P
_pietrucha_
Gość
hej dziewxzyny!
Madziu - wierzę mocno, że będziemy szczęśliwie tulić swoje dzieci w maju 2015
:*
Kruszka - wszystkiego najpiękniejszego z okazji rocznicy ślubu!!! Wybawcie się na weselu, dziecię Wasze da radę! :*
Koszczyku - a ciążę wykluczasz w tym cyklu?
Truskawka - siooo do męża;p a nie tu na fb przesiadujesz. PS Sprawdź zaproszenie na fb, bo chyba cię znalazłam![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
U mnie nic. Oprócz sikania i braku okresu żadnych innych objawów.
Wizyta dopiero w środę...
Niebawem wszystkich świętych, to przynajmniej na cmentarzu będzie "ładnie". Większość ludzi chodzi raz do roku, więc w sumie dobrze, że jest takie święto, bo chociaż raz wysprzątają i zapalą znicz... Nie wiem, ja jakoś nie potrafię pojąć. Dla mnie chodzenie do Stasia jest formą terapii.. chodzę do niego na ploty ;p wszystko mogę mu powiedzieć, mogę się wypłakać.. dbam, żeby było czysto... szkoda, że inni nie dbają.. zastanawiam się po co w takim razie stawiają nagrobki? Jest obok Stasia grób dzieciątka, nikt nie przychodzi. No może raz na miesiąc? I odpala ten sam wkład, bo trochę jest na dnie... nie posprząta, nie umyje nic....albo groby po poronieniu.. ktoś chciał, pochował i teraz nie przychodzi.. to po co?eh....
Miłego weekendu dziewczyny!
Madziu - wierzę mocno, że będziemy szczęśliwie tulić swoje dzieci w maju 2015
Kruszka - wszystkiego najpiękniejszego z okazji rocznicy ślubu!!! Wybawcie się na weselu, dziecię Wasze da radę! :*
Koszczyku - a ciążę wykluczasz w tym cyklu?
Truskawka - siooo do męża;p a nie tu na fb przesiadujesz. PS Sprawdź zaproszenie na fb, bo chyba cię znalazłam
U mnie nic. Oprócz sikania i braku okresu żadnych innych objawów.
Wizyta dopiero w środę...
Niebawem wszystkich świętych, to przynajmniej na cmentarzu będzie "ładnie". Większość ludzi chodzi raz do roku, więc w sumie dobrze, że jest takie święto, bo chociaż raz wysprzątają i zapalą znicz... Nie wiem, ja jakoś nie potrafię pojąć. Dla mnie chodzenie do Stasia jest formą terapii.. chodzę do niego na ploty ;p wszystko mogę mu powiedzieć, mogę się wypłakać.. dbam, żeby było czysto... szkoda, że inni nie dbają.. zastanawiam się po co w takim razie stawiają nagrobki? Jest obok Stasia grób dzieciątka, nikt nie przychodzi. No może raz na miesiąc? I odpala ten sam wkład, bo trochę jest na dnie... nie posprząta, nie umyje nic....albo groby po poronieniu.. ktoś chciał, pochował i teraz nie przychodzi.. to po co?eh....
Miłego weekendu dziewczyny!