Monisia - ja akurat nie mam zespolu, ale mam Trombofilie i mi hematolog mowil, ze cala ciaza + jeszcze pierwszy miesiac po, a co do porodu, to dziewczyny pomoga. Heparyne chyba sie odstawia 24h przed porodem naturalnym, ale nie jestem pewna.
Co do zastrzykow, to dziekuje Wam Kochane za tak liczny odzew. Juz mam drugi zastrzyk za mna. Tamten siniak nadal sie rozlewa, zmienia kolory i zrobila sie na nim jeszcze jakas dziwna krecha,boli tez niemiłosiernie. No i w niedziele rano maz poszedl do sklepu, a ja sie tak stresowalam czy znow bede przezywac męczarnie, że już nie mogłam na Niego czekać i sama zrobiłam zastrzyk I BYŁO SUPER! Tak, jak mowilyscie: wypuściłam powietrze, powolutku wbilam igle, powolutku wstrzyknelam i powolutku wyjelam. I tak, bolalo, ale bez porownania do poprzedniego razu i po godzinie juz nic nie czulam i nawet nie bylam w stanie wskazac, gdzie zrobilam zastrzyk. Takze bardzo mi ulzylo :-)
Natomiast widzę, że jest między Wami duża rozbierzność miedzy tym, czy robić w wewnętrzną czy zewnętrzną strone ud/ramion... Ilu lekarzy, tyle opinii ach.... Mam nadzieję, że szybko będę mogła móc mieć taki dylemat.
I jeszcze co do refundacji. To macie zniżkę na steryd czy na 100%? Bo ja mam zawsze na 100% i zastanawiam się dlaczego i czy mogę coś tu pokombinować.
A co do soków, to tu są dziewczyny, które znają się na wszystkim! Czemu ja Was nie spytałam przed kupnem sokowirówki kurka!!
Ja kupilam taką w duzej mierze ze wzgledu na cene.
HB JE 0701S - Dobra cena, Opinie w Sklepie RTV EURO AGD mam nadzieje, ze zostawia mi choc troche enzymow w sokach :-) i tez robie soki bez przepisow w sumie.
Co do picia lnu, to wkleję Wam, co napisała mi moja bratowa. Spytała swoją koleżankę, która na Farmacji pisała pracę magisterską o ziołach:
"Nasiona lnu należy zalać wodą w stosunku 1:20 i można odcedzić i pić, ale można też bezpiecznie jeść całe ziarna, nawet do 3 łyżek stołowych dziennie. Generalnie nie trzeba robić przerwy w spożywaniu lnu ze względu na bezpieczeństwo, ale warto ją zrobić, żeby organizm się nie nasycił. Po przerwie będzie lepiej przyswajał te związki, niż jak jesz to bez przerwy. Czyli tak 2/3 tygodnie przyjmować, potem ok tygodnia przerwy. Słyszałam, że jeszcze lepiej kupić całe ziarna w całości, a potem samodzielnie je zmielić, i dodawać do sałatek, jogurtów czy nawet wody i pożerać razem z tym zmielonym pyłem "
Czyli generalnie najlepiej samemu mielic lub jesc/pic w całości, a te kupne już zmielone jest zwykle pozbawione dobrych kwasów tłuszczowych (czyli odolejone). Aaaa Kruszka i ponoć nie można zalewać wrzątkiem (jak często piszą na opakowaniach), tylko letnią wodą.