reklama
Trzymam bardzo mocno kciuki za Pietruche i malenstwo&&&&&
Dziewczynki czytam ale jakos brak weny na pisanie. Ewus nie martw sie. Bedzie dobrze. Musi
Nofoczka zapomnialam skad jestes...jak Ci Przybycien nie spasuje to moze moj lekarz? Jaworowski z Krakowa. Bylam tylko na 2 wizytach ale jestem bardzo zadowolona.
Ja cos gorszy okres mam ostatnio, same nagetywne mysli a teraz siedze na lotnisku bo mi uciekl samolot[emoji58]
Dziewczynki czytam ale jakos brak weny na pisanie. Ewus nie martw sie. Bedzie dobrze. Musi
Nofoczka zapomnialam skad jestes...jak Ci Przybycien nie spasuje to moze moj lekarz? Jaworowski z Krakowa. Bylam tylko na 2 wizytach ale jestem bardzo zadowolona.
Ja cos gorszy okres mam ostatnio, same nagetywne mysli a teraz siedze na lotnisku bo mi uciekl samolot[emoji58]
Dziękujemy Kaira. Juluś jest dzielny jak Mama Tyle osób się za niego modli, że musi być zdrowy.
Portia też miałam chwile zwątpienia. Ale pomyśl, ile już osiągnęłaś, każdy krok przybliża Cię do upragnionego celu.
Dziewczyny ja też nieśmiało proszę o kciuki i modlitwę. Mam o 17 wizytę i bardzo się boję tego, co mogę usłyszeć :-(
Portia też miałam chwile zwątpienia. Ale pomyśl, ile już osiągnęłaś, każdy krok przybliża Cię do upragnionego celu.
Dziewczyny ja też nieśmiało proszę o kciuki i modlitwę. Mam o 17 wizytę i bardzo się boję tego, co mogę usłyszeć :-(
Ostatnia edycja:
G
gość 94049
Gość
Ewa spokojnie za Was też się pomodlimy &&&&&&
Esperanza86
Fanka BB :)
Portia, glowa do góry! Ja tez raz lepiej, raz gorzej. Z kazdym dniem rosnie we mnie strach i co chwile inna opcje mam w glowie. Caly czas mysle, czy podchodzic na zelaznym zestawie, czy jechac do lekarza Kruszki na wlewy. Moj Em to jakis Aniol Cierpliwosci, ze ten moj kalejdoskop nastrojow i planow wytrzymuje.
Ewa, myślami jestem z Toba. Nigdy nie zaszłam tak daleko jak Ty, ale jak sobie przypomnę stres przed każdą wizyta, to aż mi łzy do oczu napływają. Dobrze, ze juz masz wizyte, bedziesz spokojniejsza, bo na pewno wszystko bedzie dobrze!
Ewa, myślami jestem z Toba. Nigdy nie zaszłam tak daleko jak Ty, ale jak sobie przypomnę stres przed każdą wizyta, to aż mi łzy do oczu napływają. Dobrze, ze juz masz wizyte, bedziesz spokojniejsza, bo na pewno wszystko bedzie dobrze!
Esperanza z tego co wiem, to jedno w drugim nie przeszkadza, może zwiększyłabyś swoje szanse stosując obie rzeczy? Ja bym chyba tak zrobiła gdybym miała okazję. Intralipid jest "tylko" tłuszczem, więc nie powinien wykluczać się ze sterydem. Dziewczyny biorą przecież nawet wlewy z immunoglobulin i steryd jednocześnie. A i cena "kusząca", jeśli można w ogóle tak powiedzieć
Esperanza86
Fanka BB :)
Tak, tylko Em uważa, ze ja ciągle coś wynajduje i po wlewie stwierdzę, ze chce jeszcze coś innego i tak w kolko. Wcześniej byłam zdeterminowana, ze żelazny zestaw mi pomoże i On jest zaniepokojony tą naglą zmiana frontu. I nie chcemy juz dluzej czekac, tylko zaczac juz starania. On jest dodatkowo zniechęcony tym, ze jeździliśmy z Trójmiasta do Jerzakowej, tyle kasy i czasu, a ona nic u mnie nie odkryła.
Gdyby te wlewy stosował ktoś w Trójmieście, byłoby mi o niebo łatwiej.
Kruszka - dostałaś moja wiadomość?
Gdyby te wlewy stosował ktoś w Trójmieście, byłoby mi o niebo łatwiej.
Kruszka - dostałaś moja wiadomość?
Iris34
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2014
- Postów
- 529
Esperanza ja Cię rozumiem, bo mój eM też podejrzliwie na mnie patrzy i czeka na moje kombinacje. On by fragmin odstawil gdyby lekarz mu kazał. A ja się stawiam. Tłumaczy mi że powinniśmy zaufać lekarzowi a ja tak na prawdę ufam tylko sobie. Lekarza i jego decyzje wole sprawdzić i skonsultować. Robię to dla naszego dziecka. I to mój mąż jest w stanie zrozumieć.
Ewa trzymam mocno kciuki za dzisiejsza wizytę. wierzę że będzie dobrze.
Ja w końcu dostalam wyniki PAPPA i wszystko jest jak najbardziej w porządku. Zagrożenia mocno pospadaly więc się w ogóle tym nie martwimy.
A ja się zastanawiam czy jednak nie skusić sie dopiero na usg polowkowe? To tylko 5 tyg czekania. Jak myslicie dam radę ? Hehe
Ewa trzymam mocno kciuki za dzisiejsza wizytę. wierzę że będzie dobrze.
Ja w końcu dostalam wyniki PAPPA i wszystko jest jak najbardziej w porządku. Zagrożenia mocno pospadaly więc się w ogóle tym nie martwimy.
A ja się zastanawiam czy jednak nie skusić sie dopiero na usg polowkowe? To tylko 5 tyg czekania. Jak myslicie dam radę ? Hehe
reklama
G
gość 94049
Gość
Esperanza mam nadzieje, ze doszły obie wiadomości :-)
Podziel się: