reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Misiejku to co napisalam bo sms piszemy a i po szpitalu idzie do mamy :)

Felicja ja wiem jedno ze gdybym wiedziala ze wit k powoduje wlasnie bole brzucha nie podawalabym bo to wywalalo te pieprzone przepukliny. Odrzucialn odpukac 5 razy rzadziej to wychodzi.
 
reklama
Ewa, ja też z całego serca polecam dr Przybycienia. Już jakieś 3 lata temu przepisywał mi encorton na ANA.

Misiejku ja już z 3 miesiące wbijam się w uda bo brzucha to ja mam tyle co ciążowy i nie mam skóry do wbicia... Boczków też brak:(
 
Zula och zazdroszcze figury:) Zaczniesz ty te privy odbierać i zaproszenia koleżanko
Moze mimi bedzie kolejna z blizniakami :)
Ja z okazji ze konczy mi sie mleko poszukuje mm i nie mam pojecia. Zastanawiam sie nad tym nowym bebilonem ale nigdzie nie ma opinii na jego temat. Moze wy cos wiecie
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Zula, ja się właśnie boję iść do tego doktora Przybycienia. Wiem, że on kiedyś leczył ANA encortonem, ale dr J. z tej samej kliniki też, a wczoraj mi na wizycie powiedział, że badania mówią teraz, że ANA nie mają żadnego znaczenia i kazał szukać przyczyny gdzie indziej, zlecając badania mnie i męża za ponad tysiąc złotych :(
W związku z tym, że nie chcę robić tych badań, bo uważam je za nie tyle bez sensu, co może na razie niepotrzebne i drogie, ale wszystko to będzie odnotowane juz w mojej kartotece w klinice Parens - moja wizyta u dr J i to, co mi zlecił, wszystko jest w komputerze. Na pewno Przybycień zapyta o to, czy zrobiłam te badania i w ogóle dziwnie wyjdzie, że byłam na jednej wizycie u doktora J, nie spodobała mi się jego opinia i teraz idę do doktora Przybycienia. Dlatego mam jakieś takie wrażenie, że trochę sobie "spaliłam" drogę do drugiego lekarza, bo to się zawsze dziwnie patrzy na pacjentki które tak biegają od lekarza do lekarza, bo im diagnoza nie pasuje, tylko szukają takiego co ich będzie prowadził według ich widzimisię. Jak myślicie?
 
ja bym się nie przejmowała, jak zapyta powiedziała, że nie stać Cię na razie na te badania i chcesz wysłuchać innej diagnozy
 
Mój mąż mówi to samo, ale jakoś zawsze spotykałam lekarzy którzy kręcili nosem na moje sugestie leczenia, albo też ja nie mam takiej siły przebicia, żeby postawić na swoim. Tak czy inaczej pójdę, bo inaczej będę żałować, zawsze tak jest. Najwyżej wydam 150 złotych na darmo, zawsze to lepiej niż tysiąc. Dzięki za wsparcie!
 
Ewa, ja też mam ANA i jestem w ciąży (33tydz) bez sterydu tylko na fraxiparine, acardzie progesteronie, więc chyba Ana nie ma aż takiego znaczenia..
Ja przed ciążą też spotykałam się z opiniami lekarzy, że te pciała nie mają większego wpływu na donoszenie, czytałam też o wielu dziewczynach które donosiły bez encortonu mając ANA. Wiem za to że szczepienia raczej odpadają, bo pobudzają organizm do zwiększonej produkcji tych p/ciał, a one wiadomo, obojętne dla zdrowia nie są..

Misiejku, ja też od ponad miesiąca ładuję fraxi w uda, bo na brzuchu od dawna brak boczków;) i powiem Ci, że to niczym się nie różni od zastrzyków w brzuch, nie jest bardziej bolesne, także spokojnie możesz próbować jakby co.:)
 
Ja właśnie poroniłam w zeszłym miesiącu na clexane 0,4 acardzie 75 i luteinie 3x2, więc jakoś uczepiłam się tych ANA i encortonu jako leku, który pozwoli mi donosić. Co mam zrobić, jeśli wszystko inne jest w porządku, a dzieci umierają?
Szczepienia i wlewy - ledwo znam temat, ale póki co też jestem na nie. Ale czas pokaże.
 
reklama
Tak, sprawdzałam w każdej ciąży tsh, ft3, ft4, teraz po drugim poronieniu dodatkowo wszystkie przeciwciała tarczycowe. Naprawdę u mnie oprócz ANA nie ma się żywcem do czego przyczepić.
 
Ostatnia edycja:
Do góry