reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@maa821 jesteś już można powiedzieć mamą...a więc stres wpisany w życie...do końca naszych dni:) Dobrze,że to tylko jednorazowy incydent.Mogło pęknąć jakieś naczynko i tyle.
@smerfik88 ja zawsze stosuję na "zimno" miodek. Mi pomaga szybciej zaleczyć. Niestety ja przy obniżeniu odporności mam od razu wywalone na nosie...na ustach. Blee
 
reklama
Witaj...przykro mi,że po takich przejściach.
Proponuję znaleźć dobrego gina,ktory ma pojęcie o immunologii. Napisz skąd jesteś to podpowiemy na pewno do kogo uderzyć. Owszem...my robimy bardzo dużo badań sami...ale jednak wyniki trzeba z kimś skonsultować.

Witam i dzieki za tak mile przyjecie
Obecnie mieszkam w Hiszpanii i z mojego doswiadczenia ciezko o dobrego specjaliste co widac po moim przypadku
Po waszych wczorajszych wypowiedziach zaczelam sie zastanawiac ze chyba ten ostatni lekarz jednak ma jakies pojecie jako jedyny zapytal o meza czy robil jakies badania
Zaden lekarz szybciej nawet tego nie zaproponowal , bo najpierw polip byl przyczyna a kolejne poronienie mutacja ktora z tego co rozumiem sama w sobie nie musi byc problemem
Opis hematologa : wiedzac o polipie pewnie on byl przyczyna, nie stwierdzona trombofilia,mutacja w genie MTHFR A1298C heterozygota,nie zalecane zadne leki chyba ze bedzie kolejne poronienie( to bylo po trzech) mozna sprobowac z heparyna ( rece opadaja)
 
@Yolanda no to faktycznie mały zonczek..bo lekarzy z Hiszpanii nie znamy;) Nie mam pojęcia jaka jest opieka w Hiszpanii po poronieniach. Przyczyn poronień może być tyle, ile jest nas tutaj na wątku. Zbadałaś może homocysteinę? Komórki NK? Może to pomoże trafić z lekami? Homocysteina jest związana z MTHFR.Bierzemy na nią witaminy B metylowane. Komórki NK zbijamy sterydem lub intralipidem dożylnio. Widzisz ja mam za sobą 6 strat.Leczenie u różnych lekarzy. Żaden nie zlecił zbadania dokładnie nasienia męża,bo mamy córkę...A teraz sie okazało,że chromatyna dna plemnika u mojego męża wynosi 34,3%...co niestety jest do bani. I jak się okazuje to mogło być przyczyna moich wczesnych strat. Bo materiał przekazywany w plemnikach był za słaby by utrzymać się. Oczywiście to przypuszczenia...ale na dość solidnej podstawie. Także zdiagnozowanie przyczyny to naprawdę złożony proces,dobrze by było np jakbyś znalazła lekarza, który będzie konsultowała i dawał zalecenia po wynikach onlinowo. Może uda się takiego znaleźć.
Zapomniałam wspomnieć że w ciągu 5 lat leczyliśmy głównie mnie. Tony leków,szczepienia,kroplówki...a jednak to było za mało.
 
Lekarz z kliniki plodnosci pierwsze co to pytal o kariotyp i kazal zrobic mi i mezowi. Pytal dokladnie meza o jego rodzeñstwo czy maja dzieci ,troche mnie to zastanowilo, ze moze nie do koñca u mnie jest problem
Wczoraj przefilrowalam wszystkie moje wyniki badañ i naprawde sa ok Nie mam problemu z tarczyca , z przyswajalnoscia kwasu foliowego, witaminy typu B ,Cardiolipina ( nie wiem czy poprawnie pisze )7 ,TSH 1,300, pozostale wyniki naprawde dobre z reszta na wizycie sam lekarz stwierdzil ze jest wszystko w normie
Szczerze to nie mam pojecia jakie sa to badania bynajmniej wiekszosc te ktore mam zrobic teraz , ktorych brakowalo;
Antimulleriana
Prolactina
Ac anti-receptores TSH(LATS/TSI)
Anticuerpo antiperoxidasa
Ac antitiroglobulina
HBA1C
Factor V leiden
No i kariotyp
Czy ktoras z was moze mi podpowiedziec jakie jeszcze powinnam zrobic
A myslalam ze robilam duzo ;)
 
Co najciekawsze zupelnie nie bralam tego pod uwage wrecz zapomnialam o tym bo kiedys maz mi wspominal ze jego byla partnerka byla w ciazy ale poronila
No i wczoraj wrocilam do tematu
No i jednak byly dwa poronienia
To jescze bardziej dalo mi do myslenia, czyzby az taki zbieg okolicznosci???
Jutro idziemy zbadac material meza
zobaczymy co z tego wyjdzie
A to nk co to takiego
Ja mam mnostwo badañ zrobionych tylko ze nie ktore brzmia innaczej po hiszpañsku niestety
No to faktycznie nie mialas latwo
Ja Zdaje sobie sprawe ze jest mnostwo powodow przyczyn itp co mnie najbarziej wkorza to obojetnosc co niektorych lekarzy mam wrazenie ze tú w wiekszosci ten ostatni jest 5 lekarzem maskra
 
reklama
@Yolanda NK to komórki naturals killers. One tak jakby atakują w naszym organiźmie to co obce.Np zarodek.
O widzisz, to dobrze,że zgłębiacie temat nasienia partnera. Tylko nie róbcie samych podstawowych badań, bo one często wychodzą w miare ok...a dopiero zgłębienie tematu daje prawdziwy obraz. Jak zobaczysz na tym naszym wątku co Ci podesłałam...badań do wykonania jest mega dużo. Ale jak nie wyjdzie coś jednego, to np nie ma potrzeby robienia pozostałych. Ale to musisz skupić się i poczytać.
 
Do góry