reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Destino Dziękuję kochana za piękne i mądre słowa. Czekam cierpliwie czasami w rozmowie z Bogiem proszę go aby nie był zły na drogę którą wybrałam, że tak bardzo chcę mieć własne zdrowe dziecko , które urodzę i wzbraniam się od adopcji.
@Porzeczka1234 Jak zawsze dziękuję za te miłe słowa.
@Funia90 Tobie również dziękuję.
Teraz mam więcej czasu bo czas wakacyjny poza tym mamy firmę więc można sobie pozwolić. Staram się chodzić do kościoła w środę i piątek podczas nowenny i koronki oraz różańca do Matki Boskiej Fatimskiej modlę się za nas wszystkie..
Czasami śmieję się do męża , że ksiądz pomyśli że oszalałam . Swoją droga mam fajnego księdza ostatnio z nim rozmawiałam prosząc o modlitwę przytulił mnie i zapewnił .

Ps. Powiedziałam mężusiowi jakie pochlebne opinie otrzymał od was na forum. Uśmiechnął się po czym powiedział , że ode mnie tego nie słyszy .
 
Ostatnia edycja:
reklama
@Destino i my warowalimy od kilku dni "na spacery pod Sąd" więc mamy poczucie , ze to coś dało. Ja mam nadzieje, że będzie dobrze chodź jedną ustawę chyba podpisze cóż..... musimy być spokojne ja wierzę w ludzi. Kochana w którym ty tygodniu jesteś? ja biorę luteine 1x1 rano i wieczorem i też mam mokre majty ale mierzono mi ilość wód i są w normie bierzesz luteinę?? Cieszę się, że lepiej się czujesz

@susana bardzo się cieszę ze mimo wszystko idziecie do przodu juz 33 tydzień jeszcze trochę i będzie ciąża donoszona. Właśnie to jest mankamentem że mamy 2 lekarzy jeden coś chlapnie i później się boimy i przeczytamy cały internet i później do końca siedzi to z tyłu głowy. Będzie dobrze kochana trzymaj się ciepło i w dwupaku jak najdłużej.

@magda1208 dobrze że masz takiego księdza ja nie mam tyle szczęścia. Jak pisze destino ja też pokłóciłam sie z Bogiem po pierwszej stracie i to na 4 miesiące nie chciałam nawet do kościoła wejść. Także myślę że wiele osób przechodzi takie załamanie ale wracamy..... i to jest najważniejsze.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny apropo bilizniakow,wczoraj spotkalam sie na grillu z przyjaciolkami ,urodzily miesiac po miesiacu i stwierdzialam ,ze blizniaki to musi byc mega wyzwanie[emoji4]
Jak nie jeden plakal to drugi,jeden sie karmil ,to potem drugi i tak w kolke hehe [emoji4]
No ale jakby sie trafilo to tylko sie cieszyc[emoji5]
Na wrzesniowkach byla dziewczyna ze mna ,ktora miala blizniaki i poronila a teraz zaszla w ciaze i bedzie miala trojaczki[emoji3]

Bylam na zakupach w lidlu,prawie nie wytrzymalam i zwymiotowalam w sklepie[emoji15]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Dziewczyny apropo bilizniakow,wczoraj spotkalam sie na grillu z przyjaciolkami ,urodzily miesiac po miesiacu i stwierdzialam ,ze blizniaki to musi byc mega wyzwanie[emoji4]
Jak nie jeden plakal to drugi,jeden sie karmil ,to potem drugi i tak w kolke hehe [emoji4]
No ale jakby sie trafilo to tylko sie cieszyc[emoji5]
Na wrzesniowkach byla dziewczyna ze mna ,ktora miala blizniaki i poronila a teraz zaszla w ciaze i bedzie miala trojaczki[emoji3]

Bylam na zakupach w lidlu,prawie nie wytrzymalam i zwymiotowalam w sklepie[emoji15]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
O tak, Pyzunia, jestesmy razem na forum staraczek - trojaczki do tego jednojajowe! to jest niesamowite :):) ciagle przytaczam znajomym jej przypadek, że to jest jakis cud! niesamowite :)
to musi byc dopiero szok na usg... :D


anetkruczek... przyszla do mnie dziwna przesylka... :):) czy to od Ciebie?? Bardzo dziekuje :) W pracy w sekretariacie mowie - co to? sanktuarium?? kto to do mnie przysłał? a potem przypomnialam sobie ze wsparcie od anet nadchodzi :D
 
@bedtha tak ode mnie z racji tego że od środy mnie położyl i nie chodzę nigdzie poprosiłam przyjaciela żeby nadal Ci bezpośrednio :) tak że połóż sobie obrazek koło łóżka dzisiaj i do dzieła :)

Ja siedzę w domu i cały czas się martwię czy w tej ciąży dalej jestem :( myślałam że ten strach dopiero mnie spotka koło 8 tygodnia... A tak sama mi wiem. Piersi właściwie nie czuję... z resztą objawów to też na bakier ale mam tyle tabletek ze szkodą gadać. Niby nie plamie więc powinnam cieszyć a ja cały czas się martwię :( najlepiej bym się podpiela pod ust 24 h :D
 
@Porzeczka1234 u nas 14t3d. Ciagle cos. Od 3 dni znow nie umiem stlumic skurczy a wczoraj znowu krew pol dnia. Ale piers do przodu, nogi w supelek i oby jak najdluzej razem. W srode mam wizyte to sprawdzimy. Na prenatalnych bylo w porzadku a to ze 2 tyg temu. Staram sie myslec pozytywnie choc przyznaje ze mam "sraczke" mozgu. Mimo wszystko ciesze sie ze jestem w ciazy. Juz nawet pierwsze ruchy czulam tylko cos zamilkly.

@magda1208 wiara to ciekawa przestrzen. A mysle ze Bog nie obraza sie i nie jest na nas zly. Nawet potrafi usunac sie w cien kiedy nie chcemy Go do siebie dopuscic. Mysle, ze jak dobrze mu zaargumentujesz swoj wybor, to z czasem przekona sie do tego, ze twoj wybor, z samego faktu ze przemyslany i podjety z milosci jest sluszny i sam bedzie temu przychylny. Przeciez On chce naszego dobra. Chce, abysmy z nim wspolpracowali a nie na slepo za nim szli, bo to moze oznaczac, ze przestajemy wspolpracowac a stajemy sie marionetkami. A przeciez on chce miec partnerow, ktorzy razem z Nim czynia dobro i przemieniaja swiat na lepsze. A najlepiej czynimy to wtedy, gdy sami jestesmy przepelnieni miloscia.

@anetkruczek, mnie piersi przestaly bolec w 5 tc. Tez schizowalam. Poczatki sa najtrudniejsze. Tez budzilam sie w nocy i ryczalam ze juz wszystko skonczone. Trzymaj sie dzielnie a jak cos cie niepokoi pisz, bedziemy uspokajac, sproboj cos poczytac, poogladac i spij ile wlezie. Czas szybciej minie. Choc u nas pierwsze 8 tygodni strasznie sie wloklo. Dopiero pozniej bylo lepiej. Nic innego nie pozostaje jak miec nadzieje i zaprzyjazniac sie z czasem

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
@bertha tak,tak pyzunia[emoji1] widzialam fotke,no na prawde niezle,potem beda fajniejsze zdjecia[emoji4]

@anetkruczek wiem o czym mowisz ,ja wychodze z usg i juz za drzwiami sie martwie czy dalej jest dobrze,nie minelo mi nadal:/
Dopoki nie bedzie ruchow to bede swirowac.
Ty pewnie tak samo[emoji19]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
@bedtha tak ode mnie z racji tego że od środy mnie położyl i nie chodzę nigdzie poprosiłam przyjaciela żeby nadal Ci bezpośrednio :) tak że połóż sobie obrazek koło łóżka dzisiaj i do dzieła :)

Ja siedzę w domu i cały czas się martwię czy w tej ciąży dalej jestem :( myślałam że ten strach dopiero mnie spotka koło 8 tygodnia... A tak sama mi wiem. Piersi właściwie nie czuję... z resztą objawów to też na bakier ale mam tyle tabletek ze szkodą gadać. Niby nie plamie więc powinnam cieszyć a ja cały czas się martwię :( najlepiej bym się podpiela pod ust 24 h :D

Dziękuje :* kochana jesteś. Z takim wsparciem to musi się udać :)

Mocno trzymam za ciebie kciuki! Szczególnie żebyś mogła zaznać spokoju ducha, bo fasolka na pewno dobrze się rozwija!
Och, ja marzę o własnym usg :D ciekawe czy to bezpieczne, gdyby mieć takie przenośne usg żeby codziennie sobie zerkać co tam w środku ;) nawet kiedyś wpisałam w Google aparat usg, bo widziałam ze u weterynarza taki mały sprzęcik mieli! Chyba z 12 tys zł kosztuje :) pomijając kwestie kosztów, pytanie czy to zdrowe..
 
@bertha niby nie szkodzi, ale pamietam, ze moja ginka na poczatku za czesto nie chciala robic. A jak robila to krociotko. Mowila ze nie chce strzelac w maluszka niech sie dzidziek fajnie rozwija. Niby nie jest szkodliwe tak samo jak detektor a jednak dzieci potrafio zle na to reagowac. Codziennie to moze nie, ale czasem sa takie dni, ze dla spokoju ducha by sprawdzic tylko czy serduszko bije...

Napisane na HUAWEI CUN-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Zgodzę się z Destino. Warto choćby przeczytać walkę Jakuba z Aniołem i jej interpretacje. Ja sama myślę, że mój czasowy bunt przeciwko Bogu był głownie walką z samą sobą i swoim sumieniem i własnymi myślami. Dlatego na ten bunt nam pozwala, żebysmy wracali silniejsi, z miłością i pogodzeni z sobą.

MOja gin też często wspominała, ze nie chce niepotrzebnie naświetlać maluszka.
 
Do góry