Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

[agatush]

Ja tez znam rodzine ktora adoptowala 2 dzieci i sa wspaniala rodzina, a maly jest tak do taty podobny ze nikt wierzyc nie chce ze nie jest biologicznym dzieckiem.

Dziewczyny - te ktore myslaly o adopcji (a ja tez o tym myslalam i juz za tym zaczelismy sie rozgladac ale zaszlam w ciaze) w Łodzi jest taki osrodek preadopcyjny TuliLuli wspierany przez fundacje Gajusz.... Bardzo sprawnie tam doprowadzaja do adopcji.... Maluszkow bo dzieci przebywaja tam do max 1 rok... To swiezy osrodek a juz uszczesliwil nie jedna rodzine. Pracuja tam wspaniali oddani i pomocni ludzie.... Mozna poczytac o nich i na Fb i w internecie... Fakt ze sa tam i maluszki chore i zdrowe... To tak informacyjnie dla tych co mysla o adopcji a chcieliby zeby pomogl im w niej ktos o dobrym sercu

 

[czarna_mala]

@plastulinka myślę często o Tobie, pisz nam tu częściej nawet nie wiesz jak badzo się cieszę, że pokonałaś zwierza

Chyba zaczęła się dobra passa (albo ludzie poczuli wiosnę), bo dowiedziałam się dziś o trzech ciążach jedna z nich obkupiona latami starań o pierwsze dzieciątko, 11 transfer okazał się być tym szczęśliwym, w którym wreszcie drgnęła beta nie poddała się nigdy no to się podzieliłam moją euforią

 

[Porzeczka1234]

@Czajak czekam kochana na Ciebie zawsze możesz małża zabrać i na Śląsk masz blisko jak staranka w tym cyklu ? Szykujesz jakąś niespodziankę

@czarna_mala u mnie też wysyp ciąż a ja ciągle milczę nikt w pracy i w rodzinie nie wie prócz siostry bystrzak się domyślił " pyta umyć ci okna bo w ciąży nie można" haha. Dziś dostanę opieprz od męża bo miałam powiedzieć w pracy a tego nie zrobiłam

 

[bertha]

Tak, jestem zdrowa! Pracuję, cieszę się życiem jak nigdy dotąd. Niedawno wróciliśmy z 2 tyg wycieczki na Kubę. ( nie wydaje pieniędzy na lekarzy więc nas stać )
Co do starań to chyba się nie odwazę na naturalną ciążę. U nas to już chyba tylko adopcja została ale musimy odczekać 5 lat od wyleczenia z nowotworu. Także też jestem zblokowana z macierzyństwem
2 lata temu modlilam się do Boga o to by dał mi znak, żebym nie trwała w tej niepewności. Chciałam żeby ktoś wprost mi powiedział ze mogę zostaćzostać mamą lub nie. No i Bóg dał mi znak- nowotwór który przekreśla macierzyństwo Na amen. I się cieszę. Wolę taką pewność niż ciągle trwanie w niepewności, ktora wpedzila mnie w gleboką depresję...

Plastulinka, cieszę sie bardzo ze pokonałas dziada
Jesli możesz/chcesz odpowiedzieć, to napisz, dlaczego ten nowotwór przekreśla macierzyństwo na amen? Nie mozna juz potem sie starać? Nawet in vitro? Czy to kwestia świadomej decyzji ze nie chce sie ryzykować?


Napisane na iPad w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Czajak]

@porzeczka pomału się szykuje) ale jakoś tak spokojnie bo przed świętami mam w pracy kocioł a potem mam wesele wiec tak sobie głowę zajmę może nam się kiedyś uda bliżej niż do łodzi)

 

[tusia404]

Hej dziewczyny jestem po drugim szczepieniu czuje się dobrze nawet mniej bolało niż ostatnio. Zobaczymy czy organizm będzie reagowal jak tym pierwszym razem narazie nic.
Byłam też u prof. Wilczyńskiego i dostałam rozpiskę i receptę za miesiąc mam zielone światło czyli po następnym cyklu możemy zacząć się starać. A później gdy wynik będzie pozytywny to będę brać luteine i heparyne raz dziennie, acart i w 7 tyg doszczepienie.
Kochane już nie mogę się doczekać

 

[plastulinka]

Po kosmowczaku jest ryzyko wznowy przez około 5 lat. Ten nowotwór powoduje wydzielanie betahcg więc lekarze nie wiedzieliby czy rozwija się nowotwór czy prawidłową ciąża. Przecież nie zrobią rezonansu jeśli jest podejrzanie ciąży A to jedyny sposób żeby wykluczyć nawrót nowotworu. Kilku onkologow twierdzi że po 2 latach można się starać. Gdybym miała pewność ze nie poronię po raz 7 to być może bym rozważała wizytę u Malinowskiego. Ale nikt mi nie da tej pewności...

 

[kas90]

@Ilis91, nastaw się, że co lekarz to co innego ci powie, kazdy działa inaczej.Musisz wybrac jednego, ktoremu zaufasz, bo inaczej oszalejesz
Za tydzień w srodę dam ci znac czy przesuwam wizytę, to zaglądaj na bb.
P.s. w ciazy są tez inne normy tsh, na wydruku badania dojrzałam dla I trym 0.01-2.35 (normalnie od 0.27-4.20).

 

[Gabiś]

Cześć Kochane,
nie mogę w nocy spać to piszę, wczoraj miałam o 21ej wizytę. Nasza myszka waży 2625g!!! Kawał baby, i tak: potwierdzone wreszcie że dziewczynka. Wszystko jest ok, ale...muszę bardzo uważać na ciśnienie, mierzyć skrupulatnie i ma razie wyniki moczu są ok ale jestem w grupie dużego ryzyka rzucawki. Wizytę kolejną mam szybko po Wielkanocy, znów szczegółowe badania moczu i jak tylko go coś zaniepokoi to bierze mnie na patologię do porodu.
Ściskam Was wszystkie.
@Destino mocno przytulam.

Napisane na HUAWEI GRA-L09 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[motylek1234]

@plastulinka podziwiam Cie kochana!
@Gabiś o super ze mała rośnie a kochana czemu grozi Ci rzucawka?@Destino smutno @tusia404 teraz musi się już udać trzymam kciuki za to! @burczuś a Ty jak się czujesz?
Dziewczyny te co są w ciazy mam do was ogromną prośbę czy wiecie może jakie witaminy dla kobiet w ciąży nie mają takiego ochydnego zapachu bo mam problem próbuje brać żelazo tardyferon fol ale odrzuca mnie samo
A ja mam problem z Łykaniem tabletek pomocy!;(