reklama
roxie123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2017
- Postów
- 6 291
@burczus nie wykluczam bo jak mnie najdzie to sama sobie sprawie mini mini psinke [emoji39] tylko bardziej martwi mnie ze zawsze trzeba brać pieska z sobą albo zostawiać u kogoś z całym asortymentem to tak jak z dzieckiem tylko z dzieckiem ktoś z zostanie z pieskiem nie koniecznie 
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
@marshia ja też trzymam kciuki, Twój pęcherzyk jest taki idealny że nie wierzę że miało by z tego nic nie być ! Trzymaj się dzielnie kochana <3
@mała79 wiesz co ja już sama nie wiem odnośnie tego sterydu... ostatnio się tyle nasłuchałam na jego złe działanie od 1dc a tutaj @bertha pisze że dostała go od 1 dc właśnie na poprawę jakości komórek, choć ja myślałam że bardziej na immunologie, i bądź tu potem mądrym
@Ilis91 są szczepienia i wlewy z immunoglobuliny ludzkiej z tym że ta druga opcja jest o wiele droższa bardzo skuteczna ponoć. Zobaczysz co Ci doktor powie
Co do invitro to ja teraz bardzo chciałam spróbować bo gdzieś doszłam do wniosku że to dla mnie jedyna droga bo jak już zamknęłam immunologię ponieważ leki na pewno działały w tej ciąży teraz i moje dziecko rosło prawidłowo <w 8 t 4 dniu miało 2,4cm> do 7 tygodnia miało idealną pracę serca no ale cóż właśnie gdyby nie wady w chromosomach na które nie ma się wpływu to pewnie było by ok. A straty statystycznie z powodu wad to 70%, więc uznałam że jednak in vitro to nie taki zły pomysł bo skoro będę miała pewność co do zdrowia dziecka wiem że aktualnie działała terapia dobrze to co no tylko sukces > ale nasz super doktor powiedział że in vitro mi nie zrobi
Ja też nie chciałam psa w domu w domu rodzinnym oczywiście mam bo jako dziecko chciałam i mamusia mi kupiła mam pekińczyka mały wredny nikogo nie lubi i w dodatku cały czas szczeka jak usłyszałam od mojej małej chce pieska to myślałam że dostanę zawał tym bardziej że ona ma 3 lata dopiero i drogą targu uznałam że królik miniaturka nie jest złym pomysłem. Nie trzeba z nim wychodzić na pole siedzi w jednym miejscu nie gubi sierści
I mała dostała królika, skurczybyk nauczył się otwierać klatkę więc teraz wszystkie drzwi ma związane drutami bo kiedy chciał to wychodził i łaził po całym domu a w chwili obecnej chyba ma jakąś zmianę sierści z letniej na zimową bo jego puch .... właśnie puch nie włosy latają po całym domu DO TEGO JEST BIAŁY więc mam je na wszystkich czarnych ubraniach... dziękuję wylałam swoje żale na biedne małe zwierzątko
@mała79 wiesz co ja już sama nie wiem odnośnie tego sterydu... ostatnio się tyle nasłuchałam na jego złe działanie od 1dc a tutaj @bertha pisze że dostała go od 1 dc właśnie na poprawę jakości komórek, choć ja myślałam że bardziej na immunologie, i bądź tu potem mądrym
@Ilis91 są szczepienia i wlewy z immunoglobuliny ludzkiej z tym że ta druga opcja jest o wiele droższa bardzo skuteczna ponoć. Zobaczysz co Ci doktor powie
Co do invitro to ja teraz bardzo chciałam spróbować bo gdzieś doszłam do wniosku że to dla mnie jedyna droga bo jak już zamknęłam immunologię ponieważ leki na pewno działały w tej ciąży teraz i moje dziecko rosło prawidłowo <w 8 t 4 dniu miało 2,4cm> do 7 tygodnia miało idealną pracę serca no ale cóż właśnie gdyby nie wady w chromosomach na które nie ma się wpływu to pewnie było by ok. A straty statystycznie z powodu wad to 70%, więc uznałam że jednak in vitro to nie taki zły pomysł bo skoro będę miała pewność co do zdrowia dziecka wiem że aktualnie działała terapia dobrze to co no tylko sukces > ale nasz super doktor powiedział że in vitro mi nie zrobi
Ja też nie chciałam psa w domu
w domu rodzinnym oczywiście mam bo jako dziecko chciałam i mamusia mi kupiła mam pekińczyka mały wredny nikogo nie lubi i w dodatku cały czas szczeka jak usłyszałam od mojej małej chce pieska to myślałam że dostanę zawał tym bardziej że ona ma 3 lata dopiero i drogą targu uznałam że królik miniaturka nie jest złym pomysłem. Nie trzeba z nim wychodzić na pole siedzi w jednym miejscu nie gubi sierści I mała dostała królika, skurczybyk nauczył się otwierać klatkę więc teraz wszystkie drzwi ma związane drutami bo kiedy chciał to wychodził i łaził po całym domu
a w chwili obecnej chyba ma jakąś zmianę sierści z letniej na zimową bo jego puch .... właśnie puch nie włosy latają po całym domu DO TEGO JEST BIAŁY więc mam je na wszystkich czarnych ubraniach... dziękuję wylałam swoje żale na biedne małe zwierzątko
roxie123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2017
- Postów
- 6 291
@anetkruczek
Hahaha oj tam ważne ze dziecko szczęśliwe [emoji16] no ja tez jakoś się nie widzę ze zwierzęciem na dłuższą metę... chyba zostanę przy rybce
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Hahaha oj tam ważne ze dziecko szczęśliwe [emoji16] no ja tez jakoś się nie widzę ze zwierzęciem na dłuższą metę... chyba zostanę przy rybce
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
@pixi.nova ja mialam kota z bialaczka a to u kotow wywoluje wirus, i mialam kota z parwowiroza zupelnie nie dawno, ktory cudem z tego wyszedl. Do wszystkiego podejdz na spokojnie i pamietaj o higienie. Zawsze mozesz poprosic veta o srodek dezynfekujacy. Ja robilam dezynfekcje nieszkania po parwowirozie. A pokoj, w ktorym bedzie niemowle byl pokojem kwarantanny. Wiem ze schozujemy, ale to musi byc zbieg wielu niedobrych czynnikow by cos zlego sie stalo. Nie twierdze ze niemozliwe, nie wiem, ale ja reaguje normalnie.
@roxi123 to trzeba badac bez wzgledu na to czy sie ma zwierzeta czy nie. Toxoplazmoza latwiej sie zarazic przez jedzenie niedomytych owocow i warzyw niz posiadajac koty. Ja w swoim zyciu wiele ich mialam. Nawet ciezko chore. A toksoplazmozy nie mialam jeszcze nigdy. Roxi dla dziecka zwierze to samo zdrowie udowodnione badaniami. Rzadziej alergicy i lepiej zabezpieczone immunologicznie. Moze lepiej trzymac pod kloszem, a pozniej jako leki podawac bakterie? Jak to w stanach sie czesto dzieje? Ja tam sie nie boje. Jestem dziecko ze wsi. Poza tym mam dobry odkurzacz. Nawet z mebli siersc zbiera. To kwestia sprzatania. Czesciej odkurzasz to tez mniej kurzu.
@kas90 nie boj sie ktg. Ja od 30 tc bede miala raz w mcu u milewicza. On dmucha na zimne
@nadja-n na watku o ciazach zakonczonych sukcesem jest @susana. Ona miala wlewy z immunoglobuliny i urodzila piekna corcie.
@marshia [emoji110][emoji110][emoji110]
@marzycielka81 dbaj o synka
@bea25ta cudny brzuszek. Wybacz ze dopiero dzis chwale, ale wczoraj ugrzezlam w farbie. Wczoraj m mnie na spacer wyciagnal. Tez mieszcze sie tylko w softshela ale malzowego [emoji23] wpadne do lumpeksu po kurteczke, bo nie bede placic na chwile
@Porzeczka1234 leci do przodu. Tez boje sie mowic ze dobrze. Boli mnie podbrzusze wiec znow czekam na pobranie posiewow. To moja schiza. Robie co 2 tyg. Ale wole tak niz sie martwic. To tylko 20 zl a moze uratowac zycie dziecka. A poza tym Nataniel coraz bardziej ruchliwy. A i mam okropne mdlosci. Na poczatku chyba byly delikatniejsze. Wiec oczywiscie witaj imbirku [emoji39] No i ciagle jestem na granicy jakiejs zarazy, choc ciagle to lipka, to mleko z miodem i czosnkiem. Jak znasz cos jeszcze to polec. Malinki oczywiscie tez sa.
Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
@roxi123 to trzeba badac bez wzgledu na to czy sie ma zwierzeta czy nie. Toxoplazmoza latwiej sie zarazic przez jedzenie niedomytych owocow i warzyw niz posiadajac koty. Ja w swoim zyciu wiele ich mialam. Nawet ciezko chore. A toksoplazmozy nie mialam jeszcze nigdy. Roxi dla dziecka zwierze to samo zdrowie udowodnione badaniami. Rzadziej alergicy i lepiej zabezpieczone immunologicznie. Moze lepiej trzymac pod kloszem, a pozniej jako leki podawac bakterie? Jak to w stanach sie czesto dzieje? Ja tam sie nie boje. Jestem dziecko ze wsi. Poza tym mam dobry odkurzacz. Nawet z mebli siersc zbiera. To kwestia sprzatania. Czesciej odkurzasz to tez mniej kurzu.
@kas90 nie boj sie ktg. Ja od 30 tc bede miala raz w mcu u milewicza. On dmucha na zimne
@nadja-n na watku o ciazach zakonczonych sukcesem jest @susana. Ona miala wlewy z immunoglobuliny i urodzila piekna corcie.
@marshia [emoji110][emoji110][emoji110]
@marzycielka81 dbaj o synka
@bea25ta cudny brzuszek. Wybacz ze dopiero dzis chwale, ale wczoraj ugrzezlam w farbie. Wczoraj m mnie na spacer wyciagnal. Tez mieszcze sie tylko w softshela ale malzowego [emoji23] wpadne do lumpeksu po kurteczke, bo nie bede placic na chwile
@Porzeczka1234 leci do przodu. Tez boje sie mowic ze dobrze. Boli mnie podbrzusze wiec znow czekam na pobranie posiewow. To moja schiza. Robie co 2 tyg. Ale wole tak niz sie martwic. To tylko 20 zl a moze uratowac zycie dziecka. A poza tym Nataniel coraz bardziej ruchliwy. A i mam okropne mdlosci. Na poczatku chyba byly delikatniejsze. Wiec oczywiscie witaj imbirku [emoji39] No i ciagle jestem na granicy jakiejs zarazy, choc ciagle to lipka, to mleko z miodem i czosnkiem. Jak znasz cos jeszcze to polec. Malinki oczywiscie tez sa.
Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
@Porzeczka1234, też będę walczyć o to ktg, nie po to tyle ze wszystkim zachodu, żeby teraz coś zaniedbać. Będę prosić lekarkę, żeby poparła mój pomysł, zawsze będę mogła powiedzieć, że ona mnie przysłała, to mnie przyjmą. A jak nie to tu w Olkuszu moja koleżanka jest położną na oddziale (robi ktg) i się z nią jakoś dogadam, bo tutaj to już w ogóle, pytają kto jest twoim lekarzem prowadzącym i boję się, że by mnie odesłali, skoro lekarz nie jest stąd:/ taki mały zaścianek :]
P.S. Super ta zabawka, widzę, że skorzystałaś z moich rad
@Destino, nie boję się ktg (już jedno miałam przy okazji wizyty), tylko tego, że nie chcą mi robić. Ale jakoś to załatwię U Milewicza, czyli w Koperniku?
@burczuś, twoja córeczka jest jakaś wyjątkowa Tyle ciepła i miłości w jej słowach, które nie raz pisałaś, że szok. Jeszcze jak porównuję do dzieci, które myślą tylko o tablecie, zabawkach i są często takie aroganckie...
Co do zwierzątek, ja póki co podobnie jak @roxie123 nie chcę, chyba jestem zbyt leniwa, żeby podjąć się opieki. Bałabym się co zrobić jak wyjeżdżamy itd. Uważam, że jak już się ma zwierzątko, to trzeba o nie dbać. Mój M swego czasu bardzo chciał, powiedziałam proszę bardzo (też bardzo lubię psy), tylko ty się będziesz nim zajmował, gotował itd. I jakoś nie wrócił już do tematu, haha
Co do butów, mnie na razie nic nogi nie puchną, więc kupiłam sobie jeszcze takie cacka, aaaa! Choć włożyłam tylko raz, bo chodzę w nich tylko jak mam możliwość trzymać się M pod rękę
A tak to płaskie botki, albo na 5-cio cm słupku.
P.S. Super ta zabawka, widzę, że skorzystałaś z moich rad
@Destino, nie boję się ktg (już jedno miałam przy okazji wizyty), tylko tego, że nie chcą mi robić. Ale jakoś to załatwię
U Milewicza, czyli w Koperniku?@burczuś, twoja córeczka jest jakaś wyjątkowa
Tyle ciepła i miłości w jej słowach, które nie raz pisałaś, że szok. Jeszcze jak porównuję do dzieci, które myślą tylko o tablecie, zabawkach i są często takie aroganckie...Co do zwierzątek, ja póki co podobnie jak @roxie123 nie chcę, chyba jestem zbyt leniwa, żeby podjąć się opieki. Bałabym się co zrobić jak wyjeżdżamy itd. Uważam, że jak już się ma zwierzątko, to trzeba o nie dbać. Mój M swego czasu bardzo chciał, powiedziałam proszę bardzo (też bardzo lubię psy), tylko ty się będziesz nim zajmował, gotował itd. I jakoś nie wrócił już do tematu, haha
Co do butów, mnie na razie nic nogi nie puchną, więc kupiłam sobie jeszcze takie cacka, aaaa! Choć włożyłam tylko raz, bo chodzę w nich tylko jak mam możliwość trzymać się M pod rękę
A tak to płaskie botki, albo na 5-cio cm słupku.
Załączniki
roxie123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2017
- Postów
- 6 291
@Destino no tutaj zdania są podzielone [emoji4] ja nie jestem zwolenniczką zwierząt w domu .
Aczkolwiek nikomu nie bronie dla jednych bez różnicy inni by nie mieszkali . Zwierzęta uwielbiam ale mieć osobiście to nie [emoji4]
@kas90 to druga kwestia trzeba mieć czas dla zwierzaka i się nim zajmować i sprzątać itd to nie dla mnie jak na razie . Pamiętam moja kuzynka miała pieska chodził i wszystko ruchal w całym domu poduszki itd. Ble... wtedy utwierdzilam sie że nigdy xD
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Aczkolwiek nikomu nie bronie dla jednych bez różnicy inni by nie mieszkali . Zwierzęta uwielbiam ale mieć osobiście to nie [emoji4]
@kas90 to druga kwestia trzeba mieć czas dla zwierzaka i się nim zajmować i sprzątać itd to nie dla mnie jak na razie . Pamiętam moja kuzynka miała pieska chodził i wszystko ruchal w całym domu poduszki itd. Ble... wtedy utwierdzilam sie że nigdy xD
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
@nadja-n moj maz tez lubi sport a na starania dostal zakaz jazdy na rowerze, przegrzewania moszny, wiec dlugich biegow, sauny itp. Nawet na basen trzeba uwazac bo mozna lapnac infekcje. Sport nie zawsze jest zdrowy.
@kas90 na Sadowej ma swoj gabinet i tam robi ktg
@Roxi123 [emoji4] oczywiscie. Nikogo nie namawiam, bo to nie takie proste. Po prostu ja bez nich nie umiem zyc
Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
@kas90 na Sadowej ma swoj gabinet i tam robi ktg
@Roxi123 [emoji4] oczywiscie. Nikogo nie namawiam, bo to nie takie proste. Po prostu ja bez nich nie umiem zyc
Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
roxie123
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2017
- Postów
- 6 291
@Destino dlatego mówię jedni muszą mieć przy sobie bo nie umia bez zwierząt inni by chcieli ale nie ogarną tak jak ja xD nie chce zwierzątka żeby tylko był fajny bo wiem też ile to kosztuje i to nie ze finansowo hm chociaż tez bo weterynarz szczepienia karmy itd
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom