reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Ewa spokojnie, mojej koleżance tez się wahał i czasem spadał nawet do 20, ale nic się nie działo. Ma teraz zdrowego i dorodnego synka Tomusia, A miałaś zlecenie na badanie progesteronu? Były jakieś plamienia lub coś?
Progesteron jest z organizmu wydzielany pulsacyjnie i jego wyniki w ciągu dnia mogą się różnić. Najlepiej skoro się stresujesz iść na USG do swojego ginka i sprawdzić czy wszystko jest ok. Ja się umówiłam na 22 grudnia. Też wolę podglądać częściej bo lekko wariuję.
Bierzesz jakąś luteinę albo dupka?
 
reklama
Dzięki Iris, bo ja już z nerwów wariuję. Mój mąż zadzwonił do naszego doktorka i ten powiedział tylko enigmatycznie, że "wszystko jest w porządku", a ja już prawie osiwiałam :( Biorę dupka i luteinę, nie mam plamień, ten progesteron mi doktor chyba zaznaczył przez przypadek do zbadania, bo badałam ostatnio. A jak proszę o relanium to mi nie chce wypisać...
 
Pij melisę, ja tez wariuję ale staram się zająć myśli wszystkim innym. Nie wpłyniesz na rozwój maluszka, a na pewno stresowanie się Tobie i jej/jemu nie pomoże. Ja też się denerwuję, ale wtedy kładę ręce na brzuszku i mówię "Kropek, trzymaj się mamy. Mamusia Cię kocha" i od razu się wyciszam ;)
Chciałam się przywitać na forum mamusiek lipcowych, ale są to tak radosne i beztroskie kobietki bez większych przejść, że ani nie chce ich stresować moimi przejściami ani chyba do końca nie byłabym zrozumiana z moimi paranojami :) zatem zostanę raczej z Wami ;)
Aha udało mi się zapisać na usg 22 grudnia i usg genetyczne i test PAPPA na 13 stycznia :) obydwa u dr Kunerta. Może nawet na genetyczne i PAPPA załapię się na nfz. Pani w recepcji mówiła, że mam dużą szansę skoro na skierowaniu mam napisane : wskazania RSA. Mam przynieść papiery dotyczące poronień i może będę 450 zł do przodu :)
 
Ostatnia edycja:
Anty ja też przy podejrzeniu zespołu miałam robione anty kardiolipinowe i glikoproteinie IgM i IgG.
Ewa- będzie dobrze ;*
A ja...?! w związku z tym, że póki co diagnostyka jest ok mam dorobić:
-antykoagulant toczniowy
-antytrombina III
-homocysteina
-czynnik krzepnięcia II i V
-progesteron między 19-23 dniem cyklu i...
-nasienie M. i z tym będzie chyba najtrudniej ;-)
Jeszcze trochę przede mną ufff a potem mogę jechać na wizyte... no niby coś się dzieje :tak:
 
Ja tez mialam robione kardiolinowe na ten zespol.
portia we wczesniejszych postach pisalas kiedys ze wybierasz sie do immunologa z tymi ANA . Bylas? Ciekawa jeste co Ci powiedział bo sama ostatnio wpadlam na taki pomysl, tyle ze ja jestem mam wysokie cytokiny to moze jednak cos wiecej by powiedzial.
A kto slyszal o takich preparartach jak Enbrel, Equral czy Neorel stosowanych przed ciaza np na wysokie cytokiny. Cos mi sie ostatnio rzucilo w oczy i jak bede u lekarza na pewno o to zapytam.
 
Ewuś nie stresuj sie tym progesteronem... Dla uspokojenia przypomne ze mój wynik jest dużo dużo niższy... Biorąc dupka 3 razy dziennie miałam zaledwie 16 i wszystko było oki :) spokojnie, wiem ze jest cieżko... Ale damy radę ! Mi gin powiedział ze badanie progesteronu jest juz teraz bez sensu... Jak pisała Iris on bardzo sie Zmienia w ciagu doby... Pisałaś o piersiach ostatnio.... U mnie tez przestały bolec i być tkliwe :/

Iris z tymi lipcowymi mamusiami to doskonale Cię rozumie... Tez tam kiedyś byłam, chciałam zagadać, ale czytając ich posty czułam ze z moja historia nikt nie zrozumie w pełni, nie będę im tam smucić... Z reszta tutaj jest juz moje miejsce od pewnego czasu... Nie wyobrażam sobie życia bez naszych dziewczyn, bez tego miejsca... Uwielbiam Was wszystkie, i każdego dnia dziękuje za to ze jesteście tak po prostu...

Anty aby zbadać ten zespół jest pare badań .... Antyfosfolipidowe APL robią w nielicznych miejscach ( ja robiłam w APC Łódź ) , reszta to antykardiolipinowe, beta2 glikoproteina hmm chyba tyle tego było
 
Dziękuję Alusia :* Mnie nie martwi poziom, tylko ten gwałtowny spadek - przestraszyłam się, że dziecko nie żyje :( Jutro się wszystko wyjaśni, bardzo proszę o kciuki i modlitwę :*
Co do forum o ciąży to mam te same odczucia co Wy - nawet już nigdzie nie zaglądam, bo rozmowa o rozstępach nic nie wniesie do mojego samopoczucia. Tutaj przynajmniej moje paranoje są traktowane ze zrozumieniem i cieszę się, że Was znalazłam.
 
Ewa będę mocno trzymać kciuki i myśleć o Was. Uwierz w swoją kruszynke!

Ja mam kompletną schize na punkcie moich urodzin. Wszystko co złe wiąże się z tą datą. Moja ukochana babcia zmarła gdy konczylam 11 lat. Pierwsze poronienie też w moje urodziny. O tym ze kolejna ciaza sie nie rozwija też dowiedziałam się w ta felerna datę. Boję sie kolejnych...
 
Ostatnia edycja:
Ewuniu ty sie nic nie stresuj bo wartosci 40 sa mega a biorac te tabl z progesterobem np lutina dopochwowa nie wyhdzie ci w badaniaxh a jestes zabezpieczona. Ty sie juz niestresuj do maluszka i uwiez bo ja 2 corki urodzilama na progesteronie max 28 ;)
Iris ja mam milion takich dat np 19 stycznia ur mojej mamy , zabieg z moim synkiem. i data porodu mojej corki ktora jednak 23 grudnia sie urodzila. A iewspominakac kilka dat moich maluszkow. Wszystko bedzie dobrze.

Pozdrwiam was wszystkie
 
reklama
Iris przykre to, ale ja tez swoją ukochana serduszkową dziecine poroniłam właśnie w swoje urodziny... Myślałam, ze takie historie raczej sie nie zdarzają i ze los nie przynosi takich prezentów innym... Kochana bardzo Cię przytulam

Ewa będziemy &&&&& i wierzymy ze wszystko jest oki
 
Do góry