reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

reklama
: 15208485, member: 165551"]@susana cholera juz zjadłam więc nic nie zrobię kupiliśmy małą paczkę a dlaczego nie wolno kabanosów i salami szczerze pierwsze słyszę[/QUOTE]
Porzeczka tu masz link
 
Testowałam pół h temu. Test z tesco-pepino. 25dc. 10dpo Negatywny:(
Buuuuu
@nafoczka mnie też dodaj proszę.
Skarbie, mnie nigdy nie wychodził wcześniej niż w terminie @. Nawet nie wiesz jak czekam na Twoją ciążę, zaciskam mocne kciuki, żebyśmy spotkały się na doszczepianiu w APC, Ty w ciąży a ja zaraz przed ciążą [emoji8]

Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
 
@pixi.nova - całkowicie rozumiem Twoje obawy. Sama się bałam poznać płci, ale... teraz przynajmniej wiem o kim mówię, że mówię o konkretnym dziecko, o chłopczyku, a nie o zarodku. Daj koniecznie znać, co wyszło w Genesis. Ja się mega boję kariotypów... Bo to coś, na co nie mamy wpływu, ani nie możemy ich zmienić...
Ja też mocno przeżyłam te poronienia i dziwią mnie bardzo reakcje, takie jak miała jedna moja znajoma niedawno - straciła ciążę po piewszym trymestrze, która nie rozwijała się dobrze od początku (ale znajoma nie była tego świadoma w ogóle, co się okazuje) i słuchajcie - trafiła na zabieg, w ogóle nie płakała, a następnego dnia po szpitalu już w ogrodzie robiła. Mówiła, że mimo iż chciała bardzo dziecko, to jakoś to na niej wrażenia nie zrobiło... więc albo to, co się stało dopiero do niej dotrze, albo nie wiem o co kaman, że ona tak od razu przeszła do normalnego trybu życia...
I tak... dobrze, podejrzewasz. Rozumiem to. Miałam to samo... Teraz powoli, powoli wracam do siebie, a ta komunia była pierwszą imprezą od poronienia, na którą poszłam i się bawiłam. I dobrze, bo odreagowałam trochę.
A odnośnie hormonów, to mi większość kazano robić (jak nie wszystkie) w tym samym czasie.

@Gabiś - powodzonka! :O
Kochana, pewnie, że dam znać. O ile nie załapie mega doła.. to od razu napiszę. Wstyd to trochę pisać ale zawsze marzyłam o synku.. Wiem, ze plec nie ma znaczenia. Jak mam dola to mysle, ze to kara za moje wczesniejsze myslenie.. Czasami myślę, czy to co mnie spotkało miało pomoc mi stac sie lepszym czlowiekiem? a może staje sie kims gorszym, smutnym i zgorzkniałym, ale nie chce tak myslec. Musimy wierzyc, ze nasze dzieciaczki beda wyjatkowe, kiedys tu przeczytalam, ze skoro nasze maluchy kaza na siebie tyle czekac to musza byc bardzo wyjatkowe! i tego sie chce trzymac. Cos czuje, ze w podobnym czasie bedziemy walczyc, moze to glupie ale czuje jakas wspolna energie;) . No i przynioslas mi szczescie z zawilska haha Dzisiaj bylam u gina, na kontrole po miesiaczce.. W sumie nic szczegolnego sie nie dowiedzialam.. Zobaczymy co dalej.. jakos wierze w ta Jerzak. Obym sie nie przeliczyla. Zastanawiam sie czy jechac do Malinowskiego, ale psychicznie chyba nie udzwigne szczepien. Boje sie, ze opoznia starania, a jak tak bardzo pragne miec dzieciaczka :(
 
Ostatnia edycja:
Ktoś coś wie, co u Gabiś, może ty @lamia78 ?
@Porzeczka1234, mi najbardziej smutno, że nie mogę jesc parmezanu i popijać winem :D no i sushi bym zjadła!
@burczuś, zrob jeszcze jutro rano:*

Chyba zaczynam czuć jakieś ruchy :) ale tylko jak leżę lub półleżę i coś zjem. I to dosc nisko, sporo ponizej pępka, na środku, to tam? Takie 2, 3 uczucia jakby jakaś myszka się obróciła i koniec, ew. przelewanie.

U nas w domu strasznie smutno, dziadek leży umierający, jest na morfinie, ale i tak strasznie jęczy i krzyczy jak go myją itd. Smutne to, ktoś odchodzi, ktoś przychodzi. Takie życie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ktoś coś wie, co u Gabiś, może ty @lamia78 ?
@Porzeczka1234, mi najbardziej smutno, że nie mogę jesc parmezanu i popijać winem :D no i sushi bym zjadła!
@burczuś, zrob jeszcze jutro rano:*

Chyba zaczynam czuć jakieś ruchy :) ale tylko jak leżę lub półleżę i coś zjem. I to dosc nisko, sporo ponizej pępka, na środku, to tam? Takie 2, 3 uczucia jakby jakaś myszka się obróciła i koniec, ew. przelewanie.

U nas w domu strasznie smutno, dziadek leży umierający, jest na morfinie, ale i tak strasznie jęczy i krzyczy jak go myją itd. Smutne to, ktoś odchodzi, ktoś przychodzi. Takie życie.
Mam w domu jeszcze jeden test,ale chyba poczekam do soboty.
Mam do Was prośbę. Ostatnio baaaardzo przytyłam. Nie będę wymyślać,poprostu pofolgowałam sobie na maxa.
Czy któraś z Was stosuje dietę wg indeksu IG? Czy mógłby ktoś mi pomóc w ogarnięciu tego? Tylko nie krytykujcie...motywujcie:) Listę już mam,ale chodzi mi o komponowanie z tego posiłków i ewentualne rady jak co "obrabiać" (mięso). Wię HELP :D
 
Do góry