Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[burczuś]

Dziewczyny która leci teraz do Maliny?? Zapyta??
@Porzeczka1234 no jakbym nie miala corci to pewnie bym też olała to ryzyko sikiem falistym.
Tak mi sie zdaje... Ale corke mam i mam w głowie,że zbyt duże ryzyko biore na siebi w imię swoich potrzeb....grrr! A Ty o tym nie myśl. Jedynie co,to powinni o tym mówić. A decyzje i tak podejmujemy my...

 

[Destino]

@marshia trivagin doustny, przemywj okolice intymne wacikiem nasaczonym w soku z zurawin i zbadaj mocz

 

[marshia]

@marshia trivagin doustny, przemywj okolice intymne wacikiem nasaczonym w soku z zurawin i zbadaj mocz

Dziękuję. Mocz robiłam ostatnio w czwartek ogólny, bez posiewu i było wszystko super. A swędzenie jest od soboty :/. Zrobię teraz na posiew w takim razie, bo chyba z tego więcej wyjdzie?

Ale jazda z tymi szczepieniami. O M G !

 

[Porzeczka1234]

@burczuś dla mnie to była ostatnia deska ratunku pewnie i tak bym się zdecydowała bo mam Zosię ale powinno się informować i tyle. Myślę że stymulacje szczepienia, accofil, sterydy to wszystko umówmy się nie jest zdrowe i wszystkie bierzemy to na klatę taka prawda!

 

[mała79]

No to dziewczyny słuchajcie.
Temat ubocznych skutków szczepień: a więc potwierdzone od immunologa: TAK,szczepienia mogą ale nie muszą powodować odrzut przeszczepu. Ponieważ każde szczepienie to autoimmunizacja. każdo-nawet te na odre,świnke itd. Przed każdą operacją należy zgłosić ,że miało się szczepienia z obcych limfocytow. Transfuzja to też może wyniknąć problem.
I co Wy na to? Bo ja wiem...że mając dziecko jeszcze raz nie zdecydowałabym sie na podejscie do szczepień.
Złość mną targa właśnie...

No to pięknie szkoda że nasz docencik nie informował nas o tym jak nam zlecał te szczepienia. tylko mówił "nie ma żadnych skutków ubocznych, po pół roku wszystko wraca do normy" ja tez nie @burczuś jestem zła, już drugi raz sie zawiodłam na docencie, normalnie jesteśmy królikami doświadczalnymi i nic nam nie mówią, szok

 

[Porzeczka1234]

No to pięknie szkoda że nasz docencik nie informował nas o tym jak nam zlecał te szczepienia. tylko mówił "nie ma żadnych skutków ubocznych, po pół roku wszystko wraca do normy" ja tez nie @burczuś jestem zła, już drugi raz sie zawiodłam na docencie, normalnie jesteśmy królikami doświadczalnymi i nic nam nie mówią, szok

też to słyszałam że po pół roku wszystko wraca do poprzedniego stanu ciekawe poświęcę 1200 zl zrobię cytokiny mrl imk i sobie popatrzę co w trawie piszczy. Mnie się za bardzo nie chce w to wierzyć zobaczymy bo jakoś mi trudno zaufać Paśnikowi ale oczywiście nie odbierajcie tego dogłębnie każdy ma swojego ulubieńca

 

[roki_1991]

Dziewczyny, przepraszam że wtrące się z innym tematem. Powiedzcie mi jak dawki clexan brałyscie w ciąży? 0.4 czy coś więcej??

 

[anna_kat]

Wiecie dziewczyny, nie chce nikogo bronić, ale... lekarze to też ludzie. A i medycyna do łatwych nauk nie należy. Często jest tak, że pewne rzeczy wychodzą po czasie i lekarze na początku sami nie wiedzą jakie dokładnie skutki uboczne mogą dać takie terapie, po prostu to jest wszystko nowe i nie tak szeroko stosowane jak dajmy na to szczepionki na grypę. Niestety ale każda z nas musi przemyśleć czy podejmie ryzyko zdrowotne, czy nie. Nikt nigdy nikomu nie da żadnej gwarancji jeśli chodzi o medycynę.

 

[bertha]

@marshia mamy lale super. Kurcze to czekaj kiedy rodzisz ?Strasznie się cieszę. @bertha też lecisz na doktorka .

Gdzie tam, mam zabronione! balabym sie narazic Marshii hahaha

 

[iveo]

@roki_1991 dawka clexane powinna być dobrana do wagi ( ok 1 mg na kg m c) i do chorób jakie masz- tzn mutacji, wyników p/zakrzepowych.
0.4 to raczej profilaktyczna