marshia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 052
@bobasek1990 przyrost bety zwalnia kiedy beta osiąga poziom ok 6000 jednostek. Wtedy nue podwaja się co 48 h, tylko nawet co 96 h. Wiec idziesz książkowo
Kiedy usg?
@nafoczka zrówka.
Co do kawy - 1 kawa dziennie z ekspresu nie szkodzi nawet ciąży. Co innego rozpuszczalna - to nuedtety sam syf i warto odstawić ją dla zdrowia niezależnie od starań.
Nie dam rady odnieść się do wszystkich
oczy nam na zapałki, czerwone. Do 1:30 byłam na SORze z mamą, na szczęście została już w szpitalu. Dziś od 7 biegałam i załatwiałam donoszenie wyników, wyrabianie kart
, szpital, żeby tam sama nie leżała
Ledwo patrzę na oczy.
Dzueki za Wasze kciuki i życzenia zdrowia dla mamy. Są nam bardzo potrzebne![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A u mnue coś "mokro". Hmmmm. Nie zdążyłam kupić tych testów owu, może faktycznie była ta owulacja przedwczoraj/wczoraj. Pampers by mi się przydał :/. Macie tak mokro po owulacji - ja raczej nie. Ale może to znak, ze przyjdzie w ludzkim terminie okres i nue będę czekać hak ostatnio prawie 50 dni po tamtym farmakologicznym wywołaniu. Im szybciej, tym lepiej.
Coś miałam jeszze komuś konkretnie podpisywać, ale nua pamietam.
Któraś z Was pisała, ze jej mama w zeszłym roku przezwyciężyła paskudztwo - Boże jak suuuuuper!!!! Chyba marthi?![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
@nafoczka zrówka.
Co do kawy - 1 kawa dziennie z ekspresu nie szkodzi nawet ciąży. Co innego rozpuszczalna - to nuedtety sam syf i warto odstawić ją dla zdrowia niezależnie od starań.
Nie dam rady odnieść się do wszystkich
Dzueki za Wasze kciuki i życzenia zdrowia dla mamy. Są nam bardzo potrzebne
A u mnue coś "mokro". Hmmmm. Nie zdążyłam kupić tych testów owu, może faktycznie była ta owulacja przedwczoraj/wczoraj. Pampers by mi się przydał :/. Macie tak mokro po owulacji - ja raczej nie. Ale może to znak, ze przyjdzie w ludzkim terminie okres i nue będę czekać hak ostatnio prawie 50 dni po tamtym farmakologicznym wywołaniu. Im szybciej, tym lepiej.
Coś miałam jeszze komuś konkretnie podpisywać, ale nua pamietam.
Któraś z Was pisała, ze jej mama w zeszłym roku przezwyciężyła paskudztwo - Boże jak suuuuuper!!!! Chyba marthi?