reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Zula trzymam kciuki żeby Kluski jak najdłużej u Mamy "wytrzymały", jak leżakujesz , to szyjka powinna jeszcze troche wytrzymać,
ja tam mam nadzieje ze jeszcze jedna receptę zdążę Ci wysłać ;-)
a jeśli sie pośpieszą to tez bedzie wszystko ok, oby płucka wzmocnić.

Pietrucha to juz prenatalne:-):-), jejki jak sie ciesze!!!!, daj koniecznie w czwartek znac co i jak. bede trzymac wielkie &

Truskaweczko to juz jakies staranka były na wyjeździe:-)?
eh cos wspominałas o kartce ..a nic nie dostałam:-(,a troche słonka ze Swinoujścia by sie przydało;-)
 
reklama
Misiejku- No właśnie nie leżakowałam tylko latałam jak bąk ale nie miałam wskazań od lekarza takowych:) dopiero w niedziele się pojawiły a wczoraj to rozwarcie to już wogóle masakra. Niestety wczoraj i dzisiaj musiałam jeszcze tysiące lekarzy obskoczyć i teraz właśnie leżakuję. Jutro mam mieć sesje brzuszkową i kurde muszę wytrwać to pierwszy kamień milowy, drugi sterydy w piątek a trzeci że chcę rodzić dopiero 10.11. Wcześniej mi nie pasuje:):):):)

Alternatywa - ja też mam ANA2. Przed szczepieniami miałam 1:160 ale Malina mimo moich pytań powiedział, że mam się szczepić i teraz mam 1:640 typ świecenia ziarnisty. Jak powiedziałam o tym wzroście Malinie to mi powiedział, że mam się tym nie przejmować....

Pietrucha- życzę Ci z całego serca donoszenia tej ciąży i zdrowego dzieciątka

Enya- mogłabyś mi napisać- może yć na priv ile płaciłaś za całość operacji z krwią pępowinową?

Wiem, że już była na temat krwi pępowinowej dyskusja ale mogłybyście jeszcze raz się wypowiedzieć co na ten temat myślicie.

Olusia- mnie właśnie dr Cz przepisała encorton od dnia punkcji. Mnie chodziło tylko o to, że jednak chodzi bardziej o każdy przypadek. Standardowo pewnie jest ja napisałaś ale jak są wskazania tak jak u mnie ANA to dają też przy świeżych komórkach
 
Zula odnośnie krwi pępowinowej to powiem ci że rozmawiałam z osobą pracującą w służbie zdrowia i powiedziała mi że nie warto, są to bardzo duże koszty a po kilku latach ta krew może się nie nadawać do użycia, niestety W Polsce jest to w powijakach, za jakiś czas pewnie będzie. Może ktoś ma lepsze informacje, ja tylko piszę co mi powiedziano.
A ja dziś byłam u Dubrawskiego, zostawiłam mu teczkę z moimi badaniami i ma ją przejrzeć na czwartek i napisać jakie badania jeszcze mam zrobić. Powiedział, że jakbym miała rozwiązanie mojego problemu w teczce z badaniami to bym do niego nie przyszła i ma rację, z moich badań nic nie wynika, żadnych odchyleń od normy a poronień na koncie 5.
Powiedział że po badaniach będzie wiadomo co dalej ale albo wlewy albo szczepienia.
Jedno jest pewne, będzie to dużo kosztować
a najgorsze jest to że czeka mnie kolejna histeroskopia i kolejne uspanie, nie wiem czy mój organizm zniesie kolejną narkozę, w tym roku miałam już trzy. Włosy lecą mi garściami przez to.
 
Alternatywa - z ANa nie pomogę. Mam nieobecne ANA 1 , a ANA 2 już nie drążyłam.

Zula - trzymam więc kciuki za sesję, sterydy i obyście wytrzymali do 10.11 :) Kluseczki już duże, niech dalej pięknie rosną. Z krwią pępowinową nie pomogę. Nie pobierałam i nie interesowałam się tematem. Enya na pewno pobierała, więc zapewne ma najnowsze wiadomości.

Anieszka - czekałam na informację od Ciebie. Rzeczywiście dziwna sprawa u Ciebie. Ja po kilku badaniach znalazłam sporo felerów w sobie. Może nie są to duże sprawy, ale razem dają efekt - 3 obumarcie za nami:(. Mój lekarz zaczął wczoraj wysnuwać wnioski, że być może wina czynnika męskiego. Kazał zrobić badania chromatyny plemnikowej - pomyśl może warto i u Was to sprawdzić. Też zdecydowałam się na dr. D. Wybieram się w listopadzie. Byłam już u niego w ubiegłym roku ale chciałam spróbować Jerzak + steryd. A teraz mocno tego żałuję. Czekam na informacje od Ciebie.
Co do włosów mi zawsze lecą po poronieniu, chyba hormony:(. Pomaga mi wcierka loton 5% ( jest na receptę, słabsza 2 % bez recepty) i saszetki Gelacet.
 
AgnieszkaP czekałam na relację od Ciebie ;) fajnie, że Dubrawski wziął Twoją teczkę, mojej nie wziął - kazał się zastanowić czy w ogóle chce się zdecydować na jego leczenie i w razie czego przesłać mu badania mailem... ciekawe jakie będzie dalsze postępowanie jego w Twoim przypadku, u mnie w sumie też poza MLR 0% nie ma konkretnie do czego się przyczepić...mnie też skierował koniecznie na histeroskopię..nawet nie mam pojęcia gdzie można to w mojej okolicy zrobić poza invikta;/ i włosy też mi lecą garściami;/;/
Czekam z niecierpliwości na Twoje czwartkowe wieści... a mówił Ci coś o kosztach? Mnie trochę przeraził mówić od razu, że o 7 tys się zaczyna leczenie.....
Zula trzymam kciuki żebyście dotrwali do 10.11 ;)
 
Ja badania Ana mialam robione i byly pierw mialam 1,74 potem bralam aspiryn cardio i spadlo mi do 0,93 razem z p/c kariolipinowymi...ale badan Ana 2 czy Ana 3 nie mialam w ogole robionych...


Zula tez chce sobie zrobic sesje brzuszkowa... mozesz mi polecisz jakiegos dobrego fotografa? no to teraz lez i odpoczwaj jak najwiecej bys doczekala do 10.11....:tak:


Anieszka oby lekarz cos znalazl w tej teczce zebyscie mogli zrobic badania i zeby bylo wiadomo czemu tak sie u ciebie dzieje...trzymam kciuki !;-)
 
Zuluś.... Czyli poród lada dzień oj gdybyś zdecydowała się na 12 :) To Ciocia Truskawka będzie przeszczęśliwa... Hi hi będą urodzone tego samego dnia co ja... Aha i nie wierz ze skorpiony są wredne... Trzymam za Was kciuki abyście dotrwali w 3-paku:)

Misiejku... A taką piękną karteczkę Wam wysłałam... Ech nie doszła.... Na Kaszubach było super....;-)

AgnieszkoP widzę podobieństwo w Naszych wynikach i w ilości strat... Ja co prawda mam 6, ale też z przegrodą w macicy, którą podobno po 2 histero usunęli a lekarz zapewniał że już jest okey... Tylko Ty już raz urodziłaś... a ja jeszcze nie... Sama już nie wiem. Fajnie, że wziął waszą teczuszkę...

Pozdrawiam serdecznie!
Ciocia Truskawka
 
Cześć dziewczyny:-)

Zukuś zaciskaj nogi i oby jak najdłużej...:-):-)będzie dobrze:-)

apolinka ja jestem po pięciu poronieniach aktualnie w 6 ciąży i jeszcze nie mam ziemskich dzieci :baffled:

joanna ja nie pomogę z tymi badaniami mi w Poznaniu badali tylko komórki nk, które mam powyzej normy i immunofenotyp CD4, CD8 itd i te miałam znacznie poniżej normy

pietrucha 3mam kciuki za wizytę

Esperanza u mnie jak na razie wszystko ok choć miewam różne incydenty ...byłam dzis na wizycie no i będzie synuś:-):-):-) mój mąż jest w siódmym niebie:-)
 
reklama
Do góry