GosiaS - co to mutacji u mamy 4 dzieci
to mama mogła być heterozygotą, tata też heterozygotą natomiast córka odziedziczyła dwie wadliwe kopie genu i jest homozygotą. Ja jestem heterozygotą, mój mąż również. Poczekam jeszcze kilka lat poczekam i zbadam pod tym kątem syna, aby ewentualnie go trochę suplementować.
Ja też na wyniku mutacji mam napisane, że 30% społeczeństwa jest nosicielem wadliwego genu. Ja z mężem heterozygotą urodziłam dziecko na foliku i femibionie. W tej mutacji nie upatruję przyczyn swoich poronień, ale dla świętego spokoju i czystego sumienia stosuję zalecaną suplementację.
GosiaS - zaraziłaś, zaraziłaś wirtualnie :-)
Pietrucha - uff dobrze, że jesteś. Co do badań, jeśli nie miałaś badań na tocznia, p/c kardiolipinowe, p/c B-2 glikoproteinie, p/c ANA, p/c przeciwłożyskowe to warto je zrobić jak najszybciej. Niestety potem mogą już wyjść w normie. Obecność niektórych p/c trzeba obniżać encortonem - może trzeba wdrożyć przy następnej próbie.Resztę badań może lepiej skonsultować ze swoją panią profesor.
Badania immunologiczne można zrobić w dowolnym momencie po poronieniu. Warto w takim przypadku zdecydować się na specjalistę w tej dziedzinie, on zleci badania i ewentualne leczenie.
Wiem jak się czułaś patrząc na zawartość słoiczka. Przechodziłam przez to...
U mnie okazało się, że ciąża była tak młoda że nawet nie wykształcił się trofoblast pozwalają zbadanie ewentualnych wad genetycznych. A ja z tą ciążą chodziłam do 10 tygodnia.. Eh takie to bardzo wszystko przykre.
Bardzo mocno Cię przytulam.