Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[magda1208]

@magda1208 myślę że co 4 tygodnie wystarczy pewnie u Maliny też zaczną ci teraz je robić wizyty masz często ja też tak się nachodzilam ale to wszystko dla bąbla.

@marshia ja nie mogłam 1 raz znaleźć serduszka i prawie zawał był to 11 tydzień może ale później @susana mi pomogła nakierowała gdzie szukac bo szukałam za wysoko. Ty chudzina to powinnas szybko znaleźć!

@mała79 dziękuję za informację. Przykro mi że inseminacja się nie powiodła trzymam kciuki aby i tobie wkrótce się uda tyle tu cudów mamy jak w nie nie wierzyć

@burczuś jak sytuacja u Ciebie ? Za Was również kciuki zaciskam

@bertha byłaś dziś u tej Pituch?

Tak chodzę dość często staram się na ile to możliwe czuwać choć wiem, że nie wszystko jesteśmy w stanie przewidzieć.
Jestem bardzo zżyta z moją ginekolog to wspaniała kobieta .

 

[Porzeczka1234]

Tak chodzę dość często staram się na ile to możliwe czuwać choć wiem, że nie wszystko jesteśmy w stanie przewidzieć.
Jestem bardzo zżyta z moją ginekolog to wspaniała kobieta .

To bardzo dobrze! Moją ginekolog rownież bardzo lubię i ufam bezgranicznie! Jej zaangażowanie było nie na 100 % tylko na 200 % całą dobę to rzadkość!

 

[Totois30]

@marshia ja napisalam ze immunoglobin niet czyli nie bralamw ogole nie wiem o co w nich chodzi.. @maria88 wiesz niektorzy mowia ze nawet 1 poronienie to nie przypadek ale ja akurat swojego nie wiaze z przeciwcialami czy jakakolwiek reakcja organizmu, poronienie to tez czesto po prostu selekcja naturalna, zarodek byl chory i nie przetrwal, moj sie w ogole nie pokazal. Jednak nie wykluczam ze to moj organizm i moglo by sie powtorzyc teraz wiec musialam sie zabezpieczyc i pobadac ile uwazalam. Ale masz juz prawie 13 tc to ładnie, kiedy prenatalne? Teraz na nfz masz szybsze wizyty( ustawa za zyciem-do 7 dni) wiec zapisz sie do reumatologa , fajnie tez pojsc prywatnie ale na nfz wiadomo za free, ja zlapalam swoja na korytarzu w szpitalu i na szczescie poswiecila mi sporo czasu, kilka razy za free, moze wlasnie w szpitalu ktos, w ciazy do Ciebie milej podejda bo fajne te skierowania na czasy av i echo serca, to potrzebne mi sie wydaje, no i ja bezwzglednie sie zaopatrzylam w detektor...tez mozesz badac czy nie zwalnia ale jak pisalam to juz blok II stopnia ale przez 8 tyg bylam badana przez specjalistow. Tak naprawde to z tego co sie orientuje to nic na to nie ma..ale jak sie dowiesz czegoś ciekawego napisz koniecznie ja zaczelam ogarniac dokumenty i lekarza w zwiazku z ro 52 w 13/14 tc wiec jestes do przodu

 

[nafoczka]

Dziewczynki moje kochane chciałam was ze swojej strony poprosić o obejrzenie filmiku od naszej Ani administratorki. Wtedy zrozumiecie mój apel, a jeśli któraś z was go nie otrzymała lub nie ma na to czasu to tak w skrócie wam napisze ja.
UWAŻAJCIE proszę na to z kim piszecie i o czym. To forum jest w dużej mierze anonimowe i zdążyło nam się po raz kolejny, że pojawiła się osoba z zaburzeniami. Na zasadzie ten "PAN GINEKOLOG, powie wam jak założyć globulke gdy wyślecie mu zdjęcie psiochy"?! Itp.
Ania zgosila sprawę tam gdzie powinna ale ja ten ze swojej strony tez apeluje o rozwagę choć wierzę głęboko na ile was znam, ze mam do czynienia z super rozsądnymi dziewczynami.
Asia ♡

 

[Auri_a]

@marshia ja mam angel, miałam jeden taki incydent że nie czułam ruchów środek nocy nie pamiętam który to był tydzień chyba 22 albo 23 i po dwóch godzinach stwierdziłam że posłucham tętna i się uspokoje i zasne.... dwadzieścia minut szukałam i nic, do tego brak ruchów myślałam że oszaleje nawet nie wiem jak dojechalam do szpitala. Zanim przy szedł lekarz to na izbie też nie mogli znaleźć tętna... I dopiero na USG wszystko było ok.... Była jakoś tak obrucona że te detektory nie lapaly.. I od tamtej pory użyłam go raz bo moja mała córcia chciała. A tak do wtedy to prawie codziennie i zawsze było ok.

 

[Oczekujaca123]

RITA MICHALINA[emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
Nasz najwiekszy skarb
Dziekujemy wszystkim ciociom. To aby nie tracic nadziei i marzyć
Trzymamy za wszystkich kciukiZobacz załącznik 888946

@Czajak piekna ![emoji7]



Ja bylam wczoraj na wizycie , ginekolog z medycznego punktu widzenia pozwala sie starac po 3 miesiaczce czyli jak dobrze pojdzie pod koniec wrzesnia... odradzila jakakolwiek histeroskopie (lekarka u ktorej bylam po pologu dala skierowanie ale nie poszlam...) wypisala mi tez receptę na neoparin 0.8 zebym jak tylko wynik testu bedzie pozytywny wykupila i od pierwszego dnia robila zastrzyki. Jednak ona jest pewna ze u mnie nawalila szyjka sama w sobie wiec w kolejnej ciazy w 16tyg zaloza mi szew... taki jest jej pomysl na mnie. Na razie kazala brac acard , kwas foliowy (acidum folicum), molekin B12 i prenatal uno ( mam mutacje mthr i o tym wiedziała zastanawiam sie czy te witaminy sa ok... do tej pory bralam swanson) w pozostałych kwestiach jej ufam...

Panikowalam przed wizyta balam sie ze jak ja zobaczę (odbierala moj porod) to sie rozplacze, ale dosc dobrze to zniosłam...

 

[burczuś]

Porzeczuniu @Porzeczka1234 narazie 27.08. 2gie szczepienie.potem wizyta w Czerwionce-Leszczyny u dr Kluszczyk. Zobaczymy co mi zleci. Odpisal mi na maila ze mnie skonsultuje. Chce cisnać o duzo sterydu i dyzo heparyny.i intralipidu tez duzo. No zobaczymy. Takze mysle miesiac i działamy.
A Wy myslicie o drugim bejbiku?

 

[Zzzzzz]

@Oczekujaca123 porządna dawka heparyny. Super że masz zaufanego lekarza. Bardzo się ciesze jeszcze wyniki posiewu z tego co pamietam dlugo sie na nie czeka wiem. Po tym wiele sie wyjasni.

 

[aspekt]

prenatal uno

Prenatal Uno jest spoko, bo tam jest metylowany kwas foliowy, nie ma acidum folicum, więc pewnie dlatego Ci zleciła dodatkowo Folik, pewnie w dawce std. czyli 0,4 mg? Jedyne, co by mnie zastanawiało, to jod - czy możesz przy swojej tarczycy? Nie piszę, że nie, bo nic na ten temat nie wiem, tylko zwracam uwagę. Z drugiej strony, jakbyś darowała sobie Prenatal i brała sawansona (rozumiem, że b6 i folian?) i jakieś D3, to gorzej by nie wyszło.

 

[marshia]

@Zzzzzz i jak sytuacja? Byłaś na IP?
@Oczekujaca123 dobrze, ze Twoja gin poważnie potraktowała VLeidena.

A ja już mam schizy...... nic nie kłuje, nic nie ciągnie, nic nie boli..... ciagle NIC. I już obawy, ze coś nie tak. A usg dopiero we wtorek..... oszaleję.... nawet boję się dxis zamawiać detektora, bo i tak przyjdzie dopiero we wtorek, a wtedy będę i tak wiedzieć od lekarza co i jak... wiec dziś nawrt nie zamawiam, poczekam do wtorku, żeby dostać przed kolejnym weekendem jak coś. Szkoda, ze żadna z Was nie jest z wro, żebym mogła dziś 1 razowo skorzystać ze sprawdzenia