reklama
Pappa moze tak jak u mnie wykazac ze np. Sa inne problemy nie tylko choroby Trisomia 13,21 itp. U mnie wyszlo ze moje lozysko bardzo walczy o utrzymanie ciazy i ze maja badac synka pod wzgl. Hipotrofii :-)
Co do pessara czy szewka musza zrobic wymaz i posiee jak jest wszystko ok to albo szewek zakladaja pod narkoza albo pessarek i wychodzisz na drugi dzien. Wszystko zalezy od wynikow powyzszych badan :-) pessar ma maly minusik... Globulki dopochwowe codziennie na grzyby, itp.
Co do pessara czy szewka musza zrobic wymaz i posiee jak jest wszystko ok to albo szewek zakladaja pod narkoza albo pessarek i wychodzisz na drugi dzien. Wszystko zalezy od wynikow powyzszych badan :-) pessar ma maly minusik... Globulki dopochwowe codziennie na grzyby, itp.
K
kaira24
Gość
Passer po 20 tyg zakładają, a szwy wcześniej posiewy muszą być jałowe.Jak nie są lecza antybiotykiem i posiewy kontrolne.Tekla gdzyby nie szew znów by straciłą maaleństwo a tak zaszyta i szew trzyma Tymusia.
Mi to nic nie założą bo ja mam wiecznie bakterie i w sumie nic to nieda jak pojdzie to trza rodzić byle kwiecień jeszzce przesiedziała i potem dostane drugi raz sterydy i moze sie rodzić.
Aa byłam dzis u arelologa z lenką, i pani dr mi mówi czego pani sie spodziewała po dziecku z podtrzymania ze zdroiwe bedzie jak tyle leków pani w ciązy zżywała.Ona sie nie dziwi wogole.Mam sie cieszyć ze to tylko alergia. A ze uczulona na leki, albo powikłania po szcepieniu normalne to jest, ale mam dziecko
K
kaira24
Gość
To chyba zależy od lekarzy u nasz tylko szwy w szpitalach co sie orientowałam. Ale słyszłąm ze z paserami wiecej zabawy jest jeśli chodzi własnie o globulki itp
enya81
Fanka BB :)
W takim razie lepiej chyba mieć szew?? Mnie sie wydaje że to będzie tak że jak mnie weźmie do tego szpitala to oni zadecydują czy szew czy pessar. Tylko z tą czystością przekichane, ja przez moje plamienia nie miałam jej robionej, cytologi też nie więc ciekawe jak mi teraz zrobią.
Mam już plan co do skierowania ale to jutro się dopiero okaże co i jak. Przekonałyście mnie że warto o to powalczyć. Ja po prostu jestem taka - już zauważyłam ze najpierw się napinam, poddaję, a później po kopie w tyłek zaczynam się skupiać. Ale tak jak pisałam - mój odwieczny problem to brak przebicia i cały czas ktoś musi mnie za rączkę ciągnąć bo ja się krępuję, wstydzę, mój mąż zawsze się targuje jak coś kupuje -ja nigdy.
Mam już plan co do skierowania ale to jutro się dopiero okaże co i jak. Przekonałyście mnie że warto o to powalczyć. Ja po prostu jestem taka - już zauważyłam ze najpierw się napinam, poddaję, a później po kopie w tyłek zaczynam się skupiać. Ale tak jak pisałam - mój odwieczny problem to brak przebicia i cały czas ktoś musi mnie za rączkę ciągnąć bo ja się krępuję, wstydzę, mój mąż zawsze się targuje jak coś kupuje -ja nigdy.
Ostatnia edycja:
K
kaira24
Gość
Enya zbyt dużo straciłąś zeby się poddawać głowa do góry mozesz mieć miekkie serce ale twardy tyłek. NAleży ci się i już!.
CO do czytości pierwszy posiew poszedł włąsnie z szyjki po krwawieniu w 14 tyg nic ta krew nie przeszkadza w bakteriologii, zresztą nie raz pusci mi sie przy pobraniu wymazu.Mi cytologia wyszla 1 a w szyjce całą tablica.I walcze do dnia dzisiejszego,
W szpitalu zadecydują, i poproś przy nastepnym usg badanie dopochwowe, ja nie musze nawet prosic zawsze robi z 2 stron.
enya81
Fanka BB :)
Misiejku jak beta??? Bo już jest po 17 ;-)Siedzę jak na szpilkach i czekam....
Hurra mnie się udało przesunąć zarówno USG jak i wizytę na 14.04 - to będzie 12t6d wg OM i jestem spokojna że zdążę;-) A nawet jak mam iść do szpitala to wyjdę na święta. A jutro pogadam z pielęgniarką mojej ginki w Kielcach bo Ona wypisuje zwolnienia w jej imieniu i takie tam. Poproszę ją o pomoc żeby może Ona to załatwiła bo nie chciałabym znowu umawiać się na wizytę i płacić za nic tak naprawdę tym bardziej że tak jak piszecie należy mi się. Może później bym tylko podjechała po to skierowanie.
Właśnie przeczytałam że bordowe plamienia (przy szyjce podobno jest jej mnóstwo) są jednym z objawów niewydolności szyjki. I to odczucie takiego napierania jakie czuję czasami też jest może z tym związane. Ale Wy: Kaira, Aditka jesteście dla mnie nadzieją że da sie to przetrwać
Hurra mnie się udało przesunąć zarówno USG jak i wizytę na 14.04 - to będzie 12t6d wg OM i jestem spokojna że zdążę;-) A nawet jak mam iść do szpitala to wyjdę na święta. A jutro pogadam z pielęgniarką mojej ginki w Kielcach bo Ona wypisuje zwolnienia w jej imieniu i takie tam. Poproszę ją o pomoc żeby może Ona to załatwiła bo nie chciałabym znowu umawiać się na wizytę i płacić za nic tak naprawdę tym bardziej że tak jak piszecie należy mi się. Może później bym tylko podjechała po to skierowanie.
Właśnie przeczytałam że bordowe plamienia (przy szyjce podobno jest jej mnóstwo) są jednym z objawów niewydolności szyjki. I to odczucie takiego napierania jakie czuję czasami też jest może z tym związane. Ale Wy: Kaira, Aditka jesteście dla mnie nadzieją że da sie to przetrwać
Ostatnia edycja:
reklama
