reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Poronienia nawykowe - leczenie immunologiczne

Avita współczuje tych stresów.Może powinnaś częściej widywać sie maluchami i przestalabyś tak się spinać. Nie rycz ""głupia" przecierz też będziesz mieć dziecko. Ja też czasem łapie doły ale przecież lepiej odczekać a jak już zajść to na 100%.Mój synek też bardzo pragnie rodzeństwa to karze mu iść do koscioła prosić Bozie. Filipek nie lubi koscioła i karze Bozi powiedziec że chce braciszka bo bociana prosił a noe słuchał.;-)

Susana no ,no. Gdzie szalejecie?

Mnie jajniki bolą jutro na podgląd i zastrzyk. Więc proszę o kciuki.
 
reklama
Siostrzenica będzie!! ;)
Oj Asia żeby te Twoje słowa się sprawdziły :) wiem, lepiej losu nie kusić!!!

Asia a co dokładasz jakby co?!
Odnośnie tego, aby kobieta w ciąży nie chrzciła dziecka, bo chrzcone dziecko może odebrać dziecku chrzesnej zdrowie, szczęście a nawet życie. Niestety u nas w rodzinie się to sprawdziło. Może to zbieg okoliczności, ale przezornego Pan Bóg strzeże.
 
Fajnie że jesteście !!!!!!!!!!!!wszystkie!!!
Beata pomagasz mi nie pierwszy raz!!!:tak: bo czuje się kiepsko!!dzięki! ;)
Tylko moje szanse na ciąże z każdym miesiącem maleją bardzo!!
 
Fondie byłaś na monitoringu podpatrzeć jajka czy pękły po ovitrelle?
tak nie pekly sa dalej dwa jeden ma 24 drugi nie wiem juz nie ide na moitoring albo bedzie owu dzis albo jutro albo zostana torbiele ..dopiero po koncem miesiaca sie dowiem.

Jestem Dziewczynki, jestem...
Czytam na bierzaco, ale weny do pisania brak...
Co u mnie....juz samA nie wiem....mysle, ze to nie historia na ten watek ;-)
Jestem wlasnie w 14dc...bez wspomagaczy.
Ostatnio sledzilam Wasze wpisy co do insulinoodp... i caly czas mi z tylu glowy siedzi, ze u mnie jest cos nie tak, choc dwoch lekarzy mowi, ze ok....
Moja insulia na czczo byla ponizej normy (chyba 2,9), a kolejne pobrania roznily sie niewiele i wynosily chyba ok 33, i 31 z hakiem.....
Caly czas mysle, ze cos jest nie tak, tym bardziej, ze babcia miala cukrzyce, a ostatnio u mojego taty tez byly podejrzenia.....
Destino i inne Dziewczyny z malopolskiego....czy mozecie mi polecic jakiego dobrego lekarza, ktory zinterpretuje mi wynik krzywej rzetelnie!!!
Krzywa mialam robiona w 2014roku, wiec pewnie trzeba bedzie powtorzyc...
Ale czytajac Wasze wpisy, ze moze byc problem z zaciazeniem....ja tak mam, mimo iz jajca rosna....
Przepraszam, ze tak tylko o sobie, ale jakis spadek formy u mnie straszny....

Asiu,
Serce mi peklo czytajac Twoj wpis :-(tak bardzo mi przykro :-(

Pozdrawiam serdecznie swiezo upieczone mamusie, brzuchatki i staraczki :-)
czy ty robilas tylko krzywa czy insuline tez? jest taki kalkulator ci pomoze Link do: Kalkulator HOMA-IR | Insulinooporność - zdrowa dieta i zdrowe życie jak cos ci sie zaswieci na czerwowo tzn ze masz brac mete. Milewicz z malopolski:p



dziewczyny moj weeknd byl masakra moja cora spadla z okolo 2m bylismy w szpitalu wymiotowala to co przezylam bylo masakra..modlilam sie pol nocy zeby mi jej bog nie odebral...nawet mowilam ze moge nie miec juz dzieci byle by jej nie zabieral ..dzis wyszlismy narazie jest wszystko ok nie robili nam nawet tomografu podobno nie bylo wskazan najwazniejsze bylo 48h pierwsze zachowuje sie norlanie oprocz obitych policzech oka i wargi ..niech sie dzieje co chce juz wazne ze mam ja!!!
 
Witam się
Można można powiedzieć, że też staram się i od kiedy Malina dał zielone światło zaczęłam chodzić na monitoringi i załatwiłam skierowanie na iui na nfz. Prof. P zlecił stymulację lametta x 2 i ovitrelle a następnie zrobił usg gdzie bez mrugnięcia okiem oznajmił mi na majowej wizycie, że endometrium ma 11mm.
Tak więc lepiej być nie może i przy okazji zanegował leczenie Maliny gdzie sam nas tam wysłał. W 10 dziesiątym dniu cyklu kazał zgłosić się do szpitala na ocenę cyklu. No i miałam mega odkrycie bo pęcherzyki miałam jak bycze jądra i było za późno na ovitrelle , a endometrium ok 5 mm !!! i tu przeżyłam szok. Wysłałam mu sms i zero kontaktu. Na całe szczęście mam lekarza numer dwa , który sprawdził na usg i nie było torbieli. Zrobiłam wszystkie hormony i nieszczęsne amh też. I tu bardzo miło się zdziwiłam bo amh poszło do góry fsh i lh jak nastolatka, prolaktyna też ok. Tak się z mężem obawialiśmy mojej rezerwy jajników, że narobiłam kwiatów jak głupia tak na wszelki wypadek jak by in vitro wchodziło w gre. Tak więc zasuwam jak głupi osiołek. Bardzo miło się zaskoczyłam. W tym miesiącu chodziłam codziennie na ocenę i do szpitala i do mojego gina numer dwa. Beż żadnych stymulacji na samym inofemie x2 + glucophage 750 x 1 bardzo ładny pęcherzyk , ale cienkie endometrium . Od wtorku na wieczór miałam zlecony Estrofem x 2 i w środę rano miałam iui i ovitrelle. Endometrium było ciut lepsze , a Estrofem przyśpieszył wzrost pęcherzyka , bo przez noc urósł z 18 mm do 21mm. W czwartek było już piękne ciałko żółte. We wtorek znów idę na wizytę do gina oceni moje endometrium po estrofemie i jak by co to od następnego cyklu bierze się za moje leczenie konkretnie stymulację+ leki na endometrium.
Ogólnie rzecz biorąc jakoś tam idzie do przodu i trzeba być dobrej myśli. Jak nie ten to następny cykl.
Nafoczka pytałam o żel estreva i jest ponoć od dwóch miesięcy wycofany.
Widok dzieci uwielbiam i na szczęście blokady nie ma .
Bardzo się cieszę Waszym skarbami Doris i Nafoczka - chłopaki cudo do schrupania.
Trzymam kciuki na Nasze brzuchatki i staraczki.
 
czy ty robilas tylko krzywa czy insuline tez? jest taki kalkulator ci pomoze Link do: Kalkulator HOMA-IR | Insulinooporność - zdrowa dieta i zdrowe życie jak cos ci sie zaswieci na czerwowo tzn ze masz brac mete. Milewicz z malopolski:p

dziewczyny moj weeknd byl masakra moja cora spadla z okolo 2m bylismy w szpitalu wymiotowala to co przezylam bylo masakra..modlilam sie pol nocy zeby mi jej bog nie odebral...nawet mowilam ze moge nie miec juz dzieci byle by jej nie zabieral ..dzis wyszlismy narazie jest wszystko ok nie robili nam nawet tomografu podobno nie bylo wskazan najwazniejsze bylo 48h pierwsze zachowuje sie norlanie oprocz obitych policzech oka i wargi ..niech sie dzieje co chce juz wazne ze mam ja!!!

O matko, jakie straszne przeżycie... Dobrze ze dobrze z córa.. Mam nadzieje ze wszystko będzie wzorowo w kolejnych dniach. Biedna mała..

Fondie, ja mam homa ok - na zielono, ale quicki na czerwono: 0.28. Niewiele na temat tego wskaźnika znalazłam. Czy to tez oznacza ze mam brać metę?...
 
Fondi kilka lat temu moja siostra też miałam z moim chrześniakiem podobną historię.
Moja mama zadzwoniła do mnie i kazała mi się modlić za Krzysi a mi ręce i nogi opadły. Brama główna na osiedlu się zablokowała i przytrzasnęła małego tak że straż go wyciągała. Miał ramie przytrzaśnięte. Tydzień w szpitalu , masakra. Dziś już tego nie pamięta , a dzieci bardzo szybko się regenerują . Wszystko szybko zagoiło się jak na psie. Za tydzień też już o wszystkim zapomnicie i mała też.
 
reklama
Witam się
Można można powiedzieć, że też staram się i od kiedy Malina dał zielone światło zaczęłam chodzić na monitoringi i załatwiłam skierowanie na iui na nfz. Prof. P zlecił stymulację lametta x 2 i ovitrelle a następnie zrobił usg gdzie bez mrugnięcia okiem oznajmił mi na majowej wizycie, że endometrium ma 11mm.
Tak więc lepiej być nie może i przy okazji zanegował leczenie Maliny gdzie sam nas tam wysłał. W 10 dziesiątym dniu cyklu kazał zgłosić się do szpitala na ocenę cyklu. No i miałam mega odkrycie bo pęcherzyki miałam jak bycze jądra i było za późno na ovitrelle , a endometrium ok 5 mm !!! i tu przeżyłam szok. Wysłałam mu sms i zero kontaktu. Na całe szczęście mam lekarza numer dwa , który sprawdził na usg i nie było torbieli. Zrobiłam wszystkie hormony i nieszczęsne amh też. I tu bardzo miło się zdziwiłam bo amh poszło do góry fsh i lh jak nastolatka, prolaktyna też ok. Tak się z mężem obawialiśmy mojej rezerwy jajników, że narobiłam kwiatów jak głupia tak na wszelki wypadek jak by in vitro wchodziło w gre. Tak więc zasuwam jak głupi osiołek. Bardzo miło się zaskoczyłam. W tym miesiącu chodziłam codziennie na ocenę i do szpitala i do mojego gina numer dwa. Beż żadnych stymulacji na samym inofemie x2 + glucophage 750 x 1 bardzo ładny pęcherzyk , ale cienkie endometrium . Od wtorku na wieczór miałam zlecony Estrofem x 2 i w środę rano miałam iui i ovitrelle. Endometrium było ciut lepsze , a Estrofem przyśpieszył wzrost pęcherzyka , bo przez noc urósł z 18 mm do 21mm. W czwartek było już piękne ciałko żółte. We wtorek znów idę na wizytę do gina oceni moje endometrium po estrofemie i jak by co to od następnego cyklu bierze się za moje leczenie konkretnie stymulację+ leki na endometrium.
Ogólnie rzecz biorąc jakoś tam idzie do przodu i trzeba być dobrej myśli. Jak nie ten to następny cykl.
Nafoczka pytałam o żel estreva i jest ponoć od dwóch miesięcy wycofany.
Widok dzieci uwielbiam i na szczęście blokady nie ma .
Bardzo się cieszę Waszym skarbami Doris i Nafoczka - chłopaki cudo do schrupania.
Trzymam kciuki na Nasze brzuchatki i staraczki.
Aga a czemu było za póżno na podanie ovitrelle???jajka były duże tzn ile miały, a czemu endometrium takie cienkie 5 mm- nie rozumiem( przepraszam za takie pytanie jeśli coś przeoczyłam )
Fondie współczuję całe szczęście że jest dobrze pilnuj córci
 
Do góry