reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Destino - mocne kciukasy i modlitwa zapewniona. Tak samo jak kibicowalam Ci z Natanielkiem tak samo wierze ze z Helenka bedzie dobre. Jest tak samo waleczna jak brat, zobaczysz[emoji846]

Za staraczki nieustajace kciuki, brzuchatkom życzę nudnej i spokojnej ciazy a swiezo upieczonym mamusiom dużo cierpliwosci i miłości. Cieszcie sie swoimi skarbami bo czas tak szybko plynie...
 
reklama
@Totois30 - kciuki! Ale szybko minęła ta Twoja ciaza...

@olaa90 - jak prenatalne???

@burczuś - hehe, skąd ja to znam... ja od dzis zaczelam brac Siofor, na razie po 1/4 tabletki ale bede po tyg zwiększać. Na razie w ciagu dnia było Ok, a teraz troche mnie mdli :/ nie wiem czy od kolacji czy od tabletki :p

@magda1208 - Cieszę sie, ze jestes szczesliwa. W koncu! :) jestescie juz w domku?

@burczuś - takie chwile ma każda z nas... sama nie raz Wam o tym pisałam, ale z doświadczenia wiem, ze one mijają;) @aspekt i @Destino pieknie to ujęła. :*

@Hatice - kciuki za starania!

@Nadja_n - ja z zajściem w 3 ciaze tez mialam problem... a moja sytuacja podobna do Twojej - immunologicznie nie ma tragedii (choc ja bez szczepień) + PAI. Wczesniej w 1 i 2 ciaza - zachodziłam w pierwszym max drugim cyklu starań. Wiesz kiedy sie udało zajsc w 3 ciaze? Jak odpuściłam psychicznie, skończyłam z monitoringami, stwierdziłam „i tak znowu nie zajde”... Przez 5 mies. chodziłam na monity, zawsze jajeczka były, zawsze pękały a ciazy brak... :/ jak zaszłam w te 3, przeżyłam naprawde duzy szok. Moze to podejście, takie „i tak sie nie uda” pomogło? Co prawda była to biochemiczna, ale chociaz coś sie ruszyło... Btw. Co macie za pieska? Jaka rasa? :)

@basiawol - chętnie podzielę sie energia!:) Na duzy dom nie narzekaj bo kopne w dupke;p Duże domy sa fajne! A jak masz za duzo myślenia to weź sie juz za porządki świąteczne, uporządkuj ciuchy w szafie itd. Mi to zawsze pomaga na głupie mysli :) Ja np idę teraz pochodzić sobie na bieżni, co by nie zastanawiać sie czy mdli mnie po sioforze czy po mega wielkiej owsiance ktora zjadłam na kolacje i miala chyba z 2000 kcal:p

@Kitki - dawno Cię tu nie było:)
 
@maa821 tak kochana, prenatalne miałam. Wszystko wyglada dobrze, dzidziuś urosł ma 5,5 cm, wazy 7 dag i prawdopodobnie jest chłopczykiem [emoji173] termin z @ na 14.06 a z usg na 06.06. priv kochana

W którym tyg zaczęlyscie schodzić z progesteronu? Mi doktor już dał rozpiskę i zalecił szybko schodzić bo wg jego teorii moze powodowac wcześniactwo i coś tam jeszcze ale zapomniałam... u chłopców właśnie..
 
@maa821 tak kochana, prenatalne miałam. Wszystko wyglada dobrze, dzidziuś urosł ma 5,5 cm i prawdopodobnie jest chłopczykiem [emoji173] priv kochana

W którym tyg zaczęlyscie schodzić z progesteronu? Mi doktor już dał rozpiskę i zalecił szybko schodzić bo wg jego teorii moze powodowac wcześniactwo i coś tam jeszcze ale zapomniałam... u chłopców właśnie...

Gratuluje kochana! [emoji173]️ Cieszę sie, ze wszystko Ok u Was. [emoji6] Idziesz jak burza z ta ciaza [emoji8]
 
@maa821 tak kochana, prenatalne miałam. Wszystko wyglada dobrze, dzidziuś urosł ma 5,5 cm, wazy 7 dag i prawdopodobnie jest chłopczykiem [emoji173] termin z @ na 14.06 a z usg na 06.06. priv kochana

W którym tyg zaczęlyscie schodzić z progesteronu? Mi doktor już dał rozpiskę i zalecił szybko schodzić bo wg jego teorii moze powodowac wcześniactwo i coś tam jeszcze ale zapomniałam... u chłopców właśnie..
Ola super wieści . Moja córka jest z 06.06 ;) cieszę się bardzo jest dobrze :)
 
@Marthi ja caly czas Was podczytuje i trzymam kciuki. Nie umiem rozstac sie z tym forum[emoji846] nie pisze bo za wiele nie umiem Wam doradzić. Poza tym mam problemy z synkiem i to spędza mi sen z powiek. Takze tak to jest, najpierw martwimy sie by zajść, pozniej by odnosić a po porodzie....dalej sie martwimy o tą małą istotke o którą tyle walczylismy. Obecnie czekam na opinie z centrum pp, i szukam przedszkola integracyjnego dla synka. I mimo ze kocham go ponad zycie to gdzies w tyle pojawia sie taka mysl czy nie za bardzo chcialam, czy to nie bylo zbyt egoistyczne, i czy dam rade wychowac go by w przyszlosci byl samodzielny i szczesliwy. Tak do konca nigdy nie wiemy jakie sa skutki brania tylu lekow. Ale co nam pozostalo. Trzeba walczyć [emoji846][emoji123]
 
reklama
Pudzianek pozdrawia wszystkie forumowe waleczne babeczki
received_284845662238466.jpeg
 

Załączniki

  • received_284845662238466.jpeg
    received_284845662238466.jpeg
    166,3 KB · Wyświetleń: 345
Do góry