzycielka81 mam mthfr 1298 hetero, leiden nie mam, protrombiny tez nie mam, pai nie badałam... d-dimery mam bardzo nisko przy dolnej granicy, aptt tez mam niskie (ale wg 2 gin w ciąży aptt jeśli idzie w górę to jest problem). Lekarz każe tez mi kontrolować płytki krwi i np na tej dawce leku w przeciągu jakiegoś miesiaca spadły mi o ok 30 tys.. acardu nie biorę bo miałam krwiaka od niego i jak wróciłam jakis czas temu do niego wróciły plamienia... wiec odstawiony.. ostatnio zauwazylam tez ze zaczęły mi krwawić dziąsła podczas mycia.. ;/
 
reklama
@nafoczka ja też nie kminię moich zawirowań ;) Ale dziewczyny mi pomagają ustalić wszystkie za...a nawet przeciw :)
@Marthi współczuję tych przeżyć. Jednak pomyśl już tak,że daliście jej najlepsze lata życia. Zrobiliście wszystko, by była szczęśliwym psem. By miała przyjazny dom. Odwdzięczała się Wam za to swoją miłością. Co do nowego psiaka...sami poczujecie kiedy będzie na to czas. Pierwszą sprawą, o której mówiłam mężowi jak braliśmy psa, czy wie ile to potem "kosztuje" emocji gdy ten pies umiera,znika? Ja sama to już przechodziłam,bo jak pisałam, nasz dom był pełen zwierzaków. On niby rozumiał to co do niego mówię...ale dopiero dziś wie, jak mu kiedyś będzie ciężko.
 
@marzycielka81 ja mam swoją działalność i pracuję z domu ale słabo mi idzie bo nie mam cierpliwości. Jak ktoś dzwoni to już jestem wk@&&€@ :) całe szczęście mąż mnie wyręcza w 90%, zostają tylko stricte moje tematy na których on się nie zna.
@olaa90 na pewno warto sprawdzić co się tam dzieje.... moja ginekolog mówiła ze warto się podmywac rumiankiem. Chyba tez dziś zastosuje bo tez się zaczyna coś u mnie dziać przez ta luteinę....
 
@olaa90 życzę udanej wizyty :) i jakbyś mogła to napisz co Ci przepisał bo jeśli jutro mi nie przejdzie moje delikatne pieczenie to może tez do gina pójdę bo mnie to triche stresuje.
@justkaki tak bardzo bym chciała by się nam wszystkim udało....
ja do tej ciąży podchodziłam jak do walki, przyjechałam na wizytę do profesorka Malinowskiego z takim nastawieniem ze teraz walczymy a on mnie tak ładnie przywitał i powiedział : „Jest ciąża, to pięknie, zaczynamy nasza przygodę „ i tych słów się trzymam....
ja już dzis odpadam z forum, idę spać a wszystkim życzę miłego dnia
 
reklama
Co do infekcji to ja stosuje profilaktycznie raz w tyg Vitagyn C (zakwasza pochwe, bo luteina robi odczyn zasadowy co sprzyja bakteria) codziennie biore trivagin i raz w tyg lactovaginal.
A na poczatku kurscji jak cos tan sie dzialo , ale posiew byl ok to smarowalam clotrimazolum, robilam irygacje i podmywalam sie woda utleniona wymieszana z woda przez 10 dni, potem 10 dni vitagyn C i teraz juz profilaktyka. Poki co objawow infekcji brak. Czekam na wyniki posiewu.
(Ktos wie ile w diagnostyce sie czeka?) Bo poszlo we wtorek lub srofe od gin i zastanawiam sie czy bedzie jutro xzy raczej po swietach :(
 
Do góry