reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

@Destino wiesz ja myślę że zawsze dobro wraca wiec i do ciebie wróci nigdy nie jest za puzno. Trzymam kciuki tez bym chciała pomoc. Jesteś z krakowa to jeśli jesteś wierząca to polecam msze święte u św. Rity każdego 22 dnia miesiąca przychodzi się z różami Wiara czyni cuda znam z tamtąd kilka przypadków. Ściskam
 
reklama
@kas90 kochana pewnie rozumiem Cię. Wiesz leżę , codzienne nadgodziny w pracy zwariować można a ja jeszcze w ciąży latam do łazienki i sprawdzam co się dzieje strresuje się bo to za długo siedzę a nie mogę zbytnio wstawać po pracuję z klientami masakra jakaś. W pracy chyba się nie domyślaja w rodzinie nikt nie wie. Na l4 nie chcę na razie iść bo zwariuje w domu a z drugiej strony boję się chodzić do pracy . I tak źle i tak nie dobrze
@magda1208 teraz ty i @Czajak ja czekam na was i codziennie odmawiam nowenne do św Rity i modlę i do Jana Pawła II za was wszystkie
 
Ja w mojej trzeciej ciąży miałam betę taką: w dniu zrobienia testu pozytywnego rano poszlam do laboratoroum oddac krew bo niedowierzalam wynik był. HCG 352 , za 5 dni później 2557, 9 dni później 14010. A za kolejne 5 dni 22518. W dniu gdy dowiedziałam się że mojemu dziecku (aniołkowi ) przestało bic serce ginekolog kazał mi iść na betę wynik 30738 był to prawie 10 tydzień ciąży bez jednego dnia
 
No ja od dnia tego krwawienia juz nie poszłam do pracy , bo też się boję. Dużo muszę jezdzic w pracy autem (a te drogi to dziura na dziurze) i pracuję też z dzieciaczkami z autyzmem, co czasem wymaga mega siły fizycznej, gdy dziecko wpadnie w szał a trzeba trzymać zeby sobie ani mnie krzywdy nie zrobiło.
 
reklama
Modlitwa matki za dziecko w jej łonie:

Wszechmogący Boże, Ty który jesteś Stworzycielem wszystkiego,
Ty który wypełniasz Swoją obecnością cud nowego stworzenia,
proszę Cię za poczęte dziecko, które noszę w swoim łonie.
Daj mi potrzebne siły, aby nosząc życie w sobie, już teraz otoczyłam
je miłością, której Ty jesteś zawsze pierwszym dawcą.
Proszę Cię Panie za to nienarodzone dziecko (..imię….), abyś był Jego najwierniejszym opiekunem i czuwał nad każdym jego dniem życia.
Obdarz je swoją miłością, zdrowiem i wszystkim tym co Twoja święta wola dopuści, ponieważ na Twój obraz i podobieństwo zostało powołane do istnienia.
Daj także ojcu tego dziecka radykalizm serca i ducha, aby idąc za przykładem św Józefa był prawdziwą podporą dla tych dwojga ludzi, którym został dany jako ich opiekun i strażnik. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen
 
Do góry