reklama
marshia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 052
@iveo kciuki za usg jutro i doszczepianie. Który to tydzuen i dzień?
@matylda23 wspolczuję cukrzycy, tym bardzuej, że dopadła prawie na końcówce :/ Co do rozwoju małej - wierzę, ze to normalna kolej rzeczy jsk u @kas90
@kas90 kurczę, pamietam Teoje info o szybkim porodzie, a tu 1 ząbek. Zbieraj już kasę na wróżkę zębuszkę, bo ten czas tak zapyla......
@matylda23 wspolczuję cukrzycy, tym bardzuej, że dopadła prawie na końcówce :/ Co do rozwoju małej - wierzę, ze to normalna kolej rzeczy jsk u @kas90
@kas90 kurczę, pamietam Teoje info o szybkim porodzie, a tu 1 ząbek. Zbieraj już kasę na wróżkę zębuszkę, bo ten czas tak zapyla......
Totois30
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Październik 2017
- Postów
- 1 586
@matylda23 dziekuje za wywolanie u mnie dopiero poczatki, tydz temu byl pecherzyk dzis kontrola czy rosnie, na razie wszystko ladnie, jest cialko zolte ale wiecej dopiero 26.04. Boje sie bardzo bo ostatnio poczatki tez ładne ( choc nie mialam monitoringow wcześniej ale po prostu na 5/6 tyg rozwoj stanal, serduszka nie bylo). Ale od tyg biore clexane, skoro tydz ladnie sie rozwija to chyba nie za pozno wdrozone, luteina 3*1, prenetal uno i dodatkowy kwas foliowy bo biore sulfazalazyne na to zapalenie stawow. Nic nie wykryli co by moglo zagrazac fasolce na tym etapie tzn zadnych przeciwcial, bo nk, kirow allo czy cytokin nie badalam. Planowalam w lipcu u Pasnika ale obym nie musiala ta ciaza inna, brzuch często ciągnie, nie mam apetytu, czesto mi niedobrze. 3Majcie kciuki:* kochana zdrowka dla Ciebie i malenstwa buziaki i kciuki dla was wszystkich @iveo kciuki na jutro:*
Ostatnia edycja:
marshia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 052
@marshia sorki, że znów Cie męcze, ale pisałyśmy ze 2 tyg temu o wynikach nasienia naszych partnerów. A robiłaś może badania chromatyny ? Bo u nas i to kuleje straaasznie
Tak. Nawrt miakam Ci odpisać, ale mi umknęło. U nas chromatyna 19%, wiec tak można uznać na pograniczu.
Do tego msome: tylko 2% prawidłowych. Aczkolwiek baaaaardzo duża jest ogólna liczba. Wiec te 2%, to jak u kogoś innego 4%
A na serio - Spec od in vitro uznał, ze przy takim wyniku możemy sie starać biorąc pod uwage ryzyko poronienia na poziomie 45-50%. . Dużo, ale biorąc pod uwagę moją immunologię boję się jeszcze na razie ryzykować in vitro.
Nie pomogę co w przypadku wyższej chromatyny :/.
8Ania8
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2018
- Postów
- 3 503
U nas 26 % Ze względu na co określił ryzyko poronienia na takim poziomie ?Tak. Nawrt miakam Ci odpisać, ale mi umknęło. U nas chromatyna 19%, wiec tak można uznać na pograniczu.
Do tego msome: tylko 2% prawidłowych. Aczkolwiek baaaaardzo duża jest ogólna liczba. Wiec te 2%, to jak u kogoś innego 4%
A na serio - Spec od in vitro uznał, ze przy takim wyniku możemy sie starać biorąc pod uwage ryzyko poronienia na poziomie 45-50%. . Dużo, ale biorąc pod uwagę moją immunologię boję się jeszcze na razie ryzykować in vitro.
Nie pomogę co w przypadku wyższej chromatyny :/.
marshia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 052
U nas 26 % Ze względu na co określił ryzyko poronienia na takim poziomie ?
Ze względu na 2% prawidłowych i właśnie wynik chromatyny. Powinno być minimum 4%. Niestety te nieprawidłowe tez mogą zapłodnić, ale ze wzglefu na wady główki czy wakuole taki materiał od razu jest skazany na niepowodzenie.
Naiwnie wierzę, ze wśród tych 2% znajdzie się jeden mocarz jednak.
Poza tym 1,5 roku temu prawidłowych było 8%. Mam nadzieje, ze teraz to był jakiś spadek mocy. Mój m często w zimę przeziębiony, zakatarzony, zagrypiony, a badanie robiliśmy w styczniu. Do tego wtedy miał półpaśca. Chociaż pewnie ten półpasiec w wybikach ujawnilby się za 3 miesiące.... Wiec teraz na pewno nie będziemy powtarzać
8Ania8
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Marzec 2018
- Postów
- 3 503
Ten lekarz to jest jakiś super hiper dobry ? Bo sporo czytam teraz o tym na ovufriend i tego się nie da tak wyliczyć według lekarzy tamtych dziewczyn. Z tego co wiem (i to dość pewna jestem) to choroby wirusowe (półpasiec taką jest) niszczą obecne plemniki też i dopiero po 3 miesiącach od wszelkich chorób, antybiotyków czy nawet niewielkiej gorączki plemniki się odnawiają. We wszystkich klinikach, w których pytaliśmy o badanie, tak mówili. Badania w trakcie i do 3 miesięcy po chorobach sa niemiarodajne. Więc może u Was nie jest tak źleZe względu na 2% prawidłowych i właśnie wynik chromatyny. Powinno być minimum 4%. Niestety te nieprawidłowe tez mogą zapłodnić, ale ze wzglefu na wady główki czy wakuole taki materiał od razu jest skazany na niepowodzenie.
Naiwnie wierzę, ze wśród tych 2% znajdzie się jeden mocarz jednak.
Poza tym 1,5 roku temu prawidłowych było 8%. Mam nadzieje, ze teraz to był jakiś spadek mocy. Mój m często w zimę przeziębiony, zakatarzony, zagrypiony, a badanie robiliśmy w styczniu. Do tego wtedy miał półpaśca. Chociaż pewnie ten półpasiec w wybikach ujawnilby się za 3 miesiące.... Wiec teraz na pewno nie będziemy powtarzać
Ten lekarz polecał wam in vitro z wyborem plemnika tak ? (nie znam tych fachowych nazw)
reklama
magda1208
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Sierpień 2016
- Postów
- 3 842
Magda, mocne kciuki za bąbelka!! Kiedy jakaś wizyta?
Nafoczus, kurczę, zeby te problemy juz sobie poszły!
Ja zaczynam trzecia procedurę. W poniedziałek zaczynam gonapeptyl, bede miała długi protokół. Teraz jestem na antykach.
Kciuki bertha co do wizyty to zobaczymy jak sytuacja się dalej potoczy.
Podziel się: