reklama
marshia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 052
@Oczekujaca123 no wg mnie to problemem był chyba jednak jakiś zator. Dziecko mogło żyć do samego końca. Dopóki się coś nie zatkało i nie przestało otrzymywać tlenu. Przy Vleiden to już nie przelewki. To trombofilia. A Ty masz jeszcZe PAI1. Clexane to obowiązek i to w dawce minimum 0,6. Poczytaj o czynniku Vleiden. W obliczu tych wyników raczej nie wierzę w infekcję czy argumenty, których wczesnuej użył lekarz.
Oczekujaca123
Fanka BB :)
Nie mam. Ginekolog powiedziala ze wymazy zrobimy w sierpniu.@Oczekujaca123 skąd pewnosc że przyczyna były bakterie ? Masz wyniki wymazu?
Ale wody byly podobno zielone, no i caly czas tak sugerowali w szpitalu ze infekcja (niekoniecznie bedzie mozna ja wykryc bo jiz jej moze nie byc) lub ta szyjka.
Ta homocysteine to ginekolog zasugerowala. Po zlym wyniku zasugerowala badanie na trombofilie.
Oczekujaca123
Fanka BB :)
Wiesz to byla moja pierwsza ciaza. Jak zapytałam lekarza czy robić jakies badania genetyczne on mowi ze nie bo dziecko rozwijalo sie do samego konca.(killu lekarzy w szpitalu tak mowili) Przyjechałam do szpitala to pecherz plodowy byl w pochwie czyli juz zaczela sie akcja a dziecko nadal 3 dni zylo. Nie jestem dl konca pewna czy umarlo w trakcie porodu czy chwile przed. Ale nie wiadomo czym akcja porodowa byla wywolana. Wiec nie sadzilam, ze to mogl byc zator. Ale ja pewnie nie wiele jeszcze z tego rozumiem.@Oczekujaca123 no wg mnie to problemem był chyba jednak jakiś zator. Dziecko mogło żyć do samego końca. Dopóki się coś nie zatkało i nie przestało otrzymywać tlenu. Przy Vleiden to już nie przelewki. To trombofilia. A Ty masz jeszcZe PAI1. Clexane to obowiązek i to w dawce minimum 0,6. Poczytaj o czynniku Vleiden. W obliczu tych wyników raczej nie wierzę w infekcję czy argumenty, których wczesnuej użył lekarz.
Hatice
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2017
- Postów
- 371
@Oczekujaca123 hej mam identyczne wyniki jak Twoje. Te same mutacje. Każda ciąża z takimi wynikami to ciąża wysokiego ryzyka, clexane 0,6 i acard to podstawa. Z takimi wynikami acard 75 biorę cały czas s clexane 0,6 od pozytywnego testu. Mysle, że Twoja strata mogla wyniknąć właśnie z trombofili, może lekarze jak zobaczą wyniki to wezmą to pod uwagę. Ja jestem pod stała opieka hematologa i to takiego dobrego.
A jaki wyniki homocysteiny?
A jaki wyniki homocysteiny?
Oczekujaca123
Fanka BB :)
Kurcze teraz nie pamietam ale ok 16-17a norma jakos do 15@Oczekujaca123 hej mam identyczne wyniki jak Twoje. Te same mutacje. Każda ciąża z takimi wynikami to ciąża wysokiego ryzyka, clexane 0,6 i acard to podstawa. Z takimi wynikami acard 75 biorę cały czas s clexane 0,6 od pozytywnego testu. Mysle, że Twoja strata mogla wyniknąć właśnie z trombofili, może lekarze jak zobaczą wyniki to wezmą to pod uwagę. Ja jestem pod stała opieka hematologa i to takiego dobrego.
A jaki wyniki homocysteiny?
Oczekujaca123
Fanka BB :)
Kurcze to juz nie wiem czy hematolog czy genetyk..Kurcze teraz nie pamietam ale ok 16-17a norma jakos do 15
Ale w sumie jakkolwiek to zabrzmi ciesze sie, ze cos rusza do przodu...
Hatice
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2017
- Postów
- 371
No to dużo za wysoka homocysteina! Z tego co pamietam w ciąży powinna być około 8. Powyżej 15 to już hiperhomocysteinemia.
Oczywiście nie musiało być to przyczyna, ale jeśli będziesz planowala kolejna ciążę to warto zbić homocysteine najlepiej jakimiś metylowanymi witaminami. A podstawa to prowadzenie przez hematologa, który będzie dbał przez cała ciąże o Ciebie i dziecko.
Ja byłam na konsultacjach u genetyka i możesz tez pójść ale do prowadzenia ciąży potrzebny hematolog.
Aaa i są różne opinie na temat zbijania homocysteiny. Mój hematolog mówi ze bez znaczenia czy metylowane czy zwykle, ale np prof. Jerzak kazała mi brać zwykle formy witamin, z tymże ja po tym się złe czułam itd
Oczywiście nie musiało być to przyczyna, ale jeśli będziesz planowala kolejna ciążę to warto zbić homocysteine najlepiej jakimiś metylowanymi witaminami. A podstawa to prowadzenie przez hematologa, który będzie dbał przez cała ciąże o Ciebie i dziecko.
Ja byłam na konsultacjach u genetyka i możesz tez pójść ale do prowadzenia ciąży potrzebny hematolog.
Aaa i są różne opinie na temat zbijania homocysteiny. Mój hematolog mówi ze bez znaczenia czy metylowane czy zwykle, ale np prof. Jerzak kazała mi brać zwykle formy witamin, z tymże ja po tym się złe czułam itd
Oczekujaca123
Fanka BB :)
Ja biore od ok 2 tyg te metylowane juz jak homocysteina byla wysokaNo to dużo za wysoka homocysteina! Z tego co pamietam w ciąży powinna być około 8. Powyżej 15 to już hiperhomocysteinemia.
Oczywiście nie musiało być to przyczyna, ale jeśli będziesz planowala kolejna ciążę to warto zbić homocysteine najlepiej jakimiś metylowanymi witaminami. A podstawa to prowadzenie przez hematologa, który będzie dbał przez cała ciąże o Ciebie i dziecko.
Ja byłam na konsultacjach u genetyka i możesz tez pójść ale do prowadzenia ciąży potrzebny hematolog.
Aaa i są różne opinie na temat zbijania homocysteiny. Mój hematolog mówi ze bez znaczenia czy metylowane czy zwykle, ale np prof. Jerzak kazała mi brać zwykle formy witamin, z tymże ja po tym się złe czułam itd
A jak niw witaminami to czym ja zbic ? Wyszla mi tez insulinoopornosc...
I pomyslec, ze pozornie bylam zdrowa przed ciaza...
reklama
Hatice
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2017
- Postów
- 371
U mnie homocysteina bardzo ładnie zbiła się burakami ale jeśli masz insulinoopornosc to buraki maja za wysoki indeks glikemiczny, zwłaszcza te na gorąco. Teraz pije zakwas z buraków i mam rewelacyjne wyniki, polecam.
Ja przed ciąża to miałam tylko hashimoto a teraz mi cuda na kiju powychodziły. No ale dobrze znać wroga
Ja przed ciąża to miałam tylko hashimoto a teraz mi cuda na kiju powychodziły. No ale dobrze znać wroga
Podziel się: