reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
@Destino powiem Ci,że mam ostatnio dość słaby czas. Nie mogę patrzeć w filmach na rodzące się dzieci, czy słuchać ich płaczu. Od razu łzy same lecą. Nie wiem czemu tak jest. Może strach,że ja już nigdy nie usłyszę takiego płaczu? Że nigdy nie będę już w szczęśliwej ciąży? Jakoś rozwalona jestem ostatnio. Psychicznie. Od razu zaznaczam,że ie mam niechęci do kobiet w ciąży, czy nowych szkrabków. Absolutnie nie. Po prostu mam swoje żale. Do Boga, do życia, do losu. Do samej siebie. Do niesprawiedliwości,że patole i ćpuny mają dziecko za dzieckiem,a my musimy tyle wycierpieć.
Dziękuję za wiarę. Ktoś chyba musi wierzyć za mnie, bo ja sama na granicy już jestem...


Kochana ściskam będzie dobrze musi być.
 
@burczuś a tak pytam o męża bo mi przeszło przezmysl żeby sprawdzić czy mojemu pomogło leczenie ale tez poszliśmy na żywioł :) nie ma ci przesadzać... absolutnie tylko informacyjnie pytam :) nie da się wszystkiego super zaplanować ani być w niewiadomo jakiej kondycji. U mnie humorki różne, także raz mysle ze no hellouuu kto jest lepiej przygotowany jak nie my a za chwile co mogłabym zrobić jeszcze i czego nie zrobiłam.
U mnie właśnie dni płodne także testowanie pewnie w okolicy 15 grudnia, liczę na to ze wcześniej będzie cis wiadomo bo im szybciej wprowadzę leki tym cgyba lepiej, mam na myśli Grastofil ( accofil )
Ja to mam takie dobre przeczucie co do Ciebie :) tak mi się wydaje ze leczenie mezusia pomogło :)
@Nadja_n to musi być frustrujace nie zachodzić w ciąże... ja póki co długich starań nie doświadczyłam. Moje libido zawsze było dość niskie i chyba taki jakiś wewnętrzny lekki przymus ,, ze to teraz trzeba bo dni płodne i jeszcze steryd maz bierze specjalnie” to mi jeszcze osłabia ochotę. Gdybym tak miała przez pare miesięcy się stresować to byłoby ciężko ;) A Twój piesio to kochany... moja przyjaciółka jak jej opowiedziałam o Twoim to zaraz zaczęła szukać hodowli i chyba się zdecydują :)
Pozdrawiam wszystkie Panie :) jeśli u mnie będzie pozytywny test to dam znać, w realu nikomu nie powiem ale na forum tak, człowiek potrzebuje wsparcia i zrozumienia a gdzie je znaleźć jak nie tu :)
 
@Totois30 mi najczęściej w nocy twardnieje I co jest jest dziwne najczęściej jak chce lezec na lewym boku i tak przez to śpię w pozycji pół leżącej obrocona lekko na bok ...A w ciagu dnia się brzuch postawi jak np za szybko wstanę Albo jak ubieram buty...

@Destino to mi czasami chyba się dzieciak wypina bo jest tak wybrzuszenie na brzuchu i jest twardy tylko w tym miejscu A reszta jest normalna...
 
@smerfik88 mi tez w nocy, chociaz potem czulam tez w dzien a budzilam sie glownie przez dyskomfort i pilna potrzebe siusiu wtedy jak twardnial. Ale wydaje mi sie ze na poczatku tez nie sadzilam chyba ze caly jak glaz dopiero gin tak zaczal dopytywac opisywac no a potem ewidentnie czulam ze caly twardy ale moze to tez u Ciebie troszke cos innego:)
 
@burczuś Twój stan jest całkowicie normalny, ja chociaż mam już dwoje w domu to coś mnie bierze jak sobie pomyślę przez co przeszłam żeby tą drugą mieć ! Może to źle powiedziane ale i tak mam żal że ja kontra los jest 3 do 2 .... i tak mnie to dobija...
a Ty szczególnie jesteś w mojej głowie :* chciałabym Ci coś napisać jakoś pocieszyć i chociaż sama przez wszystko przeszłam to nie potrafię :(
 
@Hatice no frustracja mega,ale na tym forum mam kolezanki i pisanie z nimi pomaga:)
Bardzo mnie dobija to ze u mnie tak naprawde wyniki nie sa zle,pai moze jedynie ale tak to nie sa zle.
Amh takie wysokie a tu nic.
Owulacje niejednokrotnie potwierdzone a ciazy brak.
Moja cora juz ma prawie 13lat :onoi raczej zostanie sama:sad:
Bez rodzenstwa,jest to mega dolujace.
Pies jest super,ta rasa jest zwariowana to jest fajne bo mamy z nia tyle radosci.
Powiedz kolezance ze super wybor jak ktos lubi duzo energii:)w domu miec.
 
Dziewczynki ja dzisaj jestem padnieta ze maskara tyle biegów przez caly dzien wszystko szybko na nic nie ma czasu i wkurzam sie ze dom duzy a i tak nie ma co gdzie klasc ehhh co u was @Marthi daj troche tej energi. Dziewczynki co wiecej @Destino trtzymam kciuki na pewno to tylko starchy a funish bedzie w porzadku i mala jeszcze nie bedzie chciala wyjsc wcale :)
 
reklama
Hej dziewczyny ja się mało udzielam bo jakoś czasu mi brak chyba mój sposób na wszystkie smutki ..Niedługo mam wizytę u doktor polecanej z tego forum .. Ciekawe co mi doradzi ..
Burczus doskonale cię rozumiem jak się czujesz .. Szczerze mówiąc to mi się na razie odechciało ciąży , chyba mnie ten strach paraliżuje ..:( nie jestem jeszcze gotowa . Będą wszystkie badania to wtedy może się zdecyduje na starania ale teraz za duży strach mnie ogarnia.
 
Do góry